Najnowsze obserwacje...pomidorki lubią spokój

jak nikt i nic im nie przeszkadza, rosną najlepiej i zielone kuleczki pojawiają się od razu.
Niestety mam niewielkich rozmiarów balkon, na który wystawiam suszarkę z praniem i często przez przypadek pomidorkom sie po prostu dostaje. I już zaczynałam się martwić, że z obfitego kwitnienia nic nie będzie. Ale ostatnie kilka dni było deszczowych i zimnych, więc pranie stało w domu, na szczęście pomidorki pojawiły się na krzaczkach.
Dzisiaj widziałam pszczołę latającą wokół moich kwiatków, ale do pomidorków sie nie zbliżała
