Mój ogródek - kogra - 3cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Grażynko, jak wkopiesz te butelki to jak tam się dostana ślimaki? Mówisz, że jeże zbierają pchły. Moja córka ma białą pudliczkę i po każdym spotkaniu z jeżem na jej białej sierści jest chmara pcheł. Już nie wypuszcza jej do ogrodu wieczorem, co najwyżej wyprowadza na smyczy przy ulicy. Ja do tej pory nigdy nie miałam jeży dopiero w tym roku się pokazały. Przychodzą do psich misek na biesiadę. Ostatniej nocy jeż wszedł nawet do miski.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

To normalne. One tak robią.
Możesz im dać miskę z jedzeniem gdzieś w kącie, żeby nie jadły z psiej.
Jeże bardzo lubią mięso z kurczaka i to je prawdopodobnie przyciągnęło do ich misek.
Ale nie wolno jeżom podawać mleka ani jego przetworów. To dla nich niechybna śmierć w ciągu kilku zaledwie dni.
Tak samo zresztą jak u dorosłych kotów - to powoduje biegunki a po czasie raka jelit.
Jeżeli jeże nauczą się chodzić na jedzenie do psich misek to jest bardzo prawdopodobne, że zechcą w psich budach "zanocować" do wiosny. Co nie byłoby dla nikogo korzystne.
Lepiej ustaw w tyle ogrodu kilka pniaków i wymość środek suchymi liśćmi - to będzie dla jeży najlepsze schronienie.
Wiosną z pewnością się odwdzięczą. :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Grażynko, u mnie są całe hałdy zgrabionych liści, ale to trochę dalej od domu. Myślę, że muszę na noc chować psie miski. Do psich bud to chyba się nie wdrapią bo otwory są dosyć wysoko.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

To nie znasz ich możliwości - ja oczom nie wierzyłam co potrafią.
Do pół metra to dla nich nic.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Kurcze, mówisz, że to tacy alpiniści. Co tu robić, jak zabezpieczyć budy.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Grażynko - dzięki za odpowiedź w sprawie liliowców.
Tak też myślałam, ale nie byłam pewna.

Ale ciekawych rzeczy się tu naczytałam o jeżach! :shock:
Niestety - jak byłam mała, przez jeden dzień mieliśmy jeża z ogródka
w domu i daliśmy mu mleka. :oops: Nie wiedzieliśmy, że nie wolno im
go dawać. :(
Pozdrawiam serdecznie
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Najlepiej Krysiu tak jak pisałaś chowaj psie miski , to nie będzie ich nic przyciągało, albo przez kilka dni karm je tym co im smakuje w kącie gdzie leżą sterty liści. Tam pewno przezimują do wiosny.
Możesz też dać jeżom kocich granulek - to też bardzo lubią i nie szkodzi im.

Wisienko - nie ma za co.
Nie tylko Ty nie wiedziałaś. Ja też. Dopiero kiedyś byliśmy u weterynarza i rozmowa zeszła na jeże - wtedy się dowiedziałam.
Można też dużo o ich zwyczajach poczytać w necie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Wyobraźcie sobie ,że u mnie jeż chodzi do gniazda ,aż 2 razy drapnęłam złodzieja na gorącym uczynku i widziałam jak to robi :jajo chwyta do pyszczka przegryza i wypija zawartość ,a kury zżerają skorupki ,i ani ślady po jajach :P
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Bo to ich specjalność - są wszystkożerne.
Jakby Ci ktoś schaboszczaka na stole zostawił to też byś zjadła a kostki dała psu i też by śladu nie było..... ;:112
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

ja też nie bardzo rozumie pomysł z tymi butelkami.
Bardzo proszę o zdjęcie jak to zrobić.
Też mam jeże w ogrodzie i koty:sąsiadki i cudze,często przechadzające się po moim ogrodzie.
Trutkę kopiłam wiosną,ale ze względu na zwierzaki nie zdecydowałam się jej rozsypać.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Aniu - zapytaj dokładnie Hani 55. Ona od kogoś odgapiła.
To dobry pomysł, bo trutki nie zjedzą ptaki a i jeże mają utrudniony dostęp do podtrutych ślimaków.
Ja zaproponowałam wkopanie butelki do połowy szerokości czyli na leżąco bo wtedy ślimaki pozostają w środku i nie wychodzą na zewnątrz. Co kilka dni można ją wyjąć, ślimaki wyrzucić i znów podsypać świeżym preparatem wkładając z powrotem w to samo miejsce.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Pisząc powyższy post myślałam o butelce wkopanej na stojąco.:oops:
Jeżeli ma być na leżąco to teraz rozumiem.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

A więc wszystko jasne - cieszę się, że ten nowy sposób być może zastosuje więcej działkowiczów. ;:109
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

kogra pisze: nie wolno jeżom podawać mleka ani jego przetworów. To dla nich niechybna śmierć w ciągu kilku zaledwie dni.
Tak samo zresztą jak u dorosłych kotów - to powoduje biegunki a po czasie raka jelit.
Grażynko - nie wiedziałam :oops: :oops: :oops: kicia sąsiadów przychodzi codziennie do nas i dostaje mleczko... no wierzyć mi sie nie chce, a koleżanka ma w kuchni powieszoną fotkę jeża, któremu podaje w talerzu mleczko...
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Gagawi - możesz sprawdzić w necie klikając hasło karmienie jeża lub karmienie kota.
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”