Pod bocianim...... ogród 2015

[DTJ_1]

Filemon to daleko Cię wywiało . Byłam oglądałam bardzo ładny kawał ziemi a ile pracy już włożone.Podobają i zachwycają mnie tacy odważni ludzie co zostawiaja wszyskto , wywiewa ich daleko i żyją w zgodzie z naturą i radzą sobie. Taki spontan p.s. Masz piękny staw .

Grażynko właśnie za drogie. Sąsiadka uprzedzała mnie żeby RH nie sadzić bo ona majątek wydała na nie i nie ma rzadnego , ale znowu druga ma jakąś jedną sztukę tylko rośnie w otwartej przestrzeni , na słońcu i ma się całkiem dobrze od wielu lat. Więc nie wiem o co chodzi. Ja na pewno spróbuję kiedyś jak będą wolniejsze środki i pozbędę się zarazy z drzew iglastych, na razie mam też azalie ale też kiepskie u mnie.

[Filemon24]

Dorotko no u mnie to nie był taki spontan sytuacja mnie zmusiła do mieszkania tam gdzie teraz jestem.
No ja już jedną nogą na warmińsko mazurskim 2 km do granicy

[DTJ_1]

Właśnie a ja na takim rozdrożu . Do Warszawy daleko dojeżdżać, na mazury za daleko na wyskoki. Chciałabym osiąść w jednym miejscu i nie jeździć co tydzień, już zaczyna mnie to męczyć. (Coś w stylu chałabym ale się boję ).

[Filemon24]

Dojeżdżasz do Warszawy do pracy? 60 km od wawy to niedaleko ja mam 140 a do Olsztyna 70 ale jakoś nie lubię tam jeździć nie przepadam za tym miastem. Ja teraz mieszkam przy trasie E7 także chociaż dojazd mam dobry a do najbliższego miasta 12 km.

[takasobie]

Cudowne wychodzące hosty! Pióropuszniki są piękne, zwłaszcza, jak stworzą łan!, ale potem trzeba stać na straży ze szpadlem i utrzymywać w ryzach!
Mozgę trzcinową miałam przez wiele lat i ostatecznie w tym roku ze względu na ilość dalii, musiałam ja pożegnać. Ale spełniła swoje zadanie i upiększała zakątek dając kontrastowa plamę.

[DTJ_1]

Filemon właśnie nie dojeżdzam do pracy , boję się tego , tej odległości.Więc mieszamy w W-wie a dojeżdżamy na działkę w weekendy, święta , wakacje- jakieś wariactow .

Miłko musiałam doczytać o czym piszesz "Mozgę trzcinową " oświeciło mnie . Tak rozrasta się strasznie, ale na razie jak mam mało innych , jest ładną ozdobą i superościowo szumi na wietrze, później będe ograniczać albo likwidować .

[Elwi]

Witaj Dorotko wpadłam z rewizytą i zastałam pełne ciepła miejsce z coraz piękniejszymi rabatami i leśnymi zakątkami Super A tych boćków to Ci zazdroszczę Tulipany bardzo ciekawe, szczególnie te, które zmieniają kolor Pamiętasz nazwę?

[Filemon24]

Mój znajomy codziennie dojeżdża 100 km do warszawy zresztą mój chłopak też często ma wyjazdy do wawy i musi dojechać 140 km. Także 60 km nie jest przerażające.

[Maska]

Dorotko coś czarujesz z tymi tulipanami ...przemalowane , ale śliczne są Nareszcie pokazałaś swoje śliczne kwiaty, tyle roślin ukrywałaś przed nami, a dziewczynkom powiedz że ja też się cieszę z każdego tulipana i z każdego kwiatka który kwitnie dla mnie No a gdzie boćki?

[DTJ_1]

Elwi dziękuję za tyle miłych słów i zapraszam. Tulipan STRZĘPIASTY ARIA CARD - ten co wpierw biały później biało-różowy.

Filemon tak a dzieci, szkoła , zajęcia dodatkowe to się tak wydaje. Jeszcze gdybym nie pracowała to dzieci zapisałabym do szkoły na wsi a tak to musiałyby też jeździć. Ciężki orzech do zgryzienia, mogłam bliżej szukać swego raju .

Marysiu jak zdrówko, noga lepiej?. Same się przemalowały , nie ukrywałam tylko one dopiero teraz w rozkwicie jak u wszystkich już przekwitają. Zdrówka życzę, zapowiadają ładną pogodę na sobotę, jadę z pomidorami anemikami , a co tam raz się żyje .

[dorkow0]

Witaj Dorotko...
Wiosna to piękny czas dla nas i jest co oglądać i jest co robić...
Mozga jest śliczna, ale u siebie już jej nie mam, choć wypełniała pięknie przestrzeń... Mam Mozgę z żółtymi paskami liśćmi, ale też na krótko zagości, tyle, żebym się nacieszyła przez chwilę...
Ogród Ci pięknieje, a ja wracam do tych fotek z Brzozami, wiesz, że one to mi się niesamowicie podobają...
Hosty już i u mnie szaleją na równi ze ślimakami, ale w tym roku wytoczyłam im walkę i może choć przez chwilę będę górą...
Serdeczności...

[DTJ_1]

Dorotko dziękuję, a wiesz, że niedawno myślałam o Tobie i mojej ulubionej Twojej rabacie , ciekawość mnie zżera co tam u Ciebie na pewno jest pięknie. Może wstawisz kilka fotek u mnie . Co do Mozgi też myślę, że śliczna ale widać już jak bardzo się panoszy, to dobrze, na razie niech góruje. A może chcesz skoro nie masz takiej z przyjemnością się podzielę. . Dziś przyszły chryzantemy od Jadzi teraz dumam gdzie posadzić, bo jak zawsze plan powstaje później, albo i nie to jest przesadzanie. Buziaczki i nie żartuję z tymi zdjęciami.

[dorkow0]

Dorotko, wiem, że nie żartujesz. Przyjdzie czas, że będę mieć więcej tych dobrych dni, to wątek otworzę, może nawet wspomnieniowy z tego roku...
W ogrodzie co raz ładniej, wiele roślin kwitnie, odcieni zielonego mnóstwo...
Co do Mozgi, to dziękuję Ci serdecznie, tej wiosny wykopuję jeszcze pozostałości po tej mojej. Łatwo się nie poddaje...
A wiesz, że Pod Sosnami królują Żurawki i kolor dają niesamowity, muszę im jakieś fotki porobić, żeby to upamiętnić. Sporo tam podosadzałam, już nie jest taka pusta ta rabata. Nawet Róże i Hortensje na niej rosną...

[DTJ_1]

A nawet wspomnieniowy, długo nas przytrzymasz. Ale rozumiem . Ja tej wiosny walczę z miechunką, myślałam, że jesienią się jej pozbyłam, gdzie tam jak szalona z każdej strony wyłazi.
Pod sosnami żurawkom na pewno pasuje ma cień i dlatego tak pięknie wyglądają, hortensje też mają świetną miejscówkę, róże - nie wiem czy cienia nie będą miały za dużo, chociać ja u siebie też róż nasadziłam w cieniu, zobaczymy. Starałam się wybrać odmiany cieniolubne jeśli takie rzeczywiście istnieją. . Jeszcze ławeczkę do posiedzenia dla mnie postaw i mogę z tamtąd nie wychodzić.

[dorkow0]

Dorotko, ławeczka dla Ciebie stoi przygotowana, a jak lubisz, to z chuśtawki widać prawie całą rabtę... Powiem Ci, że brakuje mi jeszcze ze trzy ławeczki, tak by w każdym zakątku było gdzie wypocząć... Ale może z czasem coś przybędzie...
Ja też sadzę sporo roślin tam gdzie mi się podobają, z ich preferencajmi różnie bywa... Choć muszę przyzanć, że zdecydowana większość, nie grymasi...
Buziaki zostawiam...