Śliwa - choroby i szkodniki Cz.1

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Zablokowany
Adas11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 652
Od: 22 mar 2012, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnicy

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

Przypominam o wykonaniu oprysku na owocnicę bo jeśli nie popryskasz bardzo dokładnie drzew śliw pod pod koniec kwitnienia jak opadnie ok. 80% płatków np. Mospilan 20 SP to nie będziesz miał owoców albo bardzo bardzo mało a jak popryskasz to można się spodziewać zbiór na poziomie 15-40 kg z drzewa na odmianach 5-7 letnich z wyjątkiem Renklod i Węgierki Zwykłej bo kilka lat później zaczynają owocować .
Po 10-14 dniach będziemy widzieli czy są owoce a jak nie były pryskane to z robakami kilka dni później opadną . ;:oj
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

Opryskane kilka dni temu :D .
pelikano11 ,dzięki za kierunek poszukiwań.Trafiłem na coś, co na 99% jest tym,co mi zeżarło śliweczkę.
http://www.researchgate.net/profile/Woj ... 8eb8f6.pdf
Jeśli ktoś jest ciekawy,niech kliknie -Full text-
Najgorszym dziadostwem tego dziadostwa jest to,że hoduje białego grzyba ambrozjowego,którym żywią się gąsienice.A grzyb powoduje śmierć drzewa ! w Puszczy Kozienickiej ,czyli na moich terenach pojawił się w 2006 r.
Adas11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 652
Od: 22 mar 2012, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnicy

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

Mi chodziło o zapominalskich i tych co mają śliwy nie owocujące i nie koniecznie choroba czy brak składników pokarmowych jest przyczyną braku owoców . :wit
http://www.sumiagro.pl/informator/mospi ... tacyjnego/
kreczmar
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 26 cze 2011, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

Witam serdecznie!

Na moich śliwach zaczynają zwijać się liście i pojawiły się małe zielone robaczki. Mszyca chyba to nie jest ale nie dam za to głowy. Nie znam się na ogrodnictwie więc proszę Was o pomoc. Jak pomóc śliwą? Szkoda żeby zmarnować tak dobrze zapowiadające się owoce. Do tej pory wykonałem oprysk Miedzianem czym zwalczyć te szkodniki?

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4796
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

Mszyca, mszyca...
Teraz Mospilan lub Calypso; kolejny oprysk zsynchronizuj z owocówką(poprzedni można było z owocnicą, tak na wszelki wypadek, bo chyba jeszcze jej nie masz).
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
alette
100p
100p
Posty: 179
Od: 11 kwie 2013, o 17:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie& Niemcy

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

Witajcie, czy teraz mogę już śliwy węgierki opryskać na dniach Mospilanem? Czy to nie za szybko? Niestety już! są mszyczce. I mam takie pytanie - czy to ptakom nie zaszkodzi? Dziękuję za odpowiedź ;:167
Gdybym nawet wiedział, że jutro świat przestanie istnieć, to jeszcze dziś zasadziłbym drzewko jabłoni.
Marcin Luter
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4796
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

Jakim ptakom?
Jest mszyca, to gonić trzeba. Nie ma co czekać do czasu owocówki. Wtedy przyda się pewnie kolejny oprysk. Teraz więc radzę Pirimor- tylko na mszyce i najbezpieczniejszy dla fauny. Potem Mospilan lub Calypso na obydwa spodziewane szkodniki.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
rpilski
50p
50p
Posty: 65
Od: 13 lut 2010, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Błonie, mazowieckie

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

Czy Pirimor występuje w opakowaniach mniejszych niż 1kg?
Pozdrawiam,
Radek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

Tylko duże i na specjalne zezwolenie dla profesjonalistów jako środek szczególnie szkodliwy.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4796
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

Ja mam chyba stugramowe, jeszcze nie skończone...
Jak to się czasy zmieniają!
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

Ją też jeszcze nam stary zapas i oszczędzam jak mogę.
cewe
500p
500p
Posty: 555
Od: 28 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

Polecam opryski olejowe.Ja jeszcze nie mam zaatakowanych roślin i drzew przez mszyce w tym roku.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
rpilski
50p
50p
Posty: 65
Od: 13 lut 2010, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Błonie, mazowieckie

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

cewe pisze:Polecam opryski olejowe.Ja jeszcze nie mam zaatakowanych roślin i drzew przez mszyce w tym roku.
Opryskujesz jesienią czy wiosną.?
Pozdrawiam,
Radek
cewe
500p
500p
Posty: 555
Od: 28 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

Wiosną ,gdy pękają pąki.
rpilski
50p
50p
Posty: 65
Od: 13 lut 2010, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Błonie, mazowieckie

Re: Śliwa - choroby i szkodniki

Post »

cewe pisze:Wiosną ,gdy pękają pąki.
Parę razy czytałem zastrzeżenia, źeby nie stosować olejów przed i po przymrozkach, ze względu na ryzyko poparzeń. Jakie sa twoje doświadczenia w tym zakresie? U mnie w terminie pękania pąków często były przymrozki.
Pozdrawiam,
Radek
Zablokowany

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”