Ogród z furtką

[sweetdaisy]

Fajnie, że tak bezproblemowo powymieniali Tobie roślinki Dobrze to o nich świadczy.

Klaro korony cesarskie mają niezbyt ładny zapach i może to odstrasza nornice, ale ja nie jestem fanką tych roślin, dlatego spróbuję coś innego.

Korony odstraszają nornice , to moje nornice chyba węchu nie maja, bo korony zostają chętnie przez nie wcinane na obiadek

[MonaeS]

Wybacz Kaszko nie zauważyłam twojego postu, czasem bywam roztargniona. Miło mi cię gościć.
Masz rację chętnie zaglądam do Danusi, bo jeżeli szukać wzorców to u najlepszych.
Chętnie zobaczę twoje zielone królestwo, zachęcam cię do założenia swojego wątku.
Napisz coś o sobie.

Zuziu u nas teraz jest wysyp ślimaków w skorupach. Nigdy dotąd ich nie było, aż tu niespodziewanie jest ich mnóstwo.
Mój mąż co wieczór robi "łapankę" i poważnie zmniejszył ich ilość.

Dzisiaj kupiłam kwiaty do donic, ale stokrotki i bratki tak ładnie jeszcze kwitną, że muszę poczekać i dać sobie czas na przemyślenie co i gdzie posadzić.
W tym roku będzie również w innym kolorze "skarpetka" pod świerkiem.
A to dzisiejsze zdjęcia, tulipany trzymają się dobrze, / nic dziwnego skoro później zakwitają/ , a czosnki już lada dzień rozkwitną.
Szkoda, że nie można przekazać zapachu bzów i śpiewu ptaków, bo to dopełnia cudownego uroku wiosny.

[Kaszka]

Aniu ja na razie nie mam co pokazywać,u mnie totalny misz-masz.Na rabatach nasadzenia w ilości sporej ale pojedyncze egzemplarze.Muszę to wszystko ogarnąć.Skłaniam się w stronę takich rabat jak Ty masz,wyszły Ci idealnie Wczoraj większość wieczoru przesiedziałam przed komputerem szukając wiadomości o hortensjach,na pewno posadzę w taki sposób jak Ty masz..pod domkiem by mieć cały czas oko na nie i podziwiać I kupię takie same odmiany jak Twoje

Ślimaków nie zazdroszczę U nas też są te domkowate i odpukać by nie przyszły te obślizgłe nagie..fuuuuj...

Pozdrawiam cieplutko

[Kaszka]

Aniu a co to jest za listek,fajny kolor,taki cytrynowy. To jakiś klon?
Sporo osób sadzi ambrowce,grujeczniki,platany czy tulipanowce.Skłoniłabym się też na ich kupno ale troszkę się boję bo mam nie za duży ogród,raptem 8 arów,chyba,że je ograniczać sekatorem..

[krasna101]

Witaj Aniu masz bardzo elegancką , wypieszczoną działkę jak w jakimś parku królewskim
Podziwiam Twoje tulipany w różnych gatunkach i aż tak dużych ilościach Bardzo pięknie u Ciebie i piękne zdjęcia robisz .

pozdrawiam Bożena

[MonaeS]

Kaszko czytając twój post opisujący twoją działeczkę to jakbym słyszała siebie sprzed kilku lat. Miałam taką samą ogrodową historię, więc możesz mieć ogród jaki sobie wymarzysz.
W naszym ogrodzie zaczęliśmy nasadzenia od dużych drzew, tzn. sadziliśmy średnie sadzonki roślin które dorastają do pokaźnych rozmiarów.
Mamy więc lipę, tulipanowca /obecnie ma ok. 6 metrów/. brzozy, sporego platana oraz coraz kilkumetrowe jodły.

To zdjęcie tulipanowca z ubiegłego roku.


Dobrze rozpoznałaś, żółte listki to klon Shirasawy. Biedny jest on, bo nie mogę znaleźć dla niego dobrego miejsca i ciągle jest przesadzany, a to takie ładne drzewko.

Bożenko miło mi, że podoba ci się u mnie. Nie ukrywam, że lubię przebywać w tym ogrodzie, gdybym jeszcze nie zauważała ciągłych niedoróbek, bałaganu, którego nie pokazuję na zdjęciach, to chętnie bym w nim odpoczywała. A tak to ciągle w nim pracuję.
Byłam "biegutkiem" w twoim ogrodzie i zauważyłam też wiele odmian tulipanów, a ponadto masz kolorową działeczkę. W wolnej chwili zatrzymam się na niej dłużej.

[Kaszka]

Tulipanowiec świetnie wkomponowany w rabatę Wszystkie zresztą rabaty masz gustownie zaaranżowane.
Twój klonik "wędrownik"..ile roślin u mnie tak wędruje zanim znajdzie docelowe miejsce na pewno znajdzie super miejscówkę,doczytałam,że lubi półcień bo listki się mu przypalają.Ale kolor ma niesamowity,taka żarówka w ogrodzie

Miłego dnia Aniu

[MonaeS]

Koniec maja przynosi zmiany. Wycięłam ostatnie przekwitające tulipany, wyłamałam kwiatostany rododendronów "Cunningham`s White", a na to miejsce rozkwitły następne.
Pięknie górują nad innymi roślinami czosnki, niestety po ostatnich deszczach wyglądają jakby miały trochę w "czubie", ale nie przeszkadza to pszczołom, które gromadnie je oblegają.













Wczoraj pomiędzy przelotnymi deszczami przywieziono nam dużą bukszpanową kulę, która nareszcie wypełni dziurę na środku trawnika i trzy kosodrzewiny przeznaczone na sąsiednią rabatę.

[Norbitka]

Jak to się stało, że wcześniej nie zauważyłam... super te żywopłociki dookoła drzew. Już wiem jak wykorzystać zrobione sadzonki z żóltego berberysu.

[sweetdaisy]

U mnie też już dawno po tulipanach. Z rodków powyłamywałam kwiaty w Helsinki University, reszta jeszcze kwitnie, ale widzę, że już powoli opadają, więc czas znów na wyłamywanie
Ale Ty masz ogromny ten trawnik, ja wciąż zmniejszam pod rabaty...

[Kaszka]

Aniu jak jest u Ciebie z rozplenicami,czy się rozsiewają? Porozsiewały się po ostatniej łagodnej zimie,będę zmuszona ścinać im kwiatostany na jesień a szkoda bo to ich wielka ozdoba.
Bukszpan rewelacja,taki okazały,będzie ozdobą sam w sobie
Po tulipanach też u mnie wspomnienie,czosnki teraz królują.Byłam zmuszona poprzycinać im troszkę liście bo wstęgi leżały na rabatach.Przez kilka dni plewiłam,sucho niesamowicie,rośliny wołają wody,zraszacze w użyciu a chwaściskom w to graj

Miłego dnia

[MonaeS]

Beatko miło mi, że zaglądasz. Takie żywotłotki mogą być z różnych roślin. Oprócz popularnego bukszpanu, pięknie wygląda z cisa, trzmieliny lub właśnie z berberysu.
Zuziu ja też ciągle pomniejszam trawnik, choć wiem, że rabatki wymagają więcej pracy. Właśnie w tym tygodniu zdzierałam następne metry darni, a w planach mam następne i już będzie KONIEC. Muszę w pierwszej kolejności dopieścić to co zaczęłam, bo mam "front robót" w kilku jednocześnie miejscach.
Kaszko mam jedną taką trawę, nie wiem nawet jak się nazywa, z którą nie nadążam wyrywać siewek. Jak będzie tak dalej to ją wyrzucę
Również turzyca "Ice Dance" bardzo dużo ma odrostów i nie wiem czy mi się to podoba.
Ja też ciągle plewie, ale u nas jest sporo deszczy i to ułatwia odchwaszczanie.

W ogrodzie trwa walka o przeżycie. Przędziorek zaatakował masowo modrzewie i świerki zwłaszcza Coniki. Mam już Magus na opryski, tylko trzeba pryskać.
Tak wygląda pobojowisko:






a na lipie też zauważyłam coś dziwnego. Nie jest tego dużo, więc myślę, że sobie drzewo poradzi.



Nie mam dużo rododendronów, ąle te co są cieszą oczy mnóstwem kwiatów.









Młode odrosty świerka kaukaskiego "Aureaspicata" świecą jak lampki na choince.

[Kaszka]

Aniu u mnie też walka z mszycami i innymi kłująco-ssącymi Opryski co chwilę.I pryskałam wczesną wiosną promanalem a robactwa dużo za dużo.Na modrzewiu masz mszycę-ochojnika świerkowo-modrzewiowego,charakterystyczna bawełenka i te złamania igiełek.Pewnie masz gdzieś w pobliżu albo sąsiad świerki z galasami.Na lipie to szpeciele.W tamtym roku było ich na mojej lipce dużo więcej ale promanal pomógł.Teraz oberwałam tylko 2 listki z naroślami ale i tak musiałam zastosowałam oprysk na te roztocza.Na modrzewiu też mam mszycę ochojnikową,opryskałam confidorem.
Turzyce 'Ice Dance' mam młode zeszłoroczne,na razie wypuściły malutkie odrosty,zobaczę jak będzie dalej,jak będzie ekspansywna to jakoś będę musiała ją ograniczyć.Nie lubię roślin rozrastających się bez kontroli,tak miałam z dzwonkiem kropkowanym,teraz poszedł do donic i dopiero w ziemię.O miskancie cukrowym już nawet nie chce mi się wspominać,ten dopiero dał czadu..siekierą trzeba było karczować
A dziś walczyłam z karczownikiem czy nornicą,nie wiem co za licho..przez cały dzień udeptywałam jego "robotę" długie korytarze z ziemią na wierzchu,nie wiem w jakim stanie są korzenie roślin bo drążył dookoła nich,to coś latało po całym ogrodzie..nawet nie chcę myśleć ,że to całe stado się zleciało tego czegoś Zobaczę rano czy odbudowane zostały korytarze.

Rododendrony Twoje śliczne mają kolory a świerk kaukaski faktycznie te młode przyrosty jak małe lampeczki
Dobrej nocy

[Lady-r]

Kaszka to może być kret też tak miałam dwa dni udeptywałam korytarze i niby nie było kopców. Dzisiaj upolowałam.

[sweetdaisy]

Ale ten świerk kaukazki pięknie się prezentuje
Młode przyrosty jak lampki na choince, a szyszunie jak bombki