Jakas to miniarka. Może psiankowianka
Zalezy jaki jest próg zagrożenia. jeśli takich min jest niewiele to ja bym zostawił w spokoju. Lulek czarny to chwast, choc urodziwy.
Uszkodzenia nie znikną, a larwa szybko sie przepoczwarzy i opuści liść.
Jak juz zalezy ci na ubiciu owada to powinien pomóc jakiś uniwerslany środek typu Decis, Karate, Mospilan.