Jak spędziliście niedzielę, bo ja w domciu pogoda nie sprzyjała na przemiennie deszcz z małymi przebłyskami słonka nie zachęcał do odpoczynku w ogrodzie
choć herbatka i tak była wypita na ławeczce w towarzystwie deszczyku i płatków z kwiatów jabłoni które sprawiały wrażenie śniegu
Elwi - bardzo dziękuję

powolutku wszystko wraca do normy i to mnie cieszy
Soniu - bardzo dziękuję , myślę nad wymianą tego polnego kamienia na żółtego piaskowca ale to dopiero w najbliższej dziesięciolatce wtedy robiłam z tego co miałam dziś bym już sie nie bawiła z takim kamykiem
Tolinko - u mnie jest podobnie, nawet wczoraj dzieci grilowały a ja wolałam sobie po plewić jak siedzieć , dla mnie najlepszy odpoczynek to jest w ogrodzie przy pracy, też bardzo często i mi się zdarza podejrzeć coś z innych ogrodów
Beatko -
moja pierwsza goryczka

I mój kilkuletni rododendron Goldbuket który dopiero w tym roku po wyautowaniu go z ogródka pokazał kolorek
