Moje nie "wiadomo co "jednak ma listki bardziej wydłużone,
To też mięta z ogrodu, cytrynowa zdaje się
Tu "nie wiadomo co" z miętą z ogródka, podobne?
ale za to ta roślina ze zdjęcia do identyfikacji wygląda jak moja mięta
Roślinka z "wydłużonymi listkami" zdecydowanie nie jest miętą.
Trudno mi jednak tak na 100% określić co to jest.
Podejrzewam, że może to być rogownica, albo przetacznik polny.
Jakby się gdzieś pokazał kwiatek rozpoznanie byłoby pewniejsze,
ale raczej nie mam wątpliwości, że to chwast.
A co do mięty to każda powinna mieć mniej lub bardziej intensywny zapach.
Każda trochę inny ale wyczuwalny.
Jeżeli nie ma tego zapachu to należy podejrzewać, że to coś innego.
Mięty polne i nadwodne też mają intensywny zapach.
Podobne listki do mięty ma nie tylko oregano ale również głowienka pospolita
i niektóre dąbrówki.
W naturze łatwiej rozróżnić te rośliny, na fotce nawet dość wyraźnej
nie wszystko jest widoczne.
Na podstawie tego ujęcia nie potrafię określić jednoznacznie gatunku rośliny. Pierwsze skojarzenie dla "nie wiadomo co"
Nawrot polny (Lithospermum arvense L.)
adamza07 mi też te listki "nie wiadomo co" skojarzyły się z nawrotem polnym, ale odrzuciłam tę roślinę
z tego względu, że rośnie ona na "jednej nodze", a "coś" co próbuje udawać miętę
wyobraziłaś sobie jako roślinę płożącą.
Może jednak trzeba bardziej używać oczu a mniej kierować się domysłami.
Nawrota to wg mnie nie przypomina, jak patrzę na całą roślinę w ogrodzie. Nawrot ma taki bardziej gwieździsty pokrój patrząc z góry, a to ma 2 listki i 2 listki (prostokątny ). Wprowadzam właśnie nową nomenklaturę opisu roślin
Nieważne co roślinka będzie miała wpisane w "paszporcie".
Chyba najważniejsze, że nikt nie rozpoznaje w niej mięty.
Trudno miętowego naparu z niej nie będzie, a co wyrośnie
to może zobaczymy wkrótce jeżeli oszczędzisz jakiś egzemplarz.