Rośliny vizi

[x-M-k]

Przepiękne Twoje roślinki. Nie mogłam się napatrzeć... Cudowne i wyjątkowe odmiany i kolekcja bardzo imponująca

[Paulinaaa]

Niesamowita episcia i hoye

[vizi]

Dziewczyny - dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. I bardzo dziękuję za pochwały.

Porobiłam dzisiaj trochę zdjęć roślinkom ( nie żebym miała czas, ale jakoś weny do pracy nie mam ).
Przepraszam za jakość zdjęć - kupiliśmy nowy aparat i jakiś tak jeszcze nie do końca nauczyłam się robić nim zdjęcia. Jak to mówią - odrobina techniki i człowiek się gubi

Odpowiadając na pytanie Patrycji - wee-bella nie kwitła jeszcze u mnie, ale mam nadzieję,że niedługo...


Do tej pory pączki medalowo zrzucała. Jest bardzo wrażliwa na brak wody. Rośnie w malutkiej doniczce i w efekcie muszę ją podlewać dosłownie codziennie.

Obecnie kwitną u mnie:
- carnosa - niezawodna :






-równie niezawodna gracilis- na pierwszym zdjęciu pączki w trakcie rozwijania, na drugim w pełnym rozkwicie:





-krohniana



-obscura



Dwie hoje dla cierpliwych- DS-70 variegata i meredithii. I nie żeby kołki. O nie! One rosną cały czas bez przerwy Tylko tempo jakieś takie nie za bardzo





hoja surigaoensis - jedna z moich najukochańszych, niestety dość mocno poturbowana przez psa. Mam zamiar trzymać ją latem na tarasie.



hoja parasitica Lao 2 - też ma pączki,ale zdjęcie zrobiłam tak nieostre, że nawet mimo ostrzeżeń wstydziłam się je zamieścić. Będzie zatem jedynie listek



hoja linearis - trudno zrobić jej ładne zdjęcie - ma ponad półtora metra. NAPRAWDĘ liczę na kwiaty w tym roku



hoja lacunosa Royal Flush - pokazywałam niedawno, ale jestem tak w niej zakochana,że pewnie będę ją fotografować przy każdej okazji:



hoja lacunosa Cikidian Java



Fiołek - od Agi zresztą


Ficus lirolistny - olbrzym


Kalanchoe prolifera


Kalanchoe beharensis


Kalanchoe thyrsifolia


Episcia w szale kwitnienia:


I na koniec nowość u mnie - hoja finlaysonii Rippled Leaf:


Pozdrawiam Was serdecznie i życzę dużo

[Niunia1981]

U ciebie jak zawsze można nacieszyć oczęta wspaniałymi fotkami twoich roślin
Niedługo zacznie się sezon pelargoniowy już się nie mogę doczekać

[Andziax007]

Hoyowy zawrót głowy, piękne, gęste i dorodne okazy
Episcia bardzo ładnie Ci rośnie aż zazdroszczę (oczywiście pozytywnie)

[Kama86]

Superaśny pokaz hoyowy. Nie dziwię ci się, że surigaoensis jest jedną z najukochańszych - jest bajeczna
Linearis pokaźnych rozmiarów - chciałabym zobaczyć ją kwitnącą u ciebie

[x-F-7]

Bardzo ciekawe listeczki ma ten fiołek

[luczek95]

Ale masz zadbane roślinki Fajne są te hoje prowadzone w wiszących doniczkach, gdybym miał miejsce, chętnie też bym poprowadził tak moją bellę

[vizi]

Niunia1981 - też nie mogę doczekać się sezonu pelargoniowego, chociaż u mnie w tym roku z pelargoniami będzie kiepsko Większość roślin w zeszłym roku mi wypadła.

Andziax007 - Aniu - ona rośnie jak chwast, więc jeśli masz na nią ochotę - podaj adres Muszę jej zrobić jakieś ładne zdjęcie w całości, bo naprawdę jest już dosć pokaźna.

Kama86 - ja tez bym chciała zobaczyć linearis kwitnącą Co do surigaoens to dla mnie to ideał - duże (wielkie), sztywne, twarde liscie. I w dodatku łapie kolorki. I w dodatku przeniosłam dorosła już roślinę z hydro do podłoża i nie zdechła, a nawet rośnie

Filigranowa27 - jestem ciekawa jak zakwitnie (mam nadzieję,że niedługo), nie mam pojęcia co to za odmiana. Bardzo go lubię.


Dzisiaj pierwsza noc w tym roku, kiedy nie muszę roślin tarasowych chować do domu Już mam dość tego noszenia doniczek tam-i-z-powrotem.

Nie wstawiłam jeszcze zdjęcia datury:


I niecierpka, którego kupiłam dzisiaj - no jakoś nie mogłam się oprzeć, śliczny jest:


Czy on może stać na tarasie od strony wschodniej? Czy musi w cieniu?

[justus27]

Masz przepiękną h. linearis, cóż za okaz

H. lacunosa Royal Flush ślicznie Ci się przebarwia.
W ogóle hoje Masz zadbane i duże okay z nich.

Pierwszy raz widzę u Ciebie w wątku sukulenty, Masz też inne?

[vizi]

Justyno - sukulenty to moja trzecia miłość ( po hojach i pelargoniach ). Pech chciał,że wszystkie rośliny, które mi się najbardziej podobają potrzebują dużo słońca i konkurują z sobą o miejsce
Z przyjemnością pokażę kilka moich sukulentów:
kalanchoe orygalis ( to juz ostatnie moje kalanchoe):


I przechodzimy do podrodziny Crassula:
Crassula tetragona:


Crassula Argentea f. variegata cv Tricolor - jeszcze nie do końca wybarwiona, ale mam nadzieję,że się rokręci:


Crassula ovata minima Rubra


Crassula ovata Hummels Sunset:


I jeszcze jedna - kupiłam ją już taką dużą w jednym z marketów budowlanych




Crassula ovata Hobbit:


Crassula arborescens:


Crassula falcata Morgan's Beauty ( niedawno kupione maleństwa - przyszy do mnie w pąkach, więc kwitnienie nie jest moją zasługą):


c.d.n.
Miłego dnia i dużo słońca

[x-M-k]

Super Crassule ja je uwielbiam. A hobbit jaki fajny pokrój ma ta z marketu budowlanego to chyba też sunset i bluebird jakie ma ładne kolorki

[Niunia1981]

Ha, też mam gruboszka, jednego - wariegata Dobre i tyle
Twoja są śliczne , gdybym miała więcej słonecznych parapetów to pewnie też bym miała kilka odmian

[vizi]

Moniko - moje słoneczne parapety zajmują hoje, dlatego crassulki dostały kwietniczek z IKEI i będą stały na tarasie.

Monikamrk - witam i zapraszam częściej

Absolutny debiut u mnie - hoja parasitica Lao. Wiem,ze to nie jest może żaden rarytas, ale cieszę się bardzo, więc:







I już za chwileczkę, już za momencik:



Obiecałam kiedyś zdjęcie całej episcii:



Oglądałam troszkę zdjęć w necie i wydaje mi się,że - tak jak mówiła Marzenka - na 99% jest to odmiana Showtime.

I jeszcze jakieś sukulenty:





Pozdrawiam serdecznie

[x-F-7]

Hoje wspaniale zapączkowane. Oby moje episcie się tak rozrosły jak twoja