I balkonowe poczuły wiosnę ;)
Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Pączki hoi uwielbiam
I balkonowe poczuły wiosnę ;)
I balkonowe poczuły wiosnę ;)
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Jednak wrzucę coś z balkonu i z domu ;)
Żywordódka i jej klony
Liść laurowy ruszył ze wzrostem, wypuszcza większe liście
No i tradycyjnie już storczyki mamy
Prezent:

Czas na balkon:
Surfinie i chyba biała petunia/surfinia(nie jestem pewien)

Clematisy w tym roku będą prowadzone na przedniej części balkonu (w tamtym roku były w tym miejscu nasturcja, a 2 lata temu dynie
)
Ten prezentowany na zdjęciu mam od zeszłego roku, bardzo ładnie przezimował.

Batat, komarzyca no i lawenda


No i ziółka, jak co roku goszczą na balkonie, mięta przydaje się do mojito, coli, wody, reszta ziół przy robieniu sałatek, mięs, no i moje zwierzaki się poczęstują. Cześć już wstawiałem:
mięty, które zajmują całą skrzynkę, troszkę je przerzedziłem, podmieniłem ziemię

Tego roku zaszalałem z bazyliami, zrezygnowałem z tej najpopularniejszej, której nie podobało się stanowisko na balkonie, zakupiłem inne odmiany:
Chyba Magic mountain
Magic white
grecka

Maga włoska, ciekawy zapach

Szałwia lekarska tricolor

Oregano, też przezimowało

Tymianek i majeranek ;)

Żywordódka i jej klony
Liść laurowy ruszył ze wzrostem, wypuszcza większe liście
No i tradycyjnie już storczyki mamy
Prezent:

Czas na balkon:
Surfinie i chyba biała petunia/surfinia(nie jestem pewien)

Clematisy w tym roku będą prowadzone na przedniej części balkonu (w tamtym roku były w tym miejscu nasturcja, a 2 lata temu dynie
Ten prezentowany na zdjęciu mam od zeszłego roku, bardzo ładnie przezimował.

Batat, komarzyca no i lawenda


No i ziółka, jak co roku goszczą na balkonie, mięta przydaje się do mojito, coli, wody, reszta ziół przy robieniu sałatek, mięs, no i moje zwierzaki się poczęstują. Cześć już wstawiałem:
mięty, które zajmują całą skrzynkę, troszkę je przerzedziłem, podmieniłem ziemię

Tego roku zaszalałem z bazyliami, zrezygnowałem z tej najpopularniejszej, której nie podobało się stanowisko na balkonie, zakupiłem inne odmiany:
Chyba Magic mountain
Magic white
grecka

Maga włoska, ciekawy zapach

Szałwia lekarska tricolor

Oregano, też przezimowało

Tymianek i majeranek ;)

- maadro
- 1000p

- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Witam Łukaszu
Przyszłam do Ciebie z rewizytą i już zostaję. Bardzo podoba mi się Twój balkon a i domowce masz śliczne. Szczególnie podziwiam kwitnące Hoye i różnobarwne storczyki. Pokazałeś piękne zdjęcia z wystawy storczyków, a śliczna hoja Compacta to kolejne moje marzenie.
Piękną i pachnącą wiosnę masz na balkonie.
Udanego sezonu życzę wszystkim Twoim roslinkom.

Przyszłam do Ciebie z rewizytą i już zostaję. Bardzo podoba mi się Twój balkon a i domowce masz śliczne. Szczególnie podziwiam kwitnące Hoye i różnobarwne storczyki. Pokazałeś piękne zdjęcia z wystawy storczyków, a śliczna hoja Compacta to kolejne moje marzenie.
Piękną i pachnącą wiosnę masz na balkonie.
Udanego sezonu życzę wszystkim Twoim roslinkom.
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Dzięki za wizytę, cieszę się że podobają Ci się roślinki ;)
Teraz mam tylko nadzieję że przebarwienia i kerri i meliflua to nic poważnego ;)
Dziś wystawiłem na zewnątrz liścia laurowego i passiflorę, zostają tam na stałe przez całe lato. Waham się jeszczenad wystawieniem daktylowca, cycasa i sukulentów... Nie wiem czy jeszcze nie za wcześnie ;)
Chwaliłem się nową Davalią, a nie pokazałem jej nóżek

Teraz mam tylko nadzieję że przebarwienia i kerri i meliflua to nic poważnego ;)
Dziś wystawiłem na zewnątrz liścia laurowego i passiflorę, zostają tam na stałe przez całe lato. Waham się jeszczenad wystawieniem daktylowca, cycasa i sukulentów... Nie wiem czy jeszcze nie za wcześnie ;)
Chwaliłem się nową Davalią, a nie pokazałem jej nóżek

Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Wspaniałe kolory na balkon zaplanowane.
Piękny i trudnyw uprawie- zakup-davalia
Piękny i trudnyw uprawie- zakup-davalia
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
No tak, wyzwanie jest, mam nadzieję że mu podołam
Roślinka jest na kwietniku, więc światło będzie przefiltrowane, innej paprotce podoba się takie stanowisko... Łosim rogom należącym do paproci też ;)
Chyba mało osób na forum posiada ten gatunek, bo się zapytałem o porady i nikt jeszcze nie odpowiedział
Najgorsze jest to że każde źródło mówi inaczej... Gdzieś czytałem że nie spryskiwać, a gdzie indziej że jest to konieczne, co szkoła to inne sposoby
Chyba mało osób na forum posiada ten gatunek, bo się zapytałem o porady i nikt jeszcze nie odpowiedział
Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Spytaj się tesia39 i Aleksanderk oni mieli ją, ale nie wiem czy jest u nich nadal 
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
- Manuela
- 100p

- Posty: 163
- Od: 6 mar 2015, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Dzień dobry, masz bardzo dużo fajnych roślin. Najbardziej podoba mi się Davalia
I pięknie Ci kwitną hoje. Miałam kiedyś żyworódkę i też miała nasionka, jak byś miał za dużo jej klonów to mi wyhoduj kilka 
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5&start=98" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5448877" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5448877" onclick="window.open(this.href);return false;
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
U żyworódki to nie są nasionka, lecz rozmnóżki ;)
Jak będę miał za dużo,a nie zapomnę, to dam znać, póki co roślinka jest mała ;)
Jak będę miał za dużo,a nie zapomnę, to dam znać, póki co roślinka jest mała ;)
- maadro
- 1000p

- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Czy znalazłeś może odpowiedź na zapytanie o plamki na Hoi Kerrii ?
Czy zwiększa się ich ilość? Mam też taką Hoyę, ale dopiero od pół roku. Kupiłam sadzonkę nieukorzenioną. Na początku wydawało mi się że ma podobne plamki i bardzo bałam się jakiegoś szkodnika w rodzaju miseczników, bo oprócz tych plamek, na brzegach listków były zasuszone wgłębienia. Kilka razy wymyłam liście wodą z odrobiną denaturatu i odrobiną płynu do naczyń, po czym całą, a szczególnie suche zasklepione wgłębienia potraktowałam środkiem insektobójczym. Przez calą zimę podlewałam Hoyę i zraszałam jej liście wodą z naparem z wrotycza. Po tej zimowej kuracji roślina ma się dobrze. Została przesadzona do większej doniczki i ma już 4 z pięciu nowych liści. Jeden zaraz na początku podjęcia wzrostu został odrzucony.
Od jak dawna masz wszystkie Hoye i jak długo czekaleś na ich kwiaty?
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Póki co czekam, jak rozwinie się sytuacja.
H. carnosa, carnosa variegata i tricolor maja po 5 lat, Bellę posiadam krócej ;)
Nie jestem pewien po ile czekałem na pierwsze kwitnienia
No i znów kupiłem paprotkę
To już 4 razem z płasklą łosiorogą
No i znów hoye, jeszcze czekam na tricolor
H. bella
H. carnosa variegata
H.carnosa

H. carnosa, carnosa variegata i tricolor maja po 5 lat, Bellę posiadam krócej ;)
Nie jestem pewien po ile czekałem na pierwsze kwitnienia
No i znów kupiłem paprotkę
No i znów hoye, jeszcze czekam na tricolor
H. bella
H. carnosa variegata
H.carnosa

- maadro
- 1000p

- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Fantastyczne kwitnienia
Łukaszu.
Na moje w takim razie poczekam sobie długo jeszcze.
Zakup paprotki bardzo udany.
Trzymam kciuki za Twoje roślinki, szczególnie za Hoyę Kerrii.
Na moje w takim razie poczekam sobie długo jeszcze.
Zakup paprotki bardzo udany.
Trzymam kciuki za Twoje roślinki, szczególnie za Hoyę Kerrii.
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
maadro jednak wyrzuciłem H.kerri w obawie przed zarażeniem moich pozostałych roślin, plamy robiły się coraz bardziej "wymyślne" coraz bardziej wyraziste. Przyjmowały też różne kształty, może jakaś bakteria lub wirus to był... Szkoda roślinki, ale wolę się jednej pozbyć niż potem całej kolekcji





