Nowe życie w starej chatce
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowe życie w starej chatce
Kasiu praca na działce czasem ciężka, ale głowie pozwala odpocząć. Tyle pracy wykonujecie,
co roku będzie mniej. 
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce
Witajcie
Zrobiłam kolejną rabatke, a tamte 2 zlikwiduje. Tamta mi coś nie pasowala, a teraz jest ładnie.
W sadzie wszystko kwitnie, jest pięknie.
W weekend zrobiliśmy sobie kociolek na ognisku i wygrzewalismy sie w promieniach słońca


Miodku z mniszka zrobilam 10 malych sloiczkow. Jak jeszcze będą w sobote kwiaty na łące, to dorobię.
Lece do Was nadrobić zaległości
Zrobiłam kolejną rabatke, a tamte 2 zlikwiduje. Tamta mi coś nie pasowala, a teraz jest ładnie.
W sadzie wszystko kwitnie, jest pięknie.
W weekend zrobiliśmy sobie kociolek na ognisku i wygrzewalismy sie w promieniach słońca


Miodku z mniszka zrobilam 10 malych sloiczkow. Jak jeszcze będą w sobote kwiaty na łące, to dorobię.
Lece do Was nadrobić zaległości
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7723
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nowe życie w starej chatce
KASIU jaki masz przepis na miodzik.

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nowe życie w starej chatce
Odpocząć też trzeba.
Ja na razie stanęłam z rabatami. Weny coś nie miałam tak zmęczona byłam.
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Nowe życie w starej chatce
Kasiu, odpoczywaj.
Czekamy na nowe fotki
Czekamy na nowe fotki
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce
Dziewczyny ja odpoczywam w pracy
Praca na działce to dla mnie przyjemność, choć ogarnąć taki teren graniczy z cudem
Praca na działce to dla mnie przyjemność, choć ogarnąć taki teren graniczy z cudem
Re: Nowe życie w starej chatce
Wszystkiego naraz się nie da zrobić. Powolutku, po kawałeczku i się zrobi 
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Nowe życie w starej chatce
Kasiu to ile arów ma twoja działka?
Jak jest duża to od razu jej nie uporządkujesz niestety to się schodzi.
Jak jest duża to od razu jej nie uporządkujesz niestety to się schodzi.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce
Byłam po pracy na działce... znowu trawa do koszenia, a kosilismy w zeszly piątek
Warzywa zarosly, echh....
Jutro posadzę ogórki, jarmuz, cukinie, kukurydze i inne.
Może jeszcze zdążę ogarnąć przed domem
Z pozytywnych rzeczy: jabłonie pięknie kwitna, a jak pachną
Czeresniom oblecialy już kwiatki a i szpak sie czai na moje owoce , za każdym razem jak jesteśmy to on też jest.
Mam nadzieję że troche dla nas zostanie.
Warzywka ładnie rosną, rzodkiewke i szpinak mozna juz zrywac.
Truskawki maja po kilka kwiatow, jak na takie malenkie sadzonki ktore sadzilam nie jest źle.
Jakos mnie ogarnela niemoc dzisiaj, moze jutro będę miala wiecej energii
Warzywa zarosly, echh....
Jutro posadzę ogórki, jarmuz, cukinie, kukurydze i inne.
Może jeszcze zdążę ogarnąć przed domem
Z pozytywnych rzeczy: jabłonie pięknie kwitna, a jak pachną
Czeresniom oblecialy już kwiatki a i szpak sie czai na moje owoce , za każdym razem jak jesteśmy to on też jest.
Mam nadzieję że troche dla nas zostanie.
Warzywka ładnie rosną, rzodkiewke i szpinak mozna juz zrywac.
Truskawki maja po kilka kwiatow, jak na takie malenkie sadzonki ktore sadzilam nie jest źle.
Jakos mnie ogarnela niemoc dzisiaj, moze jutro będę miala wiecej energii
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7723
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nowe życie w starej chatce
KASIU w pełni rozumię Twoją niemoc
ale na pewno to się zmieni jak już się osiedlisz, wtedy każdą chwilkę możesz wykorzystać.

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nowe życie w starej chatce
Ja też pracując na działce odpoczywam psychicznie.
Dobrze,że juz mam gdzie zamieszkać..To nie muszę tak w kółko jeździć
Dobrze,że juz mam gdzie zamieszkać..To nie muszę tak w kółko jeździć
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce
Witajcie,
Jeszcze trochę i się przeprowadzimy
Daleko nie mamy, bo tylko 15 km, ale po pracy to się nie opłaca jechać, bo zaraz ciemno..
Posadziłam ogórki, dynie i na więcej zabrakło przekopanego terenu.
M musi w tygodniu przygotować, bo za tydzień przecież pomidory i papryki
, no chyba ze jeszcze z tydzien poczekam..
W jabłoni odkryliśmy gniazdo szpakow z 4 pisklaczkami.
Wczoraj je trochę poobserwowaliśmy, mama i tata co chwile znosily robaczki
Cudnie małe piszczaly i rozdziawialy dziobki.
A jak odjezdzalismy to kot na drzewie juz się czail
Jeszcze trochę i się przeprowadzimy
Daleko nie mamy, bo tylko 15 km, ale po pracy to się nie opłaca jechać, bo zaraz ciemno..
Posadziłam ogórki, dynie i na więcej zabrakło przekopanego terenu.
M musi w tygodniu przygotować, bo za tydzień przecież pomidory i papryki
W jabłoni odkryliśmy gniazdo szpakow z 4 pisklaczkami.
Wczoraj je trochę poobserwowaliśmy, mama i tata co chwile znosily robaczki
Cudnie małe piszczaly i rozdziawialy dziobki.
A jak odjezdzalismy to kot na drzewie juz się czail
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nowe życie w starej chatce
Kasiu, to kiedy nastanie ten dzień przeprowadzki?
Łatwiej Ci będzie zajmować się wtedy ogrodem i warzywnikiem "na miejscu"
Jak kot już się czaił, to cienko widzę te maluchy szpaczkowe
(więcej czereśni będzie dla was
)
Łatwiej Ci będzie zajmować się wtedy ogrodem i warzywnikiem "na miejscu"
Jak kot już się czaił, to cienko widzę te maluchy szpaczkowe



