Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Ta Twoja skarpa od dawna mi sie podoba. Tylko trudno się uprawia roślinki na takim podłozu.
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Jagusiu, jak miło że jesteś... 
Akurat minął rok kiedy odwiedziliśmy Cię wracając z Milanówka. Zresztą w ogrodzie gościliśmy kilkakrotnie....
Dwie gospodynie potrafią o niego zadbać. Jesteśmy pełni podziwu dla Babci.
A te tereny "przykościelne" można fajnie zagospodarować (skąd my to znamy...). Widzimy, ze i u Ciebie rodzą się ciekawe pomysły.
Pozdrawiamy serdecznie. Tereska i Tadeusz.

Akurat minął rok kiedy odwiedziliśmy Cię wracając z Milanówka. Zresztą w ogrodzie gościliśmy kilkakrotnie....
Dwie gospodynie potrafią o niego zadbać. Jesteśmy pełni podziwu dla Babci.

A te tereny "przykościelne" można fajnie zagospodarować (skąd my to znamy...). Widzimy, ze i u Ciebie rodzą się ciekawe pomysły.
Pozdrawiamy serdecznie. Tereska i Tadeusz.

- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Beatko a jak się spisuje Twoje oczko wodne i pompa, ciekawa jestem bo i ja w końcu zaczęłam tworzyć takie mini oczko i muszę kupić jakąś pompę, najlepsza byłaby solarna.
-- 1 maja 2015, o 15:16 --
Beatko a jak się spisuje Twoje oczko wodne i pompa, ciekawa jestem bo i ja w końcu zaczęłam tworzyć takie mini oczko i muszę kupić jakąś pompę, najlepsza byłaby solarna.
-- 1 maja 2015, o 15:16 --
Beatko a jak się spisuje Twoje oczko wodne i pompa, ciekawa jestem bo i ja w końcu zaczęłam tworzyć takie mini oczko i muszę kupić jakąś pompę, najlepsza byłaby solarna.
- juni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2078
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Witaj Beato
Cieszę się, że wróciłaś razem z wiosną.
Wielkie zmiany w nasadzeniach.
Zawsze się uśmiecham gdy czytam -Nie traktuj życia serio...

Cieszę się, że wróciłaś razem z wiosną.
Wielkie zmiany w nasadzeniach.
Zawsze się uśmiecham gdy czytam -Nie traktuj życia serio...
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4144
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Witaj Beato cieszę sie że już jesteś.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
No i co ta JAGUSIA wątek otworzyła i każe nam go prowadzić



Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
No to prowadźmy 

- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Dzieweczki kochane
prowadźcie go jak najbardziej, jeszcze focie wstawiajcie. Żeby wesoło i radośnie było.
Aniu
Moja skarpa jest ciągle czyms tam obsadzana. To co przetrwa zostaje. Puste miejsca zapełniam kolejnymi roślinkami. I jakoś to leci....
Teresko
Już rok minął.....? więc najwyższy czas pojawić się znowu - zapraszam serdecznie
Beatko
Cała prawda w kilku słowach. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu, niestety. Cieszmy się z tych naszych małych zwycięstw, one nadają smak naszemu życiu. A porażki.... do śmieci z nimi.
Halinko
Cieszę się, że nie zapomnieliście o mnie. Muszę koniecznie zajrzeć do Ciebie, bo nie byłam po remoncie... I zapraszam do mnie, jak będziesz w rodzinnych stronach.
Krysiu
Otworzyłam wątek w bardzo zapracowanym dla mnie okresie. W pracy biegłego mamy, w domu wiosenne porządki. Ale postanowiłam "ruszyć z wiosny"....
Iwonko
Właśnie wczoraj, spoglądając na moje żółte i białe epimedia wspominałam CIę z wdzięcznością a zostawiłam sobie Ciebie na koniec, bo poniżej fotki będą mojego oczka wodnego.
Dla przypomnienia. Tak wyglądało moje oczko wodne po wybudowaniu:

Przez dwa lata działało jak "złoto". Było radością zarówno dla nas jak i dla mieszkających w okolicy ptaszków. Pompa solarna za 150zł spełniała moje oczekiwania w 80%. Fontanna miała 5 różnych końcówek, więc nie zdążyła się nikomu w sezonie znudzić i opatrzeć.

Głównym minusem był brak akumulatora. Wystarczyło, że słońce na chwilkę zaszło a już pompa przestawała działać i nici z fontanny. I jak to u mnie bywa... los przyszedł mi z pomocą w postaci rozwydrzonego bachora, który w chwili naszej nieuwagi zaczął rzucać kamieniami do oczka. Dodam że było to te "kamyczki" które na zdjęciach ułożone są wokół oczka. Mimo, że zdążył wrzucić tylko dwa to szkody powstały nieodwracalne. Byłam tak zła. że zostawiłam moje oczko samopas na zimę. Jeszcze miesiąc temu przedstawiało obraz nędzy i rozpacz:

Po zimie, oczko dostało nowe oblicze. Jeszcze nie wiem, czy to ostateczny jego wygląd.

Fontanna zamówiona - już z akumulatorem czeka na przesłanie, więc za kilka dni dorzucę tu nowe zdjęcie, mam nadzieję. Więc pewnie też coś zmienię żeby jakoś ją wpasować

Aniu

Moja skarpa jest ciągle czyms tam obsadzana. To co przetrwa zostaje. Puste miejsca zapełniam kolejnymi roślinkami. I jakoś to leci....
Teresko

Już rok minął.....? więc najwyższy czas pojawić się znowu - zapraszam serdecznie

Beatko

Cała prawda w kilku słowach. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu, niestety. Cieszmy się z tych naszych małych zwycięstw, one nadają smak naszemu życiu. A porażki.... do śmieci z nimi.
Halinko

Cieszę się, że nie zapomnieliście o mnie. Muszę koniecznie zajrzeć do Ciebie, bo nie byłam po remoncie... I zapraszam do mnie, jak będziesz w rodzinnych stronach.
Krysiu

Otworzyłam wątek w bardzo zapracowanym dla mnie okresie. W pracy biegłego mamy, w domu wiosenne porządki. Ale postanowiłam "ruszyć z wiosny"....
Iwonko

Właśnie wczoraj, spoglądając na moje żółte i białe epimedia wspominałam CIę z wdzięcznością a zostawiłam sobie Ciebie na koniec, bo poniżej fotki będą mojego oczka wodnego.
Dla przypomnienia. Tak wyglądało moje oczko wodne po wybudowaniu:
Przez dwa lata działało jak "złoto". Było radością zarówno dla nas jak i dla mieszkających w okolicy ptaszków. Pompa solarna za 150zł spełniała moje oczekiwania w 80%. Fontanna miała 5 różnych końcówek, więc nie zdążyła się nikomu w sezonie znudzić i opatrzeć.

Głównym minusem był brak akumulatora. Wystarczyło, że słońce na chwilkę zaszło a już pompa przestawała działać i nici z fontanny. I jak to u mnie bywa... los przyszedł mi z pomocą w postaci rozwydrzonego bachora, który w chwili naszej nieuwagi zaczął rzucać kamieniami do oczka. Dodam że było to te "kamyczki" które na zdjęciach ułożone są wokół oczka. Mimo, że zdążył wrzucić tylko dwa to szkody powstały nieodwracalne. Byłam tak zła. że zostawiłam moje oczko samopas na zimę. Jeszcze miesiąc temu przedstawiało obraz nędzy i rozpacz:
Po zimie, oczko dostało nowe oblicze. Jeszcze nie wiem, czy to ostateczny jego wygląd.
Fontanna zamówiona - już z akumulatorem czeka na przesłanie, więc za kilka dni dorzucę tu nowe zdjęcie, mam nadzieję. Więc pewnie też coś zmienię żeby jakoś ją wpasować

Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Jagusiu nawet nie wiedziałam, że istnieją pompy solarne do oczka. Mnie też by się taka przydała. Nie mogę uporać się z glonami .
Będziesz sadziła jakieś roślinki w oczku?
Będziesz sadziła jakieś roślinki w oczku?

- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Tajeczko 
ja kiedyś przez przypadek znalazłam taką kaskadę z obiegiem wody zamkniętym: trzy dzbany z których woda się przelewa do zbiorniczka poniżej. Ale całość wyglądała strasznie sztucznie: dzbany plastikowe na takim byle jakim stelażu , nie wiem czy też plastikowym. Ale była w komplecie z baterią słoneczną. Zaczęła szukać na allegro i znalazłam tylko taką co kupiłam dwa lata temu. Dopiero później znałam taką z akumulatorem. Gdy włącznik jest włączony - zasilanie akumulatorowe włącza się automatycznie, gdy zajdzie słońce. Gdy włącznik jest wyłączony zasilanie akumulatorowe nie włączy się. W mojej w ogóle nie było akumulatora więc jak tylko słońce schowało się za chmurę fontanna przestawała działać, nie mówiąc już o wieczorze czy nocy. Cena takiej lepszej to tylko 25zł więcej. Ta którą dzisiaj kupiłam kosztowała 175zł +przesyłka kurierem 15zł. i dodatkowo ma gratisie podświetlenie 5 diodami led
ciekawe jak to będzie wyglądało.
ps. nie rozumiem dlaczego nie mogę wpisać "allegro" przez jedno o. W edycji postu mam jedno "o" a jak się wyświetla post to jest w nim trzy razy "o"

ja kiedyś przez przypadek znalazłam taką kaskadę z obiegiem wody zamkniętym: trzy dzbany z których woda się przelewa do zbiorniczka poniżej. Ale całość wyglądała strasznie sztucznie: dzbany plastikowe na takim byle jakim stelażu , nie wiem czy też plastikowym. Ale była w komplecie z baterią słoneczną. Zaczęła szukać na allegro i znalazłam tylko taką co kupiłam dwa lata temu. Dopiero później znałam taką z akumulatorem. Gdy włącznik jest włączony - zasilanie akumulatorowe włącza się automatycznie, gdy zajdzie słońce. Gdy włącznik jest wyłączony zasilanie akumulatorowe nie włączy się. W mojej w ogóle nie było akumulatora więc jak tylko słońce schowało się za chmurę fontanna przestawała działać, nie mówiąc już o wieczorze czy nocy. Cena takiej lepszej to tylko 25zł więcej. Ta którą dzisiaj kupiłam kosztowała 175zł +przesyłka kurierem 15zł. i dodatkowo ma gratisie podświetlenie 5 diodami led

ps. nie rozumiem dlaczego nie mogę wpisać "allegro" przez jedno o. W edycji postu mam jedno "o" a jak się wyświetla post to jest w nim trzy razy "o"
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Nie wiem, ja mogę przez tyle "o o o" ile chcę
nie nie mogę, poprawia 


- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Dziękuję bardzo za obszerne wyjaśnienie.
Twoje oczko wodne na nowo będzie cudne i dzięki pompie woda ciągle czysta, prawda?

Twoje oczko wodne na nowo będzie cudne i dzięki pompie woda ciągle czysta, prawda?

- kamil888
- 500p
- Posty: 734
- Od: 26 lip 2012, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Witam
Skarpa jest super a oczko
Ja również zastanawiam się nad kupnem pompki solarnej do oczka, szukałem kiedys na allegrooo i znalazlem chyba taką sama, jak Ty sobie kupiłaś

Skarpa jest super a oczko

Ja również zastanawiam się nad kupnem pompki solarnej do oczka, szukałem kiedys na allegrooo i znalazlem chyba taką sama, jak Ty sobie kupiłaś

- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Tajeczko 
Dokładnie tak. Przez cały sezon wodę tylko uzupełniałam.
Kamilu
Ja mam bardzo ograniczone możliwości finansowe, stąd pomysł na oczko wodne zrobione z piaskownicy dla dzieci. Trafiła mi się na wyprzedaży w jednym z supermarketów za 20 zł wściekle niebieska - musiałam ją przemalować. W sumie to oczko za 10 zł bo piaskownica składała się z dwóch takich muszli. Taka pompa przy takim małym oczku jest wystarczająca i niedroga jednak zwróć koniecznie uwagę czy posiada akumulator, bo bez tego w dni pochmurne, bądź wieczorem twoja pompa działać nie będzie.
_______________________________________________________________________________________________________
Troszkę takich roślinnych zdjęć wrzucę dzisiaj, bo wiosna minie a ja nie zdążę się pochwalić. Na początek po prośbie. Może ktoś mi zidentyfikuje tą roślinkę:

i jeszcze sam kwiatuszek:

jakość problematyczna ale zepsuł mi się mój nikon i muszę operować sprzętem zastępczym niestety
W tym roku pięknie zakwitły cesarskie korony, aż szkoda ze mamy ich tak mało :

czasami trzeba zajrzeć "pod ogon" aby w pełni docenić ich piękno:

co też ta Pani Natura sobie myśli chowając przed nami takie detale:

i jeszcze kilka zdjęć starszych. Tutaj wypatruję pierwszych oznak wiosny. Rannik zimowy 16 lutego:

a pod koniec marca w pełnym rozkwicie:

piękności:

cieszynianka też jako jedna z pierwszych rozkwita:

i oczywiście ciemierniki:

jeden w drugi śliczne

cała masa się ich wysiała

Więc jeśli by ktoś chciał....

tylko nie wiadomo na co się trafi

bo rozsiały się wszędzie tylko nie wiadomo do końca które


Dokładnie tak. Przez cały sezon wodę tylko uzupełniałam.
Kamilu

Ja mam bardzo ograniczone możliwości finansowe, stąd pomysł na oczko wodne zrobione z piaskownicy dla dzieci. Trafiła mi się na wyprzedaży w jednym z supermarketów za 20 zł wściekle niebieska - musiałam ją przemalować. W sumie to oczko za 10 zł bo piaskownica składała się z dwóch takich muszli. Taka pompa przy takim małym oczku jest wystarczająca i niedroga jednak zwróć koniecznie uwagę czy posiada akumulator, bo bez tego w dni pochmurne, bądź wieczorem twoja pompa działać nie będzie.
_______________________________________________________________________________________________________
Troszkę takich roślinnych zdjęć wrzucę dzisiaj, bo wiosna minie a ja nie zdążę się pochwalić. Na początek po prośbie. Może ktoś mi zidentyfikuje tą roślinkę:
i jeszcze sam kwiatuszek:
jakość problematyczna ale zepsuł mi się mój nikon i muszę operować sprzętem zastępczym niestety

W tym roku pięknie zakwitły cesarskie korony, aż szkoda ze mamy ich tak mało :
czasami trzeba zajrzeć "pod ogon" aby w pełni docenić ich piękno:
co też ta Pani Natura sobie myśli chowając przed nami takie detale:
i jeszcze kilka zdjęć starszych. Tutaj wypatruję pierwszych oznak wiosny. Rannik zimowy 16 lutego:
a pod koniec marca w pełnym rozkwicie:
piękności:
cieszynianka też jako jedna z pierwszych rozkwita:
i oczywiście ciemierniki:
jeden w drugi śliczne
cała masa się ich wysiała
Więc jeśli by ktoś chciał....
tylko nie wiadomo na co się trafi
bo rozsiały się wszędzie tylko nie wiadomo do końca które

Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Re: Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy
Jak miło znowu poczytać, fajne zmiany, będę podglądał, o ile pozwolisz 
