PILNIE PROSZĘ O POMOC. Mam problem ze swoim 8 metrowym świerkiem.
Jest koniec kwietnia wiec już dość póżna pora jak na walkę ze szkodnikami a ja właśnie zauważyłam na świerku szkodniki.
Początkowo myślałam, że brązowienie igieł związane jest z fytoftorozą i 3 dni temu zastosowałam Substral grzybobójczy na iglaki,
ale po dokładnym obejrzeniu gałęzi przypuszczam, że to coś bardziej poważnego.
Na igłach widać mszyce, pomiędzy igiełkami mam drobne pajęczynki i czarne punkciki - przędziorki,
dodatkowo zauważyłam gąsienice na jednej z gałązek ( jasna w czarne kropki - widoczna na ostatnim zdjęciu).
Może to tylko pojedyncza sztuka ale mimo wszystko dość niepokojąca.
Wg. tego co poczytałam na forach to dopadły go mszyce zielone i przędziorki, może coś jeszcze????
PILNIE proszę o pomoc, jestem początkująca w temacie ogrodu a tym bardziej jeśli chodzi o kwestię szkodników.
Może ktoś ma jakieś inne sugestię dotyczące tego co to jest i jak z tym walczyć .
A W ZASADZIE CO ZASTOSOWAĆ I W JAKIEJ KOLEJNOŚCI żeby leczenie było skuteczne.
POZDRAWIAM.
LICZĘ NA WASZE DOŚWIADCZENIE I POMOC.
Kbdes




