
Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 15
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16299
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Ignis, ja też mam w całym ogrodzie porozrzucane jakieś pojedyncze tulipany, już dawno zapomniane. Czasem się zdarza, że już nie kwitły od dwóch lat, a w tym roku znowu zakwitną jak gdyby nigdy nic. Chyba każdy z nas ma tak, że podczas sadzenia różnych roślin nagle natknie się na jakąś cebulkę. Posadzi się ją szybko byle gdzie, a potem wiosną jest niespodzianka.Gorzej, gdy taką cebulę ciachnie się szpadlem przez pół 

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Wandziu uwielbiam oglądać Twoje kępy tulipanów,a Orange Breeze już w zeszłym roku pokazywałaś,nawet sobie zanotowałam w kajeciku odmianę,ale nigdzie ich nie dorwałam.Teraz na jesieni bardziej się przyłożę co do poszczególnych cebul.
Purrissima również piękna,one są z tych niskich prawda?
Dzisiaj dzień zapowiada się słoneczny i ciepły,jadę na działkę posadzić werbenę i upajać się wiosenką
Purrissima również piękna,one są z tych niskich prawda?
Dzisiaj dzień zapowiada się słoneczny i ciepły,jadę na działkę posadzić werbenę i upajać się wiosenką

- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Nie, nie, nie, Wandziu, ja już nie mogę oglądać Twoich zdjęć. Jak tak dalej będzie to normalnie wezmę namiot i śpiwór pod pachę i przeniosę się tam do Ciebie na stałe 

- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Tulipany Orange Breeze
Przepiękne 


- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12100
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Wandziu pięknie pokazane rabatki i tulipany w słońcu, różowe w pąkach śliczne.
Moja Purissima jeszcze w pąku.

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Patrząc na twoje zdjęcia doszłam do wniosku że najładniej wyglądają tulipany w dużych kępach.
Sadzone nawet po kilka sztuk, nie dają takiego efektu.
I chyba tak posadzę dwie lub trzy odmiany jesienią, żeby uzyskać taki efekt.
Sadzone nawet po kilka sztuk, nie dają takiego efektu.
I chyba tak posadzę dwie lub trzy odmiany jesienią, żeby uzyskać taki efekt.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16299
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Annes, pytasz czy Purissima są z tych niskich odmian. Wręcz przeciwnie, u mnie są one jedne z wyższych i pięknie trzymają wyprostowane sztywne pędy, a kwitną dłuuugo
No i lekko pachną. A kupiłam je w jakiejś dużej wyprzedaży, chyba w LM, i sadziłam dość późno.
Sweetdaysy, no Zuza, po prostu wiosna sama w sobie jest piękna. Wszędzie, na każdym skraweńku ziemi. A wiosna bez cebulowych to wielka strata, gdyż to one właśnie dają nam tyle radości i energii na nowy sezon. Niemniej zapraszam do siebie do reala zawsze, gdy znajdziesz czas i ochotę
witch, Orange Breeze widać z daleka, ten ich apetyczny kolorek, zupełnie jak pomarańcze i mandarynki
cyma, Purissima jeszcze u ciebie w pąku? To faktycznie mamy duże przesunięcie w czasie, bo moje już dochodzą do ostatniego etapu, ustępując miejsca innym odmianom. Szkoda, że nie kwitną wszystkie w ogrodzie naraz, bo to dopiero byłby widok.
Kogra, tulipany sadzone po kilka sztuk giną na rabatach. Naprawdę, lepiej powstrzymać swoje zapędy zakupowe i ograniczyć się do kilku odmian, ale za to w dużych ilościach. Ja pamiętam, jak dawno temu kupowałam nawet po dwie, trzy sztuki, a potem nędznie to wyglądało. Tak więc, im więcej sztuk jednakowych, tym lepiej.
Poradźcie, kiedy dzielić brunnerę. Po kwitnieniu czy dopiero jesienią? I czy można oddzielić, oderwać kawałek z boku, nie wykopując do podziału całej rośliny


Sweetdaysy, no Zuza, po prostu wiosna sama w sobie jest piękna. Wszędzie, na każdym skraweńku ziemi. A wiosna bez cebulowych to wielka strata, gdyż to one właśnie dają nam tyle radości i energii na nowy sezon. Niemniej zapraszam do siebie do reala zawsze, gdy znajdziesz czas i ochotę
witch, Orange Breeze widać z daleka, ten ich apetyczny kolorek, zupełnie jak pomarańcze i mandarynki

cyma, Purissima jeszcze u ciebie w pąku? To faktycznie mamy duże przesunięcie w czasie, bo moje już dochodzą do ostatniego etapu, ustępując miejsca innym odmianom. Szkoda, że nie kwitną wszystkie w ogrodzie naraz, bo to dopiero byłby widok.
Kogra, tulipany sadzone po kilka sztuk giną na rabatach. Naprawdę, lepiej powstrzymać swoje zapędy zakupowe i ograniczyć się do kilku odmian, ale za to w dużych ilościach. Ja pamiętam, jak dawno temu kupowałam nawet po dwie, trzy sztuki, a potem nędznie to wyglądało. Tak więc, im więcej sztuk jednakowych, tym lepiej.
Poradźcie, kiedy dzielić brunnerę. Po kwitnieniu czy dopiero jesienią? I czy można oddzielić, oderwać kawałek z boku, nie wykopując do podziału całej rośliny

- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4171
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Wandziu, u mnie też strasznie sucho. Lałam i lałam w sobotę a efektu nie było widać. Co do brunnery, podobno dzielenie nie jest łatwe. Znalazłam takie posty:
Dzieliłam brunnery w ubiegłym roku w lipcu,ale były juz rozrośnięte i mogłam z łatwością oderwać z ziemi dodatkowe rośliny.Następnie sadzone w doniczkach stały w naczyniach,w których na dnie była woda,żeby ziemia nie przesychała.Doniczki ocieniane.Wszystkie dotrwały,ale trzeba było im troche poświęcić uwagi.
To w tym wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... t=brunneraBrunnera nie jest łatwa do dzielenia i radzę jej nie ruszać bez potrzeby, jeśli nie jest rozrośnięta tym bardziej jeśli nie widać wyraźnej odnogi.W mojej literaturze podają termin marzec - kwiecień przez sadzonki korzeniowe robione w zimnym inspekcie i rozsadzane dopiero wiosną następnego roku gdyż wolno i nierównomiernie rosną po podziale.Ponadto młode sadzone przed zima mogą łatwo wymarznąć.
U mnie brunnera sama się sieje, przesadzam je latem.To najłatwiejszy sposób.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16299
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Jolu, dziękuję najserdeczniej, jak tylko potrafię. Że też nie wpadłam na to, aby sama zajrzeć do wątków specjalistycznych 

- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Wandziu, ależ piękne widoki
To raczej nie świadome oszustwo, ale pomyłki przy sortowaniu, zdarzają się u każdego dostawcy, niestety. Purissima piękna jest, chyba się na nią skuszę jesienią
Brunnery... zdziwiłam się informacjami od jode
W ubiegłym roku w kwietniu wykopałam swoje, podzieliłam za pomocą noża i posadziłam - żadna nawet nie odczuła zabiegu... Inna rzecz, że ja najpierw robię, potem myślę - stąd nawet nie sprawdziłam czy tak można
Stwierdziłam po prostu, że skoro funkie tak mogą, to brunnery też
Aha, wysadzałam od razu na miejsca stałe, żadnych doniczek
Wszystkie ładnie przezimowały i już zaczynają kwitnąć 

No, ba... w przypadku tulipanów to standard, co roku mam takie przypadkiA tutaj zakwitła mi jakaś odmiana, a ja nie mam pojęcia, gdzie i u kogo kupowałam te cebulki. Chyba mnie ktoś oszukał


Brunnery... zdziwiłam się informacjami od jode





- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12100
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Wandziu brunera piękna,
lepiej znać zasady dzielenia, bo szkoda tak cudnej rośliny.

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
A ja Wandziu dzielę brunery , tylko jak jest sucho i ciepło,zaraz"oklapną", lepiej wtedy zwiędnięte liście ściąć bo szybko wybiją nowe i do końca sezonu już z powrotem są ładne kępy
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Ja swoją brunerę podzieliłam na jesień.
Wykopałam całą kępę i zrobiłam z niej dwie.
Widzę, że bezproblemowo przetrwała ten zabieg i ładnie rośnie - teraz w dwóch miejscach.
Wykopałam całą kępę i zrobiłam z niej dwie.
Widzę, że bezproblemowo przetrwała ten zabieg i ładnie rośnie - teraz w dwóch miejscach.
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
Rozumiem, że ten sezon jest pod znakiem róż i hortensji. Dobre połączenie; przy jednych sporo pracy, przy drugich prawie nic. Średnia niezła
. A ja ci powiem, że nie mam ani jednej
. Wstyd, prawda
.
Rozsadź tę brunnerę, zawsze można kupić nową
.




Rozsadź tę brunnerę, zawsze można kupić nową

Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pod dębowym okapem - róże i hortensje. cz. 15
A narcyze gdzie kupowałaś? Są zjawiskowe! Większość z mojego ogrodu po 1-2 sezonach poznikała. Ponoć trzeba głębiej sadzić. Tak mówiła Karolka z BBC
W tym roku jej posłucham, zobaczymy.
Cudne zdjęcie brunery!

Cudne zdjęcie brunery!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6