Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
jak zwykle u Ciebie piękny wschód słońca
Marysiu, zdaję się ,że się widzimy i Ewy-Kory 
- wsiania
- 500p

- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu, czyżby i u Ciebie wiśnie zakwitły? Nasze starsze przy domu właśnie wczoraj otworzyły kwiaty.
Takie beczki i my mamy, tylko nasze z Odry po masie sezamowej
Ciężko było domyć, ale myjka ciśnieniowa dała radę. Chcemy zamontować po kilka połączonych pod każdym spustem rynnowym, do tego wąż z pompą i oszczędzamy wodę! A w razie nadmiaru chcemy pokombinować, żeby go odprowadzać do studni. Takie luźne pomysły na przyszłość, jedne z wielu
Przypomniałaś mi też, że moje zrębki czekają na rozsypanie 
Takie beczki i my mamy, tylko nasze z Odry po masie sezamowej
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu a co roślinki na taką słodką ściółkę?
U mnie kwitną śliwki i zaczyna grusza. Wiosna na całego, tylko paskudnie wieje i sucho strasznie.
Małżusia zagoniłam do garażu i robi mi skrzynie na warzywka.
Na razie tylko trzy, bo tyle materiału znalazł. Zobaczę jak mi z nimi będzie.

U mnie kwitną śliwki i zaczyna grusza. Wiosna na całego, tylko paskudnie wieje i sucho strasznie.
Małżusia zagoniłam do garażu i robi mi skrzynie na warzywka.
Na razie tylko trzy, bo tyle materiału znalazł. Zobaczę jak mi z nimi będzie.
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Piękne są Twoje zdjęcia wschodzącego słońca.
Ja mam beczki (150l) po jelitach przywożonych do masarni, a wiadra do których posadzę pomidory (nie mam szklarni )są z cukierni po dżemie (30l), fajnie co? Na jednej beczce namalowałam oczy i nos i stoi takie cóś i pilnuje ogrodu 
Ja swoje rabaty "posypuję" korą
Ja swoje rabaty "posypuję" korą
Pozdrawiam Ela
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Witaj Marysiu,coś Ciebie nie ma, zmęczona pewnie jesteś ,ten głupi nadmiar pracy w jednym czasie to okropna sprawa,ale do przodu idziemy cały czas
dzisiaj było bardzo ciepło i w końcu nie wiało,ale teraz wieczór znowu zimno i może być 0 w nocy ,pozdrawiam i buziaczki ,odpocznij troszkę 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Miałam dzisiaj szalony dzień. Pogoda cudna więc kilka godzin w ogrodzie; zrobiłam porządek po starą śliwą bo sterta patyków i różnych takich zaczęła przeszkadzać w przejściu. Trzeba było to pociąć i wywieźć na stertę zasiekową. Potem walczyłam z chwastami i rozciągnęłam węża. Po obiedzie 3 godziny podlewania, bo sucho jest bardzo, wodą wsiąka w sekundzie. Pewnie jutro już po podlewaniu nie będzie śladu. Wieczorem robiłam sery i dopiero teraz dotarłam na FO 
Alu może zdążę jeszcze dzisiaj zajrzeć do Ciebie, bo bardzo jestem ciekawa zdjęć, a jak mi się nie uda to jutro raniutko
za pochwały dziękuję
Kasiu u mnie dzisiaj obyło się bez minusów i nawet już nie okrywałam roślin w tunelu. A zdjęcie jest właśnie o 6 robione. Jak mi się uda wstać pół godziny wcześniej to może złapię wschód
Bogusiu to ja tak jak Twoi domownicy nie jadam pomidorów kupionych, a jedynie własne
nie lubię plastikowych i właściwie rzodkiewek też nie kupuję
Jarzynki oczywiście uprawiam, ale nie na taką skalę jak Ty
traktuję to raczej jak zabawę
Pozdrawiam
Aguś tak to była premia! najbardziej cieszyłam się z masła kakaowego bo służyło mi do opalania
Iwonko ja nie używałam ale moja koleżanka tak! wyglądało to trochę jak grubszy torf
ale ładnie pachniało przez jakiś czas.
Karolinko dziękuję! mam taką nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie bo bardzo chciałabym dojechać do Ewy
Aniu mam beczki plastikowe po płynach zmiękczających do tkanin mają już trzy lata i nawet na zimę ich nie opróżniam. Kupiłam na złomie beczkę metalową, wody nie byłam w stanie wylać i puściły spawy jak woda zamarzła
Piszę, żeby Cię ostrzec
U mnie dopiero zakwitła morela (na zdjęciu) dzisiaj śliwa wiśniowa i brzoskwinia Saturn zaczęły
Ewciu skrzynie super sprawa, popatrz Anglicy tylko w skrzyniach uprawiają warzywa
Niestety moje roślinki nie posmakowały łuski kakaowej
A z beczek usunęłam wszelkie słodkości
Wiatr u mnie ustał, ale susza okropna i nie ma perspektyw na porządny deszcz. Jutro masz mieć 20 st. ciepła
Elu zdjęcia zrobiłam dla Ciebie
Beczka na wodę w ogrodzie musi być
Pomidory w wiadrach to dobry pomysł
Kory mam niewiele w ogrodzie, bo gdybym chciała moje areały wyściółkować to musiałabym wydać majątek 
Martuniu nie może być 0 st., bo nie okryłam nic w tunelu
W prognozie nie ma minusów. Miałam dzisiaj zajęty dzień nie dość, że podlewałam wszystko to wieczorem byłam po mleko i robiłam sery. Jutro chyba znowu trzeba będzie jechać do Krakowa to sobie odpocznę na siedzeniu dla pasażera
Ściskam i całuję 

Alu może zdążę jeszcze dzisiaj zajrzeć do Ciebie, bo bardzo jestem ciekawa zdjęć, a jak mi się nie uda to jutro raniutko
Kasiu u mnie dzisiaj obyło się bez minusów i nawet już nie okrywałam roślin w tunelu. A zdjęcie jest właśnie o 6 robione. Jak mi się uda wstać pół godziny wcześniej to może złapię wschód
Bogusiu to ja tak jak Twoi domownicy nie jadam pomidorów kupionych, a jedynie własne
Pozdrawiam Aguś tak to była premia! najbardziej cieszyłam się z masła kakaowego bo służyło mi do opalania
Iwonko ja nie używałam ale moja koleżanka tak! wyglądało to trochę jak grubszy torf
Karolinko dziękuję! mam taką nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie bo bardzo chciałabym dojechać do Ewy
Aniu mam beczki plastikowe po płynach zmiękczających do tkanin mają już trzy lata i nawet na zimę ich nie opróżniam. Kupiłam na złomie beczkę metalową, wody nie byłam w stanie wylać i puściły spawy jak woda zamarzła
Piszę, żeby Cię ostrzec
U mnie dopiero zakwitła morela (na zdjęciu) dzisiaj śliwa wiśniowa i brzoskwinia Saturn zaczęły

Ewciu skrzynie super sprawa, popatrz Anglicy tylko w skrzyniach uprawiają warzywa
Niestety moje roślinki nie posmakowały łuski kakaowej
Wiatr u mnie ustał, ale susza okropna i nie ma perspektyw na porządny deszcz. Jutro masz mieć 20 st. ciepła
Elu zdjęcia zrobiłam dla Ciebie
Pomidory w wiadrach to dobry pomysł Martuniu nie może być 0 st., bo nie okryłam nic w tunelu

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu
Rabarbar piękny
My długo czekamy na łodyżki swoich z nasion, na szczęście działkowy jest większy
Bardzo ciekawe opowieści o wykorzystaniu liści tej wielkiej rośliny, no i o soku z brzozy - lecę pozyskać
Sasanek zazdroszczę.
U nas też powoli trzeba pomyśleć o podlewaniu całego ogrodu.
Bardzo fajnie Marysiu sfotografowałaś pędy barwinka.
Rabarbar piękny
My długo czekamy na łodyżki swoich z nasion, na szczęście działkowy jest większy
Bardzo ciekawe opowieści o wykorzystaniu liści tej wielkiej rośliny, no i o soku z brzozy - lecę pozyskać
Sasanek zazdroszczę.
U nas też powoli trzeba pomyśleć o podlewaniu całego ogrodu.
Bardzo fajnie Marysiu sfotografowałaś pędy barwinka.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Agnieszko długo nie mogłam się pochwalić własnymi sasankami
koło tych chodzę i sprawdzam co chwilę czy jeszcze są
Mój rabarbar jest też z najwcześniejszych likwidowanych działek, tak jak i moje białe z żółtym i pomarańczowym środkiem narcyzy. Wiele piwonii tych niby zwykłych też wykopywałyśmy z koleżanką żeby się nie zmarnowały. Żałuję bo miałam jeszcze takie różowe i gdzieś przypadły
Dzisiaj rano ogród wyglądał fantastycznie, bo jeszcze mokry...później pewnie wyschnie
Na powitanie dzisiejszego dnia!

Dzisiaj rano ogród wyglądał fantastycznie, bo jeszcze mokry...później pewnie wyschnie
Na powitanie dzisiejszego dnia!

- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7975
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Witaj Marysiu
Spokojnie zdążysz do mnie
Miłego dnia 
Spokojnie zdążysz do mnie
Pozdrawiam Alicja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Alu dzisiaj już lepszy dzień... spokojniejszy, zresztą lubię te wczesne ranki bo należą na ogół tylko do mnie
U Ciebie już byłam
U Ciebie już byłam
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7975
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu wiem widziałam ,że byłaś i odpisałam Ci .Ja też lubię wczesne ranki

Pozdrawiam Alicja
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiudobrze ,że masz choć trochę wilgoci po nocy, u mnie totalna susza nawet po nocy.
Dziś zapowiada się znów bardzo słoneczny dzień. Podlewałam ogród wczoraj po południu, gdy wychodziłam można było podlewać od początku.
Dziś zapowiada się znów bardzo słoneczny dzień. Podlewałam ogród wczoraj po południu, gdy wychodziłam można było podlewać od początku.
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Alu słoneczko mnie wzywa do ogrodu
Julciu lałam dużo i długo i tam gdzie tylko przeleciałam wężem to już wyschło, a tam gdzie dolałam widać mokrość. Stwierdziłam że takie pobieżne podlewanie niewiele da. Na szczęście glina dłużej trzyma. Zaraz idę w pole i tam pewnie już nie ma śladu, w dodatku z tym piachu widzę szaleją nornice, bo są takie mniejsze kopce
Julciu i nie ma nadziei na deszcz
Julciu lałam dużo i długo i tam gdzie tylko przeleciałam wężem to już wyschło, a tam gdzie dolałam widać mokrość. Stwierdziłam że takie pobieżne podlewanie niewiele da. Na szczęście glina dłużej trzyma. Zaraz idę w pole i tam pewnie już nie ma śladu, w dodatku z tym piachu widzę szaleją nornice, bo są takie mniejsze kopce
Julciu i nie ma nadziei na deszcz
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Witam ,od razu inaczej patrzy się na świat jak dzień wita takie piękne słoneczko, nawet dobry humor mnie nie opuścił chociaż dzisiaj jadę do pracy a do ogrodu
Marysiu czy Ty swoim sasankom podsypywałaś dolomit? u mnie nie chciały być a po dolomicie chcą
Miłego i
dnia
Pozdrawiam Ela
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu w prognozie na niedzielę coś widać, ale niestety u mnie jest tak, że pada w okolicach nawet niewielkich 5-10 km dalej, a u mas tylko chmury
mimo to czekam na deszcz,
jak na zmiłowanie.
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie

