Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
MayaN
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 18 kwie 2015, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

Witam!
Problem tak jak w temacie.
Będę wdzięczna za jakieś porady :)
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

Jak nie masz kur to zostaw, sam się wyniesie.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3065
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

Nie lituj się, zasyp, zarabuj itp. Na to połóż trochę ludzkich odchodów. Powinno go to powstrzymać przed odbudową nory. Teraz jest sezon lęgów lisiąt więc będą szukać ustronnych miejsc na nory. Potrafią bardzo dużo ziemi wywalić na zewnątrz gdy budują norę.
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1359
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

Lisy unikaja obecności ludzi i codzienna obecność na działce powinna zniechęcić do zasiedlenia nory (którą i tak warto zasypać)
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3065
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

Gdy są lisięta to niestety lisy potrafią ,,plątać się" pod nogami. Człowiek im wtedy nie straszny to my się boimy. Myśliwym nawet nie opłaca się takiego odważnego odstrzelić. Jedynie czego nie jesteśmy się pewni to tego , że nie wiemy czy ,,odważny " lis jest chory czy w desperacji podchodzi do człowieka aby zapolować by nakarmić maluchy.
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 997
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

A w czym taki lis przeszkadza? Jak jest dość miejsca dla Ciebie i dla niego, daj im żyć.

Co innego, gdy ma Tobie szkodzić - np. masz kury wówczas należy się go pozbyć. Zasypać norę.

Masz lisa, nie masz nornic itp.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2516
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

Hosta pisze:A w czym taki lis przeszkadza?

W dzisiejszych czasach wszystko co wcześniej mieszkało na działkach przeszkadza ludziom. Od ptaków i kretów po bociany i lisy. Tylko nie wiedzą że to oni wchodzą z butami w środowisko zwierząt, a one też muszą się gdzieś podziać.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3065
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

Wg mnie pytanie brzmi jasno ,,Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?"
Fajnie by było jak by się nie wypowiadali ,,teoretyczni" miłośnicy zwierząt bo dyskusja nie będzie do niczego prowadzić.
Pewne jest natomiast to , że lis nie powinien przebywać w pobliżu człowieka bo ma się jeszcze gdzie podziać. Jego obecna populacja jest na tyle duża , że staje się realnym zagrożeniem dla lokalnych populacji ptaków czy zwierząt. Jest nosicielem różnych chorób czy pasożytów którymi mogą zarazić się gryzonie, kot czy pies a w konsekwencji i my. W takim przypadku jak brzmi zapytanie odp jest jedna - zniechęcić go skutecznie do przebywania w naszym otoczeniu.
Lisięta odchowane w pobliżu człowieka nie boją się go, nora będzie powtórnie wykorzystywana przez rodziców lub następne pokolenie.
Przerabiałam temat z lisami od iluś lat i wiem co piszę.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

Ja jestem praktycznym miłośnikiem zwierząt. Mam kury, przetrzebione przez lisa.
Właśnie w zeszłym tygodniu straciłam kolejną. Moja wina bo:
duży teren, nieogrodzony i wypuściłam kury z wybiegu. Byłam w tym czasie na drugim końcu, nie dopilnowałam.

Jednak, mam również zalew gryzoni, norników, karczowników, królików dzikich.
A to jest podstawowe menu właśnie naszego liska. Gdyby nie kury, nie pomstowałabym na lisa.

Nie tylko lisy to choroby i pasożyty.

Przede wszystkim sarny, które są żywicielem kleszczy, bo to właśnie dzięki sarnom i jeleniom mamy kleszcze.
A populacja saren w Polsce osiągnie chyba stan masy krytycznej.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3065
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

Sama widzisz jaki powinien być jego jadłospis a na jaką łatwiznę idzie.
Dopóki brał parę kur do roku jakoś się z tym godziłam. Jak zaczął systematycznie codziennie przychodzić jak po swoje nie patrząc, że stoisz obok kur, olewając psów na łańcuchu sąsiada to naprawdę obawy o rodzinę i dobrostan zwierząt są duże. Kotami i małymi psami też nie gardzi. U mnie nie ma już praktycznie dzikich królików, kuropatw a i bażanty to pojedyncze sztuki w porównaniu np z 10 lat wstecz. Ja mam nory w odległości ok 300m do 1 km od domu które wytropiliśmy z psem i systematycznie je obchodzę aby nie były odbudowane. Z drugiej strony patrząc jak w niektórych regionach populacja lisów wzrosła to też nie można się dziwić , że podchodzą do ludzkich siedzib bo i w lasach wtedy ,,mało mają " zwierzyny.
Kontaktując się z Kołem Łowieckim w sprawie ,,nadwyżki" lisów i ich zachowania w stosunku do człowieka, temat został zignorowany.
Dla myśliwych odłowienie lisa jest problemem bo muszą zapewnić grupę osób zabezpieczających teren. Powiadomić o odstrzale gminę i okolicznych mieszkańców jeśli teren jest zabudowany aby ktoś nie oberwał rykoszetem. Zawieź lisa do weta w celu zbadania go na różne choroby+ koszt utylizacji oraz rozliczyć się z kuli. Jak mi doradzono - odłowić we własnym zakresie. Powiadomić Straż Miejską aby wywieźli go w region z dala od siedzib ludzkich.
Teraz czekam jaki będzie ten rok bo wiem , że są odżywione przez okoliczne kury a przebywają w takim terenie gdzie dla ludzi dostęp jest trudny.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

Zgadza się, lisy idą na łatwiznę straszną.

Ja dodatkowo mam bardzo trudny teren, jary bardzo głębokie i bardzo liczne. Dla lisów raj.
Dodam, że tą ostatnia kurkę bidulkę lis porwał spod tunelu, a tunel jest może 20 metrów od domu.

Są nory, które psy wytropiły już kilka lat temu. Czy zamieszkałe? Trudno powiedzieć, bo jeszcze są tutaj borsuki.

A co do królików, to się ciesz, że ich nie masz, naprawdę.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

Parę lat temu,w namiocie między liliami,zobaczyłem rozgrzebaną trochę ziemię. Myślałem,że kot
przyszedł lilie nawozić.. Po kilku dnach,widzę,że w tym miejscu wyrósł duży kopiec ziemi. Coś jakby kreta,
ale wielki.Próbuję go rozgrabić i wygrzebałem zdechłą kurę. Napuchła tak,że zrobił się kopiec.Wyniosłem,
zakopałem, wyrównałem. Po kilku dniach, w miejscu po kurze,wygrzebany był dołek,ktoś szukał
kolacji pozostawionej aby skruszała.
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 997
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

O widzę "doswiadczonych teoretyków" ?

Powtórzę w czym ten lis przeszkadza? Serio. Denerwuje waszego psa, wybija kury których nie ma? Wciska się do domu?, niszczy coś w ogrodzie?
czy jak Inkwizytorzy - Lis=choroby a Polak=złodziej i pijak ?

Powyższe wypowiedzi, że zwierzęta mają jeszcze dość miejsca - jest obrazem głupiego, pustego gadania. odpowiedzieć trzeba sobie, co to za działka, jaka jest jej powierzchnia, gdzie jest zlokalizowana, co spowodowało że lis wybrał ją na swoją siedzibę.
Nie rozumiem tego przepędzania zwierząt. A jeszcze nie dawno, w temacie myśliwskim słychać było głosy, że myśliwi wybili już całą zwierzynę bo jej ktoś nie widzi i jak takie zabijanie jest "niehumanitarne".

A bardziej jest humanitarnym jest męczenie żywego zwierzęcia? Gazowania, płoszenie, nękanie, trucie itp?

To jest doskonały przykład, że populizm to straszna rzecz, strasznie zależna od chwili.
Podobnie rzecz ma się z "Nocnymi Wilkami" "Putina". Grupa ta od wielu lat jeździła ta trasą, a tylko w tym roku 30 motocyklistów sieje panikę narodową wraz dysputami czy wpuszczać ich do kraju czy też nie :;230 A nikt nie pomyśli, że równocześnie, podobna grupa jedzie na wschód w tzw. Rajdzie Katyńskim by złożyć hołd tam pomordowanym. Wszystkim zabronić?

I to samo z tym lisem. No, wiemy że już jest. Ale odpowiedzieć należy sobie, w czym to przeszkadza. Bo parę ptaszków zje? Twój kot też, chociaż ma miskę w domu. Kto sprawiedliwszy? A może sroka co wybiera z gniazd młode? A może trzeba nasadzić trochę wiecej drzew i krzewów, by ptaszków było więcej i ich nie brakowało? Jedna budka, to chyba nie jest powazne podejście? To taki schemacik, dom z ogrodem, pies, kot, samochód na podjeździe i 1 drzewko z domkiem dla dziecka - to jest obraz nieruchomosci który sami budujemy i co naturalne się z nim nie zgadza trzeba niszczyć? bo łamie sztuczne kanony tego co dobre i złe?

Otwarty kompostownik fajna rzecz - ale przyciaga owady, myszy szczury. To dziwne że za tym przychodzi lis, borsuk czy coś innego?

MayaN - powiedz co to za działka, w jakiej okolicy.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3065
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

Hosta pisze:O widzę "doswiadczonych teoretyków" ?
O, a ja chyba czytam ,,doświadczonego praktykanta" który politykę z lisem miesza.
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 997
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lisia nora na "nowej" zarośniętej działce- co zrobić?

Post »

na co dzień, to ja zwykle strzelam do lisów. Ale nie niszczymy nor. Szybka śmierć ale nie męczenie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”