Ago śniegu nie zamawiałam
Jureczku tak nie tylko jedna płeć ulega chorobie, ale musisz przyznać że tej drugiej jest niewielu przedstawicieli na FO. Chociaż ostatnio byliśmy w LM i paru panów pakowało rośliny do bagażnika, a byli sami
Właśnie podczas wizytowania (w innym celu) takich sklepów widziałam to urządzenie Fiskarsa i przyciągnęło moją uwagę, ale cóż mam teraz inne priorytety
Kasiu miałam niezłą kolonię patyczków w doniczkach nakrytą na czas zimy oknem i za wcześnie odkryłam owe okno w celu podlania, a przyszedł mroźny wiatr i
Najlepiej przechowują się te w ziemi i mam ich kilka tylko nie wiem gdzie są jakie
. Muszę poczekać do kwitnienia
Twoja hodowla urocza
Elu podwyższone grządki, do których o tak musiałabym się schylać nie rozwiązują problemu z moim kręgosłupem. Na tej wysokości wolę pracować... klęcząc, tak mnie najmniej boli
Całkiem wyprostowana i jeszcze na wysokim krześle wisząc byłoby najlepiej
Miło
że Ci się spodobała moja wizja ogrodu, bo sam ogród ozdobny pewnie by mnie nie satysfakcjonował
Bogusiu nie mamy się co porównywać jak chodzi o powierzchnię upraw, bo w Twoim przypadku to zaspakajanie potrzeb rodziny, a u mnie raczej zabawa i namiastka
Nie mam nawet odpowiedniej wiedzy fachowej na temat upraw ziemi i wszystko co robię to jest takie odkrywanie Ameryki za każdym razem
ale mnie to bawi
Przyjmę deszcz bardzo chętnie więc podeślij
Narcyzy już powoli będą przekwitać, ale bardzo je lubię 
podesłałabym Ci trochę deszczu ,bo u mnie kilka nocy było deszczowych choć wiatr i słońce w ciągu dnia szybko wysuszają. Dobre choć tyle, głębsze warstwy wilgotne....dodatkowo podlewam wodą ze stawu/ mąż już podłączył pompę/ . O zakupie glebogryzarki spalinowej też myślimy , głównie do spulchniania międzyrzędzi warzywnika i przygotowywanie tunelu pod pomidory bo jesienną orkę i wiosenne kultywatorowanie pod warzywnik wykonuje nam znajomy ,ciągnikiem. Trzy, cztery przejazdy / bardzo skomplikowane, bo mało miejsca, nie ma gdzie zawracać/ 
