Ogród w środku lasu- u czarownicy
- kwiaty_poli
- 500p

- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Wpadłam z rewizytą i co tu widzę
Ogromny ogród, ile miejsca. Super
Pokazuj więcej zdjęć bo bardzo jestem ciekawa Twojego ogrodu 
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Zdjęcia będą na pewno, jak tylko coś nowego się pokaże 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42403
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Ago ja mam jednego koguta na 11 kurek i strasznie je męczy, ale więcej kur to więcej prazy z karmieniem, bo ja im gotuję ziemniaki i mieszam z ospą a poza tym ziarna zbóż. Latem jest ok, ale w zimie latanie z wodą bo zamarza to jest rozrywka. Jednak jajko na miękko od swojej kury to delicje!
- Malinka38757
- 50p

- Posty: 51
- Od: 10 lut 2015, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
A mi się wydawało ze mam dużo kur bo aż 54 i dwa koguta
a gdzie tu jeszcze raz tyle 
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Marysiu
Faktycznie zimą to jest zabawa, żeby nie powiedzieć rozrywka
Jeden kogut zawsze jest wskazany, dwa to była moja fanaberia bo "ładne były" ale jakoś się nie pozabijały
Malinko
Tyle kurek mieliśmy dwa lata temu i nie ma co się z tego śmiać.
To kawał roboty do zrobienia i faktycznie mój M ma rację gdy mówi że to jedna praca czy masz kur 50 czy 150 bo zajęć jest tyle samo...
Faktycznie zimą to jest zabawa, żeby nie powiedzieć rozrywka
Jeden kogut zawsze jest wskazany, dwa to była moja fanaberia bo "ładne były" ale jakoś się nie pozabijały
Malinko
Tyle kurek mieliśmy dwa lata temu i nie ma co się z tego śmiać.
To kawał roboty do zrobienia i faktycznie mój M ma rację gdy mówi że to jedna praca czy masz kur 50 czy 150 bo zajęć jest tyle samo...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42403
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Dobra, dobra dla 11 kur to gotuję pyry w garnku na gazie, a dla 100 trzeba zainwestować w parnik
Za to są przychody
i można na święta upiec babę z kopy jaj 
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Ja dostaję od mamy wiejskie jajka. Ona jak ma nadmiar to sprzedaje ma stałych klientów . Czasem jej stóweczka wpadnie. 
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Marysiu, my mamy palenisko na "ognisku" tam się też robi grille i takie tam...Maska pisze:Dobra, dobra dla 11 kur to gotuję pyry w garnku na gazie, a dla 100 trzeba zainwestować w parnikZa to są przychody
i można na święta upiec babę z kopy jaj
Parnik to marzenie ale drogie są. Gotujemy nie ziemniaki ale obierki (ze szkoły)
Na ognisku w kotłach do prania.
Przychody... Mój M próbuje mnie przekonać że coś takiego istnieje...
Według moich obliczeń wychodzi że jednak kurki zarabiają tylko na własne ziarno i może na naszą jajecznicę raz na kilka dni
Ale skoro chłopcy chcą się bawić to w sumie dlaczego nie?
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Aga sałaty rzymskiej nie znam. Fajna ciekawostka, warto by było się z nią zaprzyjaźnić.
A ta margerytka na pniu jest zimująca?
A ta margerytka na pniu jest zimująca?
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Tego nie wiem, nawet nie weszłam do sklepu
Przeszłam dzielnie obok, ale oglądałam się wciąż...
Co do sałaty rzymskiej to ona rośnie u mnie jak na drożdżach
Bardzo ją lubię za smak i chrupkość, no i pięknie wygląda gdy zawiąże główki. Sieję jej dużo a potem pikuję. Gdy potrzebna do obiadu, wyrywam główkami.
Przeszłam dzielnie obok, ale oglądałam się wciąż...
Co do sałaty rzymskiej to ona rośnie u mnie jak na drożdżach
Bardzo ją lubię za smak i chrupkość, no i pięknie wygląda gdy zawiąże główki. Sieję jej dużo a potem pikuję. Gdy potrzebna do obiadu, wyrywam główkami.
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Widzę ją czesto w sklepach a nie jadłam. Nie widziałam tylko nasion.
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Nasiona mam z Auchan. Ale w ogrodniczym pewnie też są.
Kupiona jednak nie smakuje tak dobrze, chociaż lubię i taką.
Kupiona jednak nie smakuje tak dobrze, chociaż lubię i taką.
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Jak znajdę przypadkiem to kupię bo jestem jej ciekawa.
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Ogród w środku lasu- u czarownicy
Jak nie znajdziesz to pisz bo mam dużo to Ci najwyżej odsypię trochę na próbę. 


