Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

[darbo]

Tak napiszę. Raz żona nie była posłuszna i uchyliła okno w czasie mojej nie obecności. Chłodny wiaterek, przysmalił własnie w taki sam sposób końcówki liści na paru krzakach. Tak ja to widzę. Tym bym się nie przejął.

[x-p-o]

Sądząc po wyglądzie łodyg pomidorki te nie były zbyt rozpieszczane temperaturą.

[zielonaplaneta]

Jeszcze młodsza rozsada od tej też nigdy nadmiaru wody nie miała i zaczyna się na końcówkach liścieni usychanie.

[krynka]

A jakie masz podłoże?

[darbo]

Liścienie swoją robotę odwaliły i mają prawo odpaść. Aczkolwiek u mnie tego nigdy nie widziałem. Owszem ale tylko pożółkły.

[zielonaplaneta]

Sterlux,temp. nie spadła w nocy poniżej 17*C. Obecnie jest 19,9*C . W dzień miały lekko ponad 25*C przez ostatnie 3 dni.

[chudziak]

a fertygujesz ?

[zielonaplaneta]

Nie.

[chudziak]

Myślę ,że są "głodne" A jak dawno rośna w tej ziemi??

[zielonaplaneta]

Pudło Jedną sztukę dokarmiam testowo flarovitem i jest to samo

[x-p-o]

Moja rozsada stojąca aktualnie na północnym kuchennym parapecie ma intensywnie zielone łodygi i jest 4 razy większa i też posadzona jest w Sterluxie . Taki kolor przybiera u mnie rozsada wystawiona na balkon i to pod warunkiem, że jest zimno.

To rozsada już do wysadzenia a ma zielone łodygi mimo,że rosła na balkonie

[chudziak]

Może za mała grupa kontrolna

[darbo]

Zrób dochodzenie w domu. Na bank ktoś dobrze wietrzy mieszkanie.

[Margo_margo]

Witajcie. Nie sądziłam, że tak wcześnie odwiedzę ten wątek z prośbą o pomoc

Znalazłam dziś na jednym pomidorze takiego jegomościa



Jakość zdjęcia fatalna ale inaczej nie udało mi się zrobić. Robiłam z pomocą lupy bo jegomość maleńki.

Liście były jakby z guzkami- wypukłe, okrągłe bąbelki ale dopiero teraz pomyślałam, że zdjęcie liści mogłoby pomóc.

Czy to będzie poczwarka ziemiórki czy jakieś inne dziadostwo?

A przyjrzyj się tym "pozwijanym listkom" przez lupę. I ja bym je usunęła - robala pogoniła i obserwowała. To może być jakiś robal, co sobie tylko tam siedzi.

No to ja powrócę do mojego pomidora- Carbon.
Robal został usunięty, zmienione liście także a dziś na kolejnym liściu pojawiły się plamy




A tak wyglądają od spodu



Nie wiem czy te zmiany są wynikiem żerowania tego jegomościa czy coś innego.

Niestety takie robaczki mam na kwiatku doniczkowym i dziś dopatrzyłam się u nich skrzydełek.

[zielonaplaneta]

Zauważyłem,że najmniej są dotknięte takie pomidorki jak Megagron i K37