
Kiedy sadzić winogrono ( winorośl )
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4792
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Nie wiem jakim się okaże, ale to prawda- mimo gorącego lata nie wiadomo czemu wszystkie odmiany dojrzały u mnie nawet do miesiąca później. V'ka w końcu dała się zjeść... tydzień temu. Po inne lata nie było problemu.
A o Zawadzie pisałem... tam robiłem w tym roku i nie tylko w tym zakupy. Właściciela poznałem na targu i też zapytał co już mam. Jak wspomniałem o V, to!(zawołał) tu mam coś dla Pana- i wskazał na Moskiewski. Ale wtedy jesienny zakup nie przezimował. Tym razem zrobiłem zakupy wiosną.
A o Zawadzie pisałem... tam robiłem w tym roku i nie tylko w tym zakupy. Właściciela poznałem na targu i też zapytał co już mam. Jak wspomniałem o V, to!(zawołał) tu mam coś dla Pana- i wskazał na Moskiewski. Ale wtedy jesienny zakup nie przezimował. Tym razem zrobiłem zakupy wiosną.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- andrew54
- 500p
- Posty: 595
- Od: 10 mar 2010, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław
Re: Kiedy sadzić winogrono
Jest jeszcze za wcześnie. Jakim sposobem chcesz to zrobić?piotrek1111 pisze: Może ktoś mi doradzi kiedy należy już je ocieplać?
Re: Kiedy sadzić winogrono
Słomą lub liśćmi .I jak będzie większy to dodatkowo parawanik z agrowółkiny jak zośka wytrzeźwieje zdjąć .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kiedy sadzić winogrono
Kopczyk dla okrycia należy usypać gdy już nadejdzie zima, jak temperatury będą trzymać parę stopni poniżej zera, grunt przymarznie; nie należy spieszyć się za bardzo bo teraz to tylko przymrozki nocą a dniem może się jeszcze ocieplić. Nie żebym znał się na winorośli, ale kilka stopni minus to chyba nie kłopot.
Obsypujesz jak wysoko dasz radę, żeby przynajmniej kilka oczek pod ziemię poszło, najlepiej przepuszczalnym by woda nie stała: piaszczyste, albo mieszane z torfem czy trocinami, w każdym razie nie samą błotnistą gliną.
Nie zgodzę się w pełni z Robertem - przyrzucanie na zimę liśćmi czy słomą i takimi tam bywa niewskazane bo może pod tym wilgnąć. Zależy jak kto ma wilgotno, naturalnie. Sadzonkę jako taką przede wszystkim kopczyk chroni, a nad kopczykiem naturalnie można coś dodatkowo. To na okrycie łozy, albo jeśli ktoś taki ma klimat że mało zimą odwilży - bo oczywiście jak mróz trzyma to nie ma problemu że w wilgoci zagnije.
to należałoby wsadzić to głębiej do dołka i obsypać później dopiero gdy już z niego wyrośnie. W takim przypadku na zimę wystarczy zasypać dołek...

Obsypujesz jak wysoko dasz radę, żeby przynajmniej kilka oczek pod ziemię poszło, najlepiej przepuszczalnym by woda nie stała: piaszczyste, albo mieszane z torfem czy trocinami, w każdym razie nie samą błotnistą gliną.
Nie zgodzę się w pełni z Robertem - przyrzucanie na zimę liśćmi czy słomą i takimi tam bywa niewskazane bo może pod tym wilgnąć. Zależy jak kto ma wilgotno, naturalnie. Sadzonkę jako taką przede wszystkim kopczyk chroni, a nad kopczykiem naturalnie można coś dodatkowo. To na okrycie łozy, albo jeśli ktoś taki ma klimat że mało zimą odwilży - bo oczywiście jak mróz trzyma to nie ma problemu że w wilgoci zagnije.
Pytanie też jak to sadzone. Winorośl należy sadzić dość głęboko korzeniem, ze 30-40 cm choć; i jak się ma takie "sadzonki" co to po marketach dają, maluśkie w maluśkich pojemniczkachpiotrek1111 pisze:Winogronka są małe maja po 25-30 cm.





-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Kiedy sadzić winogrono
Każda ochrona liśćmi czy trocinami związana jest z ryzykiem stworzenia "domku" dla gryzoni na zimę. Trzeba to zrobić jak najpóźniej, kiedy gryzonie pójdą spać. Nie ma lepszej osłony niż ziemia - stabilizuje temperaturę - zimą ogrzewa, wiosną nie dopuszcza nadmiernemu wzrostowi temperaturu, a co za tym idzie opóźnia wegetację. Każdy dzień opóźnienia w wegetacji na wiosnę to może być szansa na owocowanie z pąków głównych - niektóre odmiany tylko z nich owocują, albo mają sznsę dojrzeć z nich owoce.
Wniosek jest jeden - osłona przed mrozem dla winorośli jest najlepsza, ale nie idealna ( takich chyba nie ma ).
Zgadzam się z Rossynantem - liche sadzonki w doniczkach trzeba sadzić głęboko - zawsze staram się u siebie sadzić tak, aby główne korzenie były na głębokości około 30- 35 cm.
Wniosek jest jeden - osłona przed mrozem dla winorośli jest najlepsza, ale nie idealna ( takich chyba nie ma ).
Zgadzam się z Rossynantem - liche sadzonki w doniczkach trzeba sadzić głęboko - zawsze staram się u siebie sadzić tak, aby główne korzenie były na głębokości około 30- 35 cm.
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Kiedy sadzić winogrono
[quote="Winogrodek"]Wniosek jest jeden - osłona przed mrozem dla winorośli jest najlepsza, ale nie idealna ( takich chyba nie ma ).quote]
Oczywiście pisałem o osłonie z ziemi.
Oczywiście pisałem o osłonie z ziemi.