ANALIZA gleby.Pobieranie i badanie próbek,interpretacja wyników

[ekopom]

Z chwilą posadzenia sadzonek szybko i tak Ci spadnie , nawet ten azot azotanowy, a amonowy, po takim czasie możesz mieć śladowe ilości. Także też należy zwrócić uwagę na proporcje; mając w górnych granicach inne składniki, to azotu też powinno go nieco mieć więcej.

[x-p-o]

I jak to uwzględnić w nawożeniu?

Nie bardzo rozumiem po co dzielisz włos na czworo.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bakterie_nitryfikacyjne

Te Twoje 76 mg azotu na pewno nie starczą na cały okres wegetacji. Uzupełniając nawożenie azotem trzeba wziąć pod uwagę b. wysoki poziom potasu i fosforu wapnia i magnezu. W takiej sytuacji nie należy dodatkowo zwiększać puli kationów, bo może to wpłynąć niekorzystnie na przyswajalność makro i mikroskładników. Odpada więc stosowanie nawozów amonowych do gleby. Proponuję pogłówne nawożenie azotem w formie dolistnej przy użyciu mocznika.

[lester]

.Dzisiaj odebrałem wyniki badania gleby .Oto one:
Ca-3323
Cl-10
K-25
Mg-194
N-NO3-<10
P-79
pH-7,18
zasolenie NaCl-0,19
Chcę w niej posadzic pomidory (w gruncie).Jakie nawozy i w jakiej ilości trzeba zastosować aby moja przygoda z tym warzywem dawała przyjemnośc.To mój pierwszy rok uprawy.

[x-p-o]

Nie piszesz niestety czy ta analiza jest z otwartego gruntu czy spod folii. Zmuszony więc jestem do przedstawienia dwóch wersji.

Otwarty grunt

rozsypać równomiernie 0,8 kg siarczanu potasu i 0,3 kg saletry amonowej na każde 10 m2 i przekopać na głębokość 15 cm . Pogłównie saletra potasowa najlepiej w roztworze wodnym 5 dkg na 10 l wody 2 -3 razy w sezonie.

Pod osłoną

Rozsypać równomiernie 0,9 kg saletry potasowej na 10 m2 i przekopać na głębokość 15 cm. Pogłównie też saletra potasowa jak wyżej. Należy tylko uwzględnić dłuższy okres wegetacji pod osłoną.

[lester]

Oczywiście chodzi o glebę pod gołym niebem.Zamierzam zastosować nawożenie rzędowe stosując kurzak.Czy to nie będzie za dużo składników pokarmowych? Aha, a tą saletrę potasową pierwszy raz zastosować po posadzeniu sadzonek w grunt (maj), a kolejne zastosowanie raz w czerwcu i raz w lipcu? Bo nie wiem za bardzo co to jest nawożenie pogłówne.

[x-p-o]

Skoro prosisz mnie o przeliczenie nawozów, to nie rozumiem tej kontemplacji

Czy to nie będzie za dużo składników pokarmowych?

Brakuje Ci ca 170 mg potasu do dolnej zawartości granicznej, powtarzam, dolnej zawartości granicznej potasu dla pomidorów 200 mg/l. Owe 0,8 kg/10m2 wyliczone przeze mnie gwarantuje właśnie uzyskanie w glebie tego najniższego poziomu potasu oczywiście uwzględniając to 25 mg/l zawarte w glebie..
Gleba jest ponadto wypłukana z azotu bo ten wynik <10 mg /l oznacza praktycznie , że zawartość azotu w próbce jest tak mała, że nie do oznaczenia.. Minimalna wymagana zawartość azotu wynosi 90 mg/l. Ale azotu nie daje się w całości jednorazowo lecz rozkłada się potrzebną dawkę na2-3 razy i to jest właśnie nawożenie pogłówne. Dawka wyliczona przeze mnie w postaci 0,3 kg/10m2 saletry amonowej to jest 30 gram/m2 nawozu o zawartości 34 % azotu. W przeliczeniu więc na czysty składnik jest to dawka 10,2 g/m2 co odpowiada zwiększeniu zawartości azotu w glebie o 51 mg/l wobec minimum 90 mg/l. Resztę azotu pobierze sobie roślina z obornika .

Druga sprawa. Niezależnie od nawożenia rzędowego obornikiem oczywistym jest, że korzenie pomidora wychodzące poza rząd z obornikiem nie mogą trafiać w jałową glebę. Trzeba więc składniki uzupełnić do wymaganego minimum zanim zastosujesz rzędowo obornik. Nawożenie rzędowe obornikiem pozwala Ci w zasadzie zaniechać nawożenia pogłównego. Nie musisz więc stosować pogłównie saletry potasowej.

[pouder]

forumowicz jak będziesz miał chwilę popatrz na tę moją miernotę, przyszły wyniki w końcu.
pH 7,43 N-NO3 11, P 29, K 95, Ca 1290, Mg 81, zasolenie 0,18, chlorki <18.
W zeszłym roku pomidory 1 raz miałam, nawoziłam rzędowo obornikiem granulowanym i jakieś zbiory były ale bez szału, teraz się nie dziwię.
Pomidory w gruncie, będą miały w tym roku tylko daszek i oczywiście nawożenie rzędowe ale co dalej.

[x-p-o]

Glebę trzeba nieco zakwasić i jednocześnie trochę podnieść wapno.

Proponuję :

- 0,5 kg/ 10 m2 siarczan amonu
- 0,4 kg/. 10 m2 superfosfat wzbogacony
- 0,5 kg/10 m2 siarczanu potasu

Wysiać niezwłocznie i przekopać albo przelecieć kultywatorem.

Czy Ty stosujesz obornik w granulkach, czy go rozrabiasz z wodą ?.

[pouder]

(Rozrabiam z wodą pół na pół trzymam 2 tygodnie i po szpadelku do dołka, tak robiłam w zeszłym roku.

[x-p-o]

W takim razie to nie jest nawożenie rzędowe, a punktowe. Co to za obornik ?. Pół na pół to stanowczo za tęgi nawóz.

[pouder]

Jutro kupię, oglądałam jakiś bydlęcy w ogrodniczym, chyba będzie dobry. Nie dopisałam, Jutro napiszę że obornik w ziemi 2 tygodnie przed sadzeniem. a te dołki
to prawie rządek.Jutro wieczorem napiszę skład tego co kupiłam.

[x-p-o]

Chcąc zaprawiać dołki obornikiem bydlęcym musi być rozcieńczony 1:8. Kurzy więcej.

Obornik bydlęcy prosto z obory ma skład i zawartość suchej masy jak w tej tabeli

http://www.oschrbialystok.internetdsl.p ... uralne.pdf

Widać, że świeży obornik ma wody ok 70 % a po wysuszeniu masa suchego obornika stanowi 1/3 świeżego. Zatem analizy trzeba pomnożyć przez 3.

[pouder]

Wielkie dzięki, w tym roku chcę zastosować nawożenie rzędowe od a do zet.Jeżeli można jutro podam skład tego co kupiłam. Nie wiem czy dostanę
superfostat. To co podałeś jest akurat dla mnie bo pod pomidory mam akurat 10m

[x-p-o]

Jeśli nie będzie superfosfatu, to dobierzemy jakiś nawóz wieloskładnikowy granulowany. Ale lepiej aby był.

Jeśli nawet kupisz te nawozy w opakowaniach 2 kg to część niezużytą zostawisz na rok przyszły jako, że przez następne kilka lat trzeba będzie stosować identyczne nawożenie.

[pouder]

Nie jest problemem kupienie po 2 kg przyda się, siarczany mam ,leżały przez zimę w nieogrzewanym pomieszczeniu, nadają się?