
Zanim poproszę o pomoc, bardzo Wam dziękuję za ogromną skarbnicę wiedzy. Jestem z Wami ponad rok jako gość, ale dzisiaj postanowiłam poprosić Was o pomoc bo pomimo ogromnych chęci już się zgubiłam.
Moją przygodę rozpoczęłam rok temu po wyprowadzce z miasta na wieś. Nie mam kawałka ziemi więc wydzieliłam kawałek ogródka (dzisiaj jest to 2,5m x 3,5 m) aby popróbować zdrowych warzyw.
Rok temu posadziłam truskawki, w tym roku liczę na zbiory


W tym roku jestem bardziej przygotowana. Na jesieni przekopałam ogródek, nawiozłam suszonym obornikiem, przesadziłam truskawki i powoli przygotowuję się do sadzenia. Część nasion już mam, groch posadzę w weekend - z tego co wyczytałam Wy już swój na pewno posialiście

Poczytałam o oddziaływaniach roślin między sobą i bazując na tym stworzyłam plan mojego warzywnika. Nie było to łatwe zadanie, ale ostatecznie dałam radę

Słońce w moim ogródku pojawia się nieśmiało około 11 i czym później tym większa część jest nasłoneczniona. Z prawej strony w odległości około metra jest dom, który zasłania 3/4 warzywnika i dopiero około 15 jest on w pełnym słońcu. Niestety jest to jedyne miejsce gdzie mogę coś sadzić. W związku z niewielkim nasłonecznieniem zastanawia mnie czy dobrze robię wybierając do sadzenia groch i ogórek. Jeśli chodzi o groch znalazłam już dzięki Wam odmianę Pegaz, która nie powinna urosnąć za wysoko. Dzisiaj natomiast doczytałam o ogórkach i zdziwiłam się, że takie duże rosną (jestem miastowa, bez żadnej rodziny na wsi i nigdy nie miałam działki - ogórki widywałam tylko w sklepach

Mam również trochę niewykorzystanego miejsca i zastanawiam się co jeszcze mogę posadzić aby nie było zbyt uciążliwe. Mogę nie mieć za bardzo czasu i sił bo na koniec czerwca zostanę mamą a w domu już jeden brzdąc lata ;-)
Zerknijcie proszę na mój warzywnik i wytknijcie proszę wszystkie błędy

Dziękuję

Sylwia

