Leśne ranczo nad wodą.

[Andzia84]

Madziu no to się zgadzamy w wyborze-też wolę liny i karpie...a i mężuś niczego sobie, też w moim typie grzecznego chłopca ....to może tyle - zamilknę - bo mi się oberwie jeszcze

Aha-gęsi pochwalę Ślicznie Ci zdjęcia ptaków wychodzą. Naprawdę potrafisz je 'zdjąć' aparatem. Jestem pod wrażeniem

[Pashmina2006]

Madziu dziękuję Ci za identyfikację. Szkoda, że nie zgadałyśmy się wcześniej zanim paczka z magnokiami nie przyszła. Bo Alexandrina była typem numer 1. Kiedyś oczywiście.
Grażynko śmiecą, to prawda. Ale są tak urocze... Susan nawet długo kwitnie. Ale one wszystkie potrzebują sporo miejsca. Obawiam się, że tych szczupakowych bestii mam znacznie więcej.
Aniu oczywiście chodziło mi o orliki. Nie wiem skąd mi bodziszek przyszedł na myśl. Wychodzą żółte nad stawem, rdzawy chyba zginął albo się spóźni..
Aniu- Andzia hehe bez obaw, przywykłam . Ostatnio mam fazę na ptactwo. A wędzone karpie lubisz?

[stasia_ogrod]

No, no, przystojni obaj oczywiście szczupak i M.
Ja tam lubię wszystkie ryby , to przecież mój znak zodiaku.
Do pogody podchodź ostrożnie, coś tej wiośnie w tym roku nie dowierzam.
Jeszcze się ochłodzi, gdy dzikie śliwki zakwitną.

[Filemon24]

Madzia już chyba nie wstawi zdjęć męża za duże zainteresowanie wzbudził
rybka robi wrażenie ciekawa jaka w smaku ja np nie lubię ani karpi ani karasi.

[kogra]

Stasia ma rację, wtedy zawsze zimniej a i w pogodynkach wieszczą przymrozki, które mogą przynieść szkody dla rolników.
Nie ma się czym na razie podniecać, bo można zapłacić za to utratą roślin.
Ja też na razie dałam sobie na wstrzymanie i tylko "szklarnia" pracuje jak należy.

[Pashmina2006]

Stasiu dzisiaj na kolacyjkę zjedliśmy szczupaczka kolejnego. Bardzo smakował mi o dziwo. Nie było ręczniczków papierowych i nie został odsączony. Nie był suchy. Stasiu, czy można już nawieźć powojniki? Czy jeszcze się wstrzymać ?
Anitko smakowała mi rybka dzisiaj bardzo .
Grażynko u mnie nie zapowiadają przymrozków. Oby im się sprawdziło. Choć ja już ostrożna jestem i nieufna. Po śniegu w święta już nie wierzę prognozom.

[Annes 77]

Madziu szczupaka uwielbiam jeść Pyszne,białe mięsko
Od jutra ciepło zapowiadają,kto wie może wyląduję na działce...już doczekać się nie mogę

[plocczanka]

Madziu - wróciłam do pierwszej strony Twego wątku, bo chciałam sobie nacieszyć oczy kolorami lata tej wiosny. I znowu, kolejny raz, urzekły mnie Twoje róże.
Wszyscy mówimy o wiośnie, a ja już tęsknię za barwami lata.

[cyma2704]

Madziu, ale masz dobrze, coraz to rybka od przystojniaka. Magnolii nie mam, ale podziwiam kwiaty u innych. Dziś postałam przy rododendronach, ale na szczęście nie mam warunków na więcej, więc zakupów nie było.

[Eliza52]

Madziu ja już swoim powojnikom podsypałam papu, ale ja mam osłonięte domem. Stasia mówi, że lubi wszystkie ryby bo Jej znak to Ryba,ja też jestem Ryba, ale "swoich" nie jadam w ogóle. Nawet zapach czy to żywej czy smażenia przyprawia mnie o mdłości i tak przez całe życie, nigdy nie jadłam ani ryb ani śledzi nic co pływa.

[anabuko1]

E.Ale ryba!!!
Taką to jest czym się i dzielić.
Magnolia widzę i u ciebie rozwija pąki.Oj będzie coraz bardziej kolorowo pieknie

[iwwa]

Madziu, a to ryba ! O , jaka wielka !
Męża masz fajnego, bardzo sympatyczny i do twarzy mu ze szczupakiem

Róze uschły mi : różowa i fioletowa, cóż trudno... Ale w to miejsce zakupiłam 2 Robin Hoody i 1 Dame de Coeur
i przyszła mi paka od Clematisów. O ratunku, jak w tym pudle jest zielono ! Mam obawy, czy sadzić w tę sobotę powojniki ?
Bo Rodka, to na pewno tak.
Co mi radzisz ?

[Pashmina2006]

Aniu faktycznie pogoda była dzisiaj fantastyczna. Mam tylko jedno małe ale...przymrozek rano. Wczoraj było już tak ładnie, że wierzyłam w plusowe noce. A tu jednak niespodzianka... niemiła. Eh, kiedy to się skończy.
Lucynko ja się cieszę że wiosna jest. Lato szybko mija i potem znowu jesień..zima...
Soniu mnie też więcej rh kusi. Ale jak myślę o sadzeniu ich to skutecznie pokusa odchodzi. Magnolie kupiłam tylko 4. 2 sztuki miała przysłać sprzedająca która wcisnęła mi nie te odmiany co trzeba. Ale to kit nie firma. Cisza i na maile nie odpisuje. A ja w sumie nie naciskam więcej. Jak mam znowu dostać nie to co trzeba..
Elu ja chyba w weekend też podleję je. Nadmanganian muszę też naszykować i po ząbku czosnku. Ciągle o nim zapominam.
Jesteś widzę bardzo solidarna jeśli chodzi o te rybki. Ja jestem uparty... władczy lew.
Aniu-anabuko Kochana, mojego eMa ryba to pikuś, przy rybkach Twojego Męża. Ten to dopiero sztuki łowi .
Asiu moje clematisy idą do gruntu. Niech się dzieje wola nieba. Idę do Ciebie, mam nadzieję że zastanę tam zdjęcia paki .

[stasia_ogrod]

Madziu, ja już pierwszą dawkę sypnęłam im w marcu na lepszy start, teraz jeszcze dostaną fosforowo potasowy, na piękniejsze kwiaty, no i oczywiście dolomit, żeby im kwas nóżek nie obgryzał a papu lepiej smakowało.
W naszej rodzinie wszyscy kochają rybkę pod każdą postacią, właśnie ta po grecku, była przed chwilą naszą kolacją.

[Pashmina2006]

Stasiu dzięki za informację. To i moje dostaną papu.
Wodny leżing.

Ale wzięła gryza .

Genie

Mieszaniec