U mnie dziś było słoneczko. Co prawda zimno jeszcze, ale już można było wyjść do ogrodu. Aż się człowiekowi lżej na duszy robi, jak się zgięty w pół z ogrodu do domu przywlecze.
Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Maryś puk puk....
U mnie dziś było słoneczko. Co prawda zimno jeszcze, ale już można było wyjść do ogrodu. Aż się człowiekowi lżej na duszy robi, jak się zgięty w pół z ogrodu do domu przywlecze.
A jak tam dzisiaj u Ciebie? 
U mnie dziś było słoneczko. Co prawda zimno jeszcze, ale już można było wyjść do ogrodu. Aż się człowiekowi lżej na duszy robi, jak się zgięty w pół z ogrodu do domu przywlecze.
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Jadziu za Twoim poręczenie poszłam szukać lilii w ogrodzie i owszem niektóre wylazły i przymrozek im nie zaszkodził
Zresztą u mnie w nocy było co najniżej -1
Dzień słoneczny i odpowiedni do pracy, trochę wiatr przeszkadzał i raz czapkę zdejmowałam a raz zakładałam
Iwonko u mnie jednak wiosna i to słoneczna! Rano trochę białego fruwało, ale potem zdecydowanie wiosna
Czwartek? ale u mnie coś prognozy się przesuwają
Natalio witaj po przerwie i ja muszę do Ciebie zajrzeć
Ewuś jestem
i nie wygłam się w pół, bo łepetyna nie pozwoliła się zapomnieć i parę razy robiłam przerwę. Nie wiem, co się porobiło, bo dawno mnie głowa nie bolała
Ale.... grządki dalsze rozszerzone, chwastów trochę mniej, kolejne kopczyki i róże załatwione. Niestety te róże, które przycięłam przed ostatnimi przymrozkami i śniegami, musiałam jeszcze raz skrócić, czyli za wcześnie cięłam... nie ma się co spieszyć. 
Iwonko u mnie jednak wiosna i to słoneczna! Rano trochę białego fruwało, ale potem zdecydowanie wiosna
Czwartek? ale u mnie coś prognozy się przesuwają
Natalio witaj po przerwie i ja muszę do Ciebie zajrzeć
Ewuś jestem
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu dobrze że podpowiedziałaś o możliwym drugim podcięciu róż, ja wykorzystam to do borówek. Ja się dzisiaj dowlokłam i po schodach ledwie wlazłam, ale jaka jestem szczęśliwa 
Pozdrawiam Ela
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu chyba jakieś takie ciśnienie było ,bo zamiast porannej kawki brałam tabletkę przeciwbólową ,bo łepetyna mi nawalała jak diabli
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Elu co do borówek? Borówki dwa razy podcinasz?
Jadziu ooo! to już 3 głowa od razu raźniej
Zaraz się wtulę w poduszkę to przejdzie
Ciśnienie niby wysokie i stałe ale może jakieś fronty się ścierają
Jadziu ooo! to już 3 głowa od razu raźniej
Ciśnienie niby wysokie i stałe ale może jakieś fronty się ścierają
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu chyba za wcześnie podcięłam borówki, a mam jeszcze małe i dzisiaj zauważyłam że w dwóch miejscach coś mi poczerniały
no to je troszkę podetnę, róże można to chyba i borówki. Co do głowy to mój tato mówił "paluszek i główka to szkolna... i tak dalej'
no to je troszkę podetnę, róże można to chyba i borówki. Co do głowy to mój tato mówił "paluszek i główka to szkolna... i tak dalej'
Pozdrawiam Ela
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
NO to taki tercet egzotyczny
.Teraz czuje sie wspaniale, ale rano to była masakra 
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu borówki teraz?, u mnie pąki mają chyba liści, a jagoda kamczacka zaraz rozkwitnie. Czytam o Twoich dolegliwościach, mnie przed świętami strasznie głowa dokuczała ale ja meteopatka jestem, szczególnie czwartek, piątek nie do wytrzymania ale wtedy były właśnie takie zawirowania, grad, deszcz, słońce...Co do róż zgadzam się, ja podcięłam swoje też za wcześnie przemarzły dalej, dziś mnie ręce świerzbiły by podciąć dalej, ale zapowiadali przymrozek na jutro więc odpuściłam. 
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Dziś usłyszałam że pogoda się zmienia, ma być coraz cieplej.
Poszłam po zakupy spożywcze i .... kupiłam 10 torebek nasion.
Ma się to walnięcie
Chyba jutro dam ogłoszenie że szukam wyjątkowo tolerancyjnego psychiatry-ogrodnika
Poszłam po zakupy spożywcze i .... kupiłam 10 torebek nasion.
Ma się to walnięcie
Chyba jutro dam ogłoszenie że szukam wyjątkowo tolerancyjnego psychiatry-ogrodnika
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu - witaj w klubie. Mnie też głowa "pęka", ale dla mnie to nic nowego przy każdej zmianie pogody. Poboli, poboli i przestanie. Zawsze tak jest, więc czekam cierpliwie i zajmuję się, czym się da, co by nie myśleć. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Elu borówki to ja tnę jedynie w taki sposób, że wycinam stare i suche gałęzie, a nie kawałek więc nie poradzę Ci
U mnie borówki nie wymarzają
Jadziu towarzystwo boligłówkowe się powiększa
Dorotko ja cięłam trochę, ale miesiąc temu
Moje róże jednak dzisiaj podcięłam, bo ma być już cieplej. Podcięłam to najokazalszego pączka
Były takie zmiany i nic mnie nie bolało, a dzisiaj nagle ...bach
może to od nadmiaru tlenu
Ago noooo! a tyle już wysiane
no chyba, że kupiłaś coś czego jeszcze nie siałaś i nie masz, to jesteś usprawiedliwiona
Psychiatra-ogrodnik
to może być ciekawa profesja
Lucynko mnie rzadko boli głowa, ale jak już to staram się zaradzić bo po co cierpieć
Najlepiej pomaga mi sen 
Jadziu towarzystwo boligłówkowe się powiększa
Dorotko ja cięłam trochę, ale miesiąc temu
Ago noooo! a tyle już wysiane
Psychiatra-ogrodnik
Lucynko mnie rzadko boli głowa, ale jak już to staram się zaradzić bo po co cierpieć
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu, żadna praca nie hańbi, ale psychiatra-ogrodnik miałby wzięcie...
Tak przynajmniej myślę

Tak przynajmniej myślę
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Aga ale przecież sama wiesz, że nasza choroba psychiczna jest nieuleczalna i nawet nie zaleczalna
Zamiast płacić za wizyty każdy z nas przeliczałby honorarium na kfiotki
Zamiast płacić za wizyty każdy z nas przeliczałby honorarium na kfiotki
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
A myślisz że dlaczego kupiłam "kfiotki" a nie zapłaciłam psycholowi?
Przepraszam... psychiatrze.
Przepraszam... psychiatrze.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Maryś, wstyd przyznać, ale dopiero jestem
Wiosenka u Ciebie już spora i wysiewy 
Pozdrawiam - Justyna

