Od czwartku ma być cieplej i liczę na to,tęsknię już za tulipanami...Muszę wytrzymać jeszcze dwa dni,w tym tygodniu dojadą ostatnie 3 róże.
sweetdaisy
Dorotko bardzo proszę,mam mnóstwo zdjęć Edena
Słonko świeci i mróz chwycił,ja chcę już ciepełka
Kasiu dziękuję,pogoda nieciekawa,coś ta wiosna ciepła się spóźnia...
W czwartek nie ma bata,jadę już bardzo stęskniona...
Madziu ale masz fajnie,tyle nowych roślinek,będziesz miała co robić
Z różyczką się nie martw,możliwe,że ładnie zakwitnie.Jeśli masz Asahi możesz ją popsikać,to biostymulator
U mnie dziś przymrozek
Jadziu u mnie śniegu nie widać,ale mrozik lekki jest...oj biedne te moje roślinki na balkonie...
Soniu dziś rano zauważyłam,że pojawiło się kilka siewek werbenki
Andziu jak miło czytać,że moje fotki się podobają
Roseum Elegans to u mnie pierwszy rh i jak na razie żelazne ma zdrowie
Pewnie i u Ciebie będzie się dobrze sprawował.
Kondzio miło,że się podoba,zapraszam
Maju mam tylko dwie kobee,w tym roku skromnie u mnie z siewkami.Coś mi nie idzie,nie udaje się
Twoja kobea nie wyszła,czy nie przeżyła podczas wzrostu? Dobrze,że kupiłaś nowe nasiona,one szybko wschodzą,a potem rosną.
Mam kilka siewek szałwii muszkatołowej od Ani forumki i ładnie rośnie i do tego szałwia trójbarwna chyba z 8 szt kubeczków także Novalis znów dostanie i inne różyczki towarzystwo tricolor
Elwi witaj:) Biegun ciepła powiadasz? a tu Cię zaskoczę,mrozik mam i to niemały
Oglądałam prognozy i od czwartku wyruszam na działkę,mam już dość siedzenia w domu i przyglądaniu się na parapety z mizernymi siewkami co to udają rośliny
Harknesski posadzone,fajnie,że mamy te same odmiany,będziemy je porównywać ...
Czekam jeszcze na trzy różane panny i koniec zakupów,dwie pojadą na działkę,gdzie je wsadzę nie mam pojęcia,chyba za płotem
Aneczko Twoje różyczki w pierwszym roku nie będą wyrywne,ale za 3 lata porosną i będą rozrośnięte,czego Ci życzę
Ja tej wiosny sporo moje przycięłam,aż teraz żałuję,jak się dorwałam do sekatora to kolce leciały
W tv przecież mówili,że należy krótko przyciąć,to popuszczają więcej odgałęzień.W zeszłym roku bardzo oszczędnie przycięłam i rzeczywiście krzaczory porosły ... Teraz je zredukowałam,ale jaki będzie efekt to zobaczymy w czerwcu
Mam nadzieję,że wszystkie jeżówki latem zakupione przeżyły i ładnie wyjdą,a potem zakwitną...

Miłego dnia





