Nowe życie w starej chatce
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Nowe życie w starej chatce
Wiesz niektórzy chcą mieć swój dom zrobiony od podstaw po swojemu w dodatku nie każdy dom nadaje się do remontu. My żałujemy że nie zburzyliśmy starego domu i nie postawiliśmy od podstaw nowego przybudowa to nie do końca dobry pomysł.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce
Mój był w dobrym stanie. Jakby nadawał się do zburzenia to bym w ogóle go nie kupiła.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Nowe życie w starej chatce
Kasiu, to nie tulipanki Ci tam dwa wyrosły. To może być korona cesarska, lub lilie Józefa.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce
Tosiu ja wiem
Tulipany, kilka kęp znalazłam w trawie.
Oczywiście je przesadziłam, bo by mi zadeptali
Tulipany, kilka kęp znalazłam w trawie.
Oczywiście je przesadziłam, bo by mi zadeptali
Re: Nowe życie w starej chatce
Z przyjemnością pobuszowałam w Twoim ogrodzie, dom i ogród ma swój klimat...bardzo mi się podoba. Kasiu na lilie to jest jeszcze za wcześnie, dopiero wychodzą z ziemi...chyba to szachownice cesarskie. Będę zaglądać, fajnie jest oglądać ogród powstający prawie od początku

- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce
Właśnie też tak myślę że to szachownice.
Najgorsze że nie mogę ich wykopać, bo są między krzewami.
Najgorsze że nie mogę ich wykopać, bo są między krzewami.
Re: Nowe życie w starej chatce
Przecież ja tylko wyraziłem swoją opinię na temat starych budynków. Wiadomą rzeczą jest, że jeśli wcześniej nie remontowano odpowiednio takich budowli to pozostaje rozbiórka.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce
Dokładnie tak jak mówisz.
Ja nie żałuję.
Z budową moim zdaniem więcej zachodu, no i większy koszt.
Ja nie żałuję.
Z budową moim zdaniem więcej zachodu, no i większy koszt.
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Nowe życie w starej chatce
Zależy co robisz jak tylko remontujesz to wyjdzie o wiele taniej ale jak musisz zrobić plan i rozbudowę to nie wiele taniej.
Moim marzeniem jest postawienie swojego domu od podstaw bo takiego nie kupie jaki bym chciała.
Moim marzeniem jest postawienie swojego domu od podstaw bo takiego nie kupie jaki bym chciała.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nowe życie w starej chatce
W środku można zrobić wszytko bez zezwoleń , rozebrać lub przesunąć ściany zrobić ładne schody z pokoju na górę , wymienić okna i drzwi i zrobić taki dom w środku o jakim się marzy .. Widziałam takie przeróbki u Edytki z forum ,wyszło pięknie oraz u moich znajomych którzy też podnieśli trochę dach i mają wygodne sypialnie na górze . Pięknie wyglądają wśród ogrodu ..
- nowapasja
- 1000p

- Posty: 1251
- Od: 28 sty 2011, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kwidzyna
Re: Nowe życie w starej chatce
Dokładnie
a nowy dom w dzisiejszych czasach to tyle papierów, dokumentów, pozwoleń, i cudów na kiju że aż się odechciewa
Finansowo remont = te wszystkie dokumenty i pozwolenia.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce
O właśnie
Plus oczywiście krótszy czas remontu niż stawiania od zera.
Ja tam bardzo wymagająca nie jestem, kiedyś bardziej, wielkich salonów nie muszę mieć.
Więcej sprzątania
po co mi to?
Wolę duży ogród w którym będę 3/4 roku.
Znam takich co pobudowali domy po 150-200 metrów i teraz żałują bo kredyty ich zjadają.
Nigdy nie wiadomo co się zdaży, praca dzisiaj niepewna nawet z umową na stałe.
A znam też takich co na moją chatke by nie spojrzeli.
Każdy wybiera sobie co woli.
A tak poza tym..dzisiaj rano jak szłam do pracy ptaszki tak pięknie ćwierkaly
Od razu humor lepszy
Plus oczywiście krótszy czas remontu niż stawiania od zera.
Ja tam bardzo wymagająca nie jestem, kiedyś bardziej, wielkich salonów nie muszę mieć.
Więcej sprzątania
Wolę duży ogród w którym będę 3/4 roku.
Znam takich co pobudowali domy po 150-200 metrów i teraz żałują bo kredyty ich zjadają.
Nigdy nie wiadomo co się zdaży, praca dzisiaj niepewna nawet z umową na stałe.
A znam też takich co na moją chatke by nie spojrzeli.
Każdy wybiera sobie co woli.
A tak poza tym..dzisiaj rano jak szłam do pracy ptaszki tak pięknie ćwierkaly
Od razu humor lepszy
-
sto-krotka
- 100p

- Posty: 115
- Od: 19 lut 2015, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Nowe życie w starej chatce
Bez zastanowienia zamieniłabym ''szpitalną'' kuchnię [tak mi się kojarzą nowoczesne kuchnie z pustymi blatami] na wiejską
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Nowe życie w starej chatce
No właśnie zależy na co kogo stać, ja tam też kredytów bym nie chciała. Moi rodzice mają dom 150m2 ale ja nie chce z nimi mieszkać nie ma to jak samemu.
Jak będę przy gotówce to sobie pobuduje, jak przy mniejszej to kupie do remontu
Jak będę przy gotówce to sobie pobuduje, jak przy mniejszej to kupie do remontu
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce
Witajcie
Po pracy pojechałam do chatki.
W ciągu dnia M. przygotował mi miejsce pod truskawki, powyciągał chwasty i zgrabił, bo ja przez 2 godziny to niewiele bym zrobiła.
na razie 56 szt, w sobotę reszta plus kolejne warzywa.



Rzodkiewka i szpinak wychodzi w skrzyniach i zalążki kapusty, kalafiora i pora


Dla przypomnienia było tak:

Po pracy pojechałam do chatki.
W ciągu dnia M. przygotował mi miejsce pod truskawki, powyciągał chwasty i zgrabił, bo ja przez 2 godziny to niewiele bym zrobiła.
na razie 56 szt, w sobotę reszta plus kolejne warzywa.



Rzodkiewka i szpinak wychodzi w skrzyniach i zalążki kapusty, kalafiora i pora


Dla przypomnienia było tak:




