Zakładamy ogród warzywny Cz.1

[BobejGS]

Podobny schemat wykonał Pan Jan w tym odcinku Maja w ogrodzie: Królestwo wielkich dyń (odc. 476)

Tylko tam był inny temat. Chodzi mi tylko o zarys jak to przełożenie tych warstw gleby miałoby wyglądać.

[kaLo]

Dzięki,

nie głupi pomysł ;-)
Glebogryzarka była by optymalna ;-)

Glebogryzarka tak głęboko nie sięga.Ten sposób uprawy nazywa się regulówka.Nie pamiętam już gdzie,ale były skany, jak to dokładnie przeprowadzić.Może ktoś się pamięta i poda linka.

[BobejGS]

To jest co innego niż miałem na myśli, bo tu warstwy pozostają bez zmian, a w moim założeniu należy te warstwy wymieszać.

[BobejGS]

W moim założeniu to wygląda tak, że ta nowa wierzchnia ziemia ląduje pomiędzy dwie warstwy czarnej ziemi, którą masz na ogrodzie.

Coś takiego:

[kaLo]

Regulówka polega na tym,że górna warstwa idzie na sam dół ,dolna na środek,a środkowa na górę.Schemat ,który pokazałeś wywróci wszystko na nice.Tu chodzi o wymieszanie warstw.

[pomidormen]

Szanowni,
od pięciu lat uprawiam ogródek ( mój śp. tato uprawiał ponad 20 lat ). Ziemia jest czarna, ciężka, podmokła ze względu na niedaleką odległość od terenów łąkowych i zalewowych. Tato dbał o odpowiednią strukturę gleby, kompostował, wapnował. Ziemia wydawała plony.
Ja nie mam tyle doświadczenia i czasu co tato. Ale uprawiam na mniejszym aerale, głównie ogórki i fasolę szparagową tyczną i karłową. W związku z tym, że ostatnie lata obfitowały w deszcze i dwukrotnie zalało mi działkę. Plony były kiepskie postanowiłem podnieść warzywniak. Zamówiłem 6 przyczepek ( około 1 przyczepa od kamaza ) piaszczystej gleby. Jak sobie teraz poradzić. Na spodzie jest gleba ciężka, na wierzchu lekka, piaszczysta. Nijak da się przekopać. Szpadel zatrzymuje się na granicy poziomów dwóch wart ziemi...
Co sadzić? POMOCY...

No to trochę namieszałeś. Jak duży masz ten teren? 25 cm piachu to zdecydowanie za dużo. Proponuję zdjąć z tego 15cm
Ziemię musisz wymieszać ze sobą, samo przekopywanie warstwami nie jest dobre. jeśli chcesz to robić ręcznie to trzeba wykopać dołek na 2 pełne sztychy ( 30 - 40cm ) i następnie kopać i sypać od góry, tak aby ziemia osypywała sie w dół i mieszała.
Jeśli masz możliwość wykonania pracy ciągnikiem to kultywator jak najgłębiej ( kilka razy ) i głeboka orka. Potam możesz dosypać cienką warstwę piachu i glebogryzarka. Niestety mieszanie potrwa kilka lat.

[Ginka]

Ostateczne poprawki w planie uwzględnione, aktualny plan ogródka wygląda tak:

Zrezygnowałam z melonów, przesadziłam jeżynę pod sam murek (będzie się płożyć po płotku), dodałam miejsce na 'long white bush' pod jabłonią (będzie mieć miejsce do rośnięcia, a trawa w tym miejscu licha więc nie trzeba będzie kosiarką się bawić), ogórki będą rosnąć na prawie pionowej siatce (więc zaoszczędzi się miejsca) i dołożyłam grządkę pora obok buraków (macie może informację czy się lubią? bo mam zapisane sprzeczne dane).

[kobieta66north]

Chcialam sie spytac w jaki sposob byscie zagospodarowali dzialke warzywnicza w pierwszym roku.
Ja mieszkam na Isladnii i tu na dworze nie da sie wszystkiego wychodowac. Rosna na pewno ziemniaki, szczypior, por, selery, czosnek, chociaz maly no ale jest. marchewki, salaty, czy kapusty.
Ja wysialam juz do skprzynki cebule, jarmuz, kapuste wloska i seler. Czekam az to wyrosnie i jak powiedza nam ktora to dzialka to będę to wysadzac.
chcialabym sie spytac co mozecie mi doradzic z doswiadczenia, co bylo by najlpesze jak sie zaczyna od zera. Dzialka na ktorej cos roslo w zeszlym roku ale nie wiemy co?
Moze jakis szybki przedplon?
Ja jestem po kursie permakultury. Czyli nie kopie sie tu ziemi a uzywa juz istniejace stare korzenie jako nawoz. Ja niestety slabo jestem w temacie co sie po czym sadzi.
Mysle ze ktos przede mna na pewno mial ziemniaki, bo tu wszyscy sadza ziemniaki.
Ojjej... Jak zaczac? To jest moje pytanie!
Dziekuje za odpowiedzi ktore mam nadzieje ze sie pojawia!

O tam bedzie gdzies nasza dzialeczka..

[Ginka]

"Najlepszym poplonem pod ziemniaki jest łubin wąskolistny","jeśli chcemy mieć więcej próchnicy, wysiewamy facelię Jeśli zależy nam na szybkim podwyższeniu plonów, niezastąpione są bobik i wyka kosmata", to tyle na temat zielonych nawozów (co do sąsiedztwa to wczesny ziemniak lubi się ze szpinakiem, bobem i fasolką szparagową, więc sądzę że nie powinno im przeszkadzać miejsce po ziemniaku).

Ogólnie najprościej byłoby zrobić analizę gleby i dowiedzieć się czego brakuje, a czego jest nadmiar .

[kaLo]

Piękne widoki.100 m2 to maleństwo,ale sałata i rzodkiewka na własne potrzeby może być................tekst niezwiązany z warzywami- usunięty mod. jokaer.Warto pomyśleć o topinamburze.

[kobieta66north]

Dziekuje za szybkie odpowiedzi!
Tak 100 m2 to nie duzo ale do wyboru byly jeszcze dzialki 20 m2. W przyszlosci na pewno bedziemy miec cos wiekszego. Teraz wiec mam okazje przetestowac jak to bedzie.
Bob ma szanse tu urosnac ale zajmuje to caly sezon. mysle ze posadze bob, ziemniaki,fasolke, truskawki, ziemniaki, cebule kapuste i salate oraz marchewke. Na jesien zasadze czosnek.
Juz sie nie moge doczekac!!
Tak widoki sa piekne na Isladnii.. Zwlaszcza latem!

[kaLo]

Jeśli wszyscy wokół sadzą ziemniaki,to chyba są tanie.Nie szkoda tak małej działki ? O przedplonach,czy poplonach raczej nie ma co myśleć,bo tylko 3 miesiące w roku mają temperaturę powyżej 10 st.Jeżeli już,to gorczyca ,ale czy jest dostępna na Islandii?Mało czasu na cokolwiek,nie mówiąc o dodatkowych uprawach.Z fasolki w gruncie zrezygnuj,bo dobrze kiełkuje dopiero w 12-15 st,raczej groszek cukrowy na zielono.Pewnie urośnie szybciej od bobu.Możesz spróbować kapustę pekińską,też ma krótki okres wegetacji.W rachubę wchodzi jeszcze rzepa i brukiew.Polecam rabarbar,o którym pisałem wcześniej.Dżemy,kompoty,ciasta,racuchy (zamiast jabłek),jarzynka do mięsa,WINO!.

[kobieta66north]

kiedys posadzilam bob w donicy i nawet fajnie wyrosl. Tylko to bylo na balkonie i osloniete od wiatru.
Rzepe i brukiew to jak najbardziej. Dzis wlasnie o tym tez pomyslalam.
A co posadzilibyscie po cebuli kapuscie i czosnku?

[jokaer]

Zapraszam do zapoznania się również z tymi wątkami:

Permakultura

Spis treści w uprawie warzyw

[Rumianka]

Myślę , że bób można spróbować uprawiać , tylko odpowiednio przyspieszyć procedurę. Najpierw moczyć nasiona dwie doby , potem posadzić do pojedynczych kubków, doniczek czy innych pojemników, poczekać aż wykiełkuje ( w domu, piwnicy) i jeżeli warunki pogodowe będą odpowiednie wsadzić do gruntu, ewentualnie przykryć włókniną. Ja po namoczeniu posiałam bób w tekturowe rurki po papierze toaletowym i postawiłam w szklarni, pogoda była paskudna, więc stwierdziłam , że tak szybciej wzejdzie. Podobnie można postępować z fasolką szparagową, tylko trzeba mieć dużo parapetów. Ja mam ich tylko trzy, więc sporo sadzonek ląduje w nieogrzewanej szklarni.