Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Witaj Marysiu ! Pięknie było rano,słoneczko wychodziło a teraz: pada śnieg z deszczem,wieje silny wiatr i jest strasznie zimno 3 stopnie. Jednak wczoraj wykrakałem ten śnieg
A jutro na Prima Aprilis będzie biało a ludzie zaczną choinki ubierać 
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Witaj Marysiu, u Ciebie zawsze znajdzie się ciekawe zdjęcie albo temat.Nie zawsze odzywam się, bo uprawiacie roślinki których ja nie znam więc podsłuchuję tylko . Zdjęcia wschodów czy zachodów słońca to u Ciebie już perfekcja.
wychodzi na to że dzisiaj w całej Polsce jest wiatr, zimno śnieg, u nas w tej chwili jest 1,1 stopnia.ale ja życzę

Pozdrawiam Ela
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Kiedy widzę taki piękny poranek to mam od razu ochotę powiedzieć komuś Dzień Dobry 
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu, nie stresuj się za bardzo, u mnie dziś też śnieg pada, wiatry wieją z różnych stron, zimnica
, ale zauważyłam że trawa przez te parę dni jak pada zaczęła ładnie rosnąć, różom śnieg wcale nie przeszkadza. Po takim kilku dniowym ochłodzeniu na pewno wszystko szybko ruszy i będziemy miały pięknie, kolorowo.
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu piękne zdjęcie, naprawdę pobiłaś sama siebie
, tajemnicze, po prostu rewelacja i te bazie.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42398
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Niestety znowu dzień spędziłam nieciekawie najpierw w markecie budowlanym, a potem trzeba było to co kupiliśmy poskręcać. Do domu wracaliśmy w deszczu, potem zaświeciło słońce a teraz znowu przewalają się gradowe chmury, ale dzisiaj bezśniegowo
Margaretto zgadłaś ! słońce nieraz jest po 6 i zaraz potem wlezie pod chmurkę i koniec
nie ma
a czasem odwrotnie chmura nad horyzontem i jak wrócę do domu słońce wyłazi
A baziolki? to nam tak kwitnie teraz leszczyna
Witaj Jagódko
Mieszkanie odziedziczyłam po mamie, mocno zapuszczone bo niczego w nim od lat nie remontowała. Ja nie inwestowałam bo nie wiedziałam co z nim będzie
No i jak zaczęłam wychodzić na prostą z remontowaniem naszego domu w B. (też 9 lat) to trafiła mi się premia
Remont jest generalny i mieszkanie idzie pod wynajem, zatem jest nadzieja na zwrot wydanej gotówki
Przygody z klamką nie zazdroszczę
nawet miauczące koty nikt by nie usłyszał
Świerk ma płytki system korzeniowy więc uważaj
I ja przesyłam przedświąteczne uściski
Iwonko dzisiaj śniegu nie było
za to teraz widzę przez okno jak słońce wyzłociło orzecha
Bartoszu i u mnie się plecie od dwóch dni i jeszcze tylko grzmotów nie miałam, a niektórzy już mieli
A może na Prima Aprilis będzie słońce i 20 st ciepła
Elu bardzo dziękuję
za pochwały i za to że mi towarzyszysz. Wiesz najpierw się podczytuje, a potem szuka roślin i tak rodzą się nasze tzw chciejstwa
Pogoda jest bardzo zmienna
Ago a Ty wiesz? że nieraz jak idę przez ogród i widzę słońce co złoci dach czy stodołę sąsiada to gęba mi się śmieje i wcale nie chce mi się wracać do domu
Danusiu ja taką pogodę widzę dla swojej miejscowości do połowy kwietnia i tym to się stresuję, a przede wszystkim dlatego że moje karczochy mają 20 cm i powinnam je przesadzić ...no a gdzie postawię kilka dużych doniczek?
Dzisiaj jadąc do domu widziałam, że gdzieniegdzie trawa się zieleni i rośnie, ale u mnie jest jej coraz mniej a ta co została to zmieniła się w błoto
Trzeba teraz pomyśleć o ścieżce
Dorotko Kochana dziękuję, słońce zmienia miejsce i dzięki temu robię inne ujęcia, a czasem uda się zrobić coś ciekawego. Teraz kwitną leszczyny, a ich zwiewne kotki to wdzięczny obiekt do fotografowania
Margaretto zgadłaś ! słońce nieraz jest po 6 i zaraz potem wlezie pod chmurkę i koniec
A baziolki? to nam tak kwitnie teraz leszczyna Witaj Jagódko
Mieszkanie odziedziczyłam po mamie, mocno zapuszczone bo niczego w nim od lat nie remontowała. Ja nie inwestowałam bo nie wiedziałam co z nim będzie
No i jak zaczęłam wychodzić na prostą z remontowaniem naszego domu w B. (też 9 lat) to trafiła mi się premia Przygody z klamką nie zazdroszczę

Świerk ma płytki system korzeniowy więc uważaj
I ja przesyłam przedświąteczne uściski
Iwonko dzisiaj śniegu nie było
Bartoszu i u mnie się plecie od dwóch dni i jeszcze tylko grzmotów nie miałam, a niektórzy już mieli

A może na Prima Aprilis będzie słońce i 20 st ciepła
Elu bardzo dziękuję
Pogoda jest bardzo zmienna Ago a Ty wiesz? że nieraz jak idę przez ogród i widzę słońce co złoci dach czy stodołę sąsiada to gęba mi się śmieje i wcale nie chce mi się wracać do domu
Danusiu ja taką pogodę widzę dla swojej miejscowości do połowy kwietnia i tym to się stresuję, a przede wszystkim dlatego że moje karczochy mają 20 cm i powinnam je przesadzić ...no a gdzie postawię kilka dużych doniczek?

Dzisiaj jadąc do domu widziałam, że gdzieniegdzie trawa się zieleni i rośnie, ale u mnie jest jej coraz mniej a ta co została to zmieniła się w błoto
Dorotko Kochana dziękuję, słońce zmienia miejsce i dzięki temu robię inne ujęcia, a czasem uda się zrobić coś ciekawego. Teraz kwitną leszczyny, a ich zwiewne kotki to wdzięczny obiekt do fotografowania
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu,a u mnie była burza i dość gwałtowna. Dziś dostałem 4 róże,nie wiem jakiego koloru wiem tylko że wiekowe. Ciekawe co z tego wyrośnie 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42398
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Bartoszu a w okolicach Środy Wielkopolskiej czytam, że przeszła trąba powietrzna
Bardzo lubię stare róże, chociaż na ogół raz kwitną i powiem Ci, że dostałam od forumek parę sadzonek takich wiekowych róż
Bardzo lubię stare róże, chociaż na ogół raz kwitną i powiem Ci, że dostałam od forumek parę sadzonek takich wiekowych róż
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu,źle napisałem nie 'wiekowe' ani historyczne tylko dość stare mają ok 20 lat
Trąba powietrzna
co się z tą pogodą dzieje 
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
witaj Marysiu,na razie nic nie mam do sadzenia ,bo róże nie dojechały,ale mam do zrobienia nową rabatkę ,tzn.muszę wyrzucić dereń niską ,bo mam jej za dużo i tam pójdą piwonie i ostróżki,dzisiaj wykopałam 1 taczki darni i korzeni po tych dereniach, to tyle co zrobiłam w ogrodzie,reszta w domu ,jeszcze mam zrobić 2 stroiki i już nic nie robię więcej ,bo nie mam żadnej ochoty,ani siły ,też wieczór padam jak bąk,pozdrawiam i buziaczki posyłam 
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Wieczorem po raz pierwszy w tym sezonie usłyszałam grzmoty i przeszła maleńka burza. Biorąc pod uwagę efekty dźwiękowe mam wrażenie, że to już lato ale temperatura
Ja jutro wybieram się na wieś po bukszpan i narcyzy. W końcu po to rosną żeby cieszyły oczy. Z prac ogrodowych chyba nic nie będzie bo temperatura odczuwalna na jutro przewidywana jest na -5 a wiatr w porywach jedynie 60km/h i deszcz.
A jak tam Twoje sieweczki kwiatuchów i warzywiątek?
U mnie sytuacja parapetowa na chwilę opanowana bo gazanie, liliowce, lawendy i rudbekie podrzuciłam mamie na balkon.

I pochwalę się pierwszą w życiu osobistą papryką

Marysiu, mam jeszcze pytanie do Ciebie odnośnie patyczków róży. 7 marca wsadziłam patyczek pod butelkę w domu. Wypuszcza cały czas listki ale to pewnie z rozpędu. W zasadzie to dwa nowe pędy jej usunęłam, żeby skupiła się na korzonkach. Kiedy można tą butelkę zdjąć? Miesiąc wystarczy na ukorzenienie?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Jakąś godzinkę temu przeszła burza z piorunami obyło się jednak bez deszczu .Jednak dzisiejszy dzień ze śniegiem ,słonkiem deszczem czyli nieciekawie .Jednak poranek był w miarę pogodny .Marysiu wciąż jesteś zapracowana .Wschód lub zachód słonka można zawsze liczyć na śliczne fotki
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Marysiu nie tak się udało, trzeba mieć oko, żeby zobaczyć coś tak pięknego. Moja leszczyna wycięta - pędzie prowadzona w drzewo(wysokie) nawet nie zwróciłam uwagi czy ma bazie
.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42398
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Bartoszu chwila odpowiednia i powinny się przyjąć, podlewanie też zapewnione
Martusiu chyba wiem, którego derenia wywaliłaś
mogłabyś jakiś pęd ukorzeniony wsadzić w doniczkę dla mnie?
Ja już sobie wyobrażam jakie szaleństwo teraz u Ciebie panuje i będzie tak jakiś czas
Zrób dwa stroiki i odpocznij bo pracuś z Ciebie niemożliwy
Utulam Cię i życzę spokojnych snów
Małgosiu też miałam burzę z błyskawicami i grzmotami! krótka ale głośna
Jakie masz śliczne papryczki i chyba widzę tam duże krzaczki pomidorów i kobeę?
Ty szczęściaro
Moje rozsady rozsadzają parapety i szklarenkę, a powinnam jeszcze parę pojemniczków postawić tylko gdzie? Powinnam pikować kwiatki, ale też nie ma gdzie, do tunelu za zimno i nic nie zapowiada lepszej sytuacji. Parę nadziei się nie spełniło, ale niewiele za to cieszę się z tych co wykiełkowały szczególnie z nasion kupionych na Al.
Jadziu cóż czasem trzeba włączyć drugi, a nawet trzeci bieg
mam nadzieję że już niedługo, bo jak zrobi się ciepło to nie życzę sobie żadnych innych zajęć
Ja dzisiaj miałam głośną burzę, wiatry wieją cały dzień, lało głównie w nocy (błoto w ogrodzie), a śnieg był wczoraj czyli atrakcje mam rozłożone w czasie 
Dorotko ja nie ma bazi to nie będzie owoców a może to młódka to trzeba na dojrzałość poczekać
Dziękuję
Martusiu chyba wiem, którego derenia wywaliłaś
Ja już sobie wyobrażam jakie szaleństwo teraz u Ciebie panuje i będzie tak jakiś czas
Małgosiu też miałam burzę z błyskawicami i grzmotami! krótka ale głośna
Moje rozsady rozsadzają parapety i szklarenkę, a powinnam jeszcze parę pojemniczków postawić tylko gdzie? Powinnam pikować kwiatki, ale też nie ma gdzie, do tunelu za zimno i nic nie zapowiada lepszej sytuacji. Parę nadziei się nie spełniło, ale niewiele za to cieszę się z tych co wykiełkowały szczególnie z nasion kupionych na Al.
Jadziu cóż czasem trzeba włączyć drugi, a nawet trzeci bieg
Dorotko ja nie ma bazi to nie będzie owoców a może to młódka to trzeba na dojrzałość poczekać
Dziękuję
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolejna wiosna w wiejskim ogrodzie cz. 24
Pomidorki mam w różnych rozmiarach, do wyboru, do koloru

Są też takie w fazie liścieni i w fazie "zastanawiam się czy wyjść".
A to pnącze to Tunbergia. Jestem nią zauroczona ale w zeszłym roku nic nie wykiełkowało.

A podpowiesz mi Kochana o tej różyczce coś? Bo ja z patyczkami różanymi jeszcze nie działałam. Moje doświadczenia patyczkowe zakończyły się na tawułach, forsycjach i bukszpanie.
A rozsady to trzeba pokazać

Są też takie w fazie liścieni i w fazie "zastanawiam się czy wyjść".
A to pnącze to Tunbergia. Jestem nią zauroczona ale w zeszłym roku nic nie wykiełkowało.

A podpowiesz mi Kochana o tej różyczce coś? Bo ja z patyczkami różanymi jeszcze nie działałam. Moje doświadczenia patyczkowe zakończyły się na tawułach, forsycjach i bukszpanie.
A rozsady to trzeba pokazać


