W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Magda na ostatnim zdjęciu to są cyprysiki? podpatrzyłam gdzie posadzić bratki
udanych zakupów 
Pozdrawiam Ela
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Witch - dziękuję bardzo, chociaż nie wszędzie mam jeszcze zrobione.
Czeka mnie pielenie jednego boku i ogarnięcie warzywniaka. No i czekam aż włączą prąd bo trzeba skosić trawę a koszenia to ja mam - bardzo dużo. 
Paulinko - zakupy udały się super.
Kupiłyśmy wszystko co chciałyśmy a nawet więcej.
Pod przymierzalnią dzisiaj za wiele nie postałam, za to biegałam między regałami i wieszakami i wymieniałam rozmiary i kolory.
Ale opłacało się bo jeden wyjazd i wszystko jest. Ze starszą córką tak łatwo by mi nie poszło - ona bardziej marudna, zaraz zła jest i ma focha, że nic jej się nie podoba.
Jakby to była moja wina, że nic jej nie pasuje.
Elu - witaj.
Zakupy udane.
Tak, na ostatnim zdjęciu są cyprysiki.
Zapraszam - odwiedzaj mnie, a może założysz swój wątek?
_________________________
Muszę opryskać wisienkę bo w tamtym roku miała takie rdzawe plamy na liściach i te liście szybko opadały. Kupiłam Miedzian Extra 350 SC i tym będę pryskała - może jutro mi się uda, żeby tylko nie padało.
Właśnie oglądam prognozę i... w nocy pada a w dzień...też pada.
Także nici z pryskania.
Nie może być przecież idealnie. 
Paulinko - zakupy udały się super.
Elu - witaj.
Tak, na ostatnim zdjęciu są cyprysiki.
Zapraszam - odwiedzaj mnie, a może założysz swój wątek?
_________________________
Muszę opryskać wisienkę bo w tamtym roku miała takie rdzawe plamy na liściach i te liście szybko opadały. Kupiłam Miedzian Extra 350 SC i tym będę pryskała - może jutro mi się uda, żeby tylko nie padało.
- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Madziu na jednym zdjęciu widzę różyczkę z dużymi listkami ,jaka to odmiana ,czy jej nie przycinasz 
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Grażynko, róża jest przycięta - zdjęcie zrobiłam przed przycięciem.
A jaka to odmiana to się dowiem jak zakwitnie.
Przesadzałam je jesienią i oznaczenia mi się pomieszały i nie wiem co gdzie wsadziłam.
Ale powinna być wielkokwiatowa lub rabatowa. 
A jaka to odmiana to się dowiem jak zakwitnie.
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
A teraz z serii - Zagadka działkowa:
Zastanawiałam się: gdzie wsadziłam Hiacynty?
Szukałam ich po całej działce i wypatrywałam tam gdzie rosły do tej pory, ale nigdzie ich nie było. Zaczęłam myśleć, że ''schowałam'' w domku działkowym i znajdę pewnie za 5 lat.
A tu niespodzianka - rosną sobie pod czereśnią
- co widać na zdjęciu (pełno pestek czereśniowych):

Dobrze, że się znalazły.
Tylko to oznacza, że zaczynam mieć problemy z pamięcią. 
Zastanawiałam się: gdzie wsadziłam Hiacynty?
Szukałam ich po całej działce i wypatrywałam tam gdzie rosły do tej pory, ale nigdzie ich nie było. Zaczęłam myśleć, że ''schowałam'' w domku działkowym i znajdę pewnie za 5 lat.
A tu niespodzianka - rosną sobie pod czereśnią

Dobrze, że się znalazły.
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Hej Madziu
zaczyna się robić kolorowo na twojej działeczce
. Fajnie że zakupy udane i tak łatwo poszły, u mnie zawsze jest tak jak z twoją starszą córką
. Wiesz może jak nazywa się twój krzaczek na pierwszym zdjęciu?
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Koszenia u mnie niedużo ale pielenia w sezonie multum.
Hiacyntowe zapachy tuż tuż
Hiacyntowe zapachy tuż tuż
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Hej Madzia - trochę kolorów pojawiło się.
Szkoda, że u nas pada i pada, jest okropnie - szaro i mokro.
Cały tydzień ma taki być, więc na działkę pewnie nie pojadę, no i przecież to okres przedświąteczny to i pracy w domu więcej.
Madziu ten krzaczek to Trzmielina Emerald Gold (chyba tak to się pisze). Bardzo ładnie przyrasta, ma wzniesione łodygi do góry i ładne, dosyć duże listki. Lubię Trzmieliny i mam ich parę - są kolorowe cały rok i bezproblemowe, praktycznie nic nie trzeba przy nich robić - ewentualnie przyciąć, ja jeszcze swoich nie przycinałam.
Witch - ja mam strasznie dużo koszenia, praktycznie cały dzień mi to zajmuje. Często dzielę sobie działkę na 2 lub 3 części i każdego dnia koszę inną część bo chcę też coś innego porobić. Najgorsze jest koszenie poza działką - moja działka jest narożna i z przodu nie trzeba kosić ale bok to koszmar - nie dość, że jest to niezły pochylony kawał to jeszcze jest spadek w kierunku siatki i strasznie ciężko operować kosiarką.
Ręce bolą strasznie. 
Ale od kiedy powstaje u mnie coraz więcej rabatek no i warzywniak to przybyło mi pielenia a coraz mniej koszenia. Kiedyś lubiłam kosić a teraz wolę pielić.
Chyba mi to koszenie zbrzydło. 
Szkoda, że u nas pada i pada, jest okropnie - szaro i mokro.
Madziu ten krzaczek to Trzmielina Emerald Gold (chyba tak to się pisze). Bardzo ładnie przyrasta, ma wzniesione łodygi do góry i ładne, dosyć duże listki. Lubię Trzmieliny i mam ich parę - są kolorowe cały rok i bezproblemowe, praktycznie nic nie trzeba przy nich robić - ewentualnie przyciąć, ja jeszcze swoich nie przycinałam.
Witch - ja mam strasznie dużo koszenia, praktycznie cały dzień mi to zajmuje. Często dzielę sobie działkę na 2 lub 3 części i każdego dnia koszę inną część bo chcę też coś innego porobić. Najgorsze jest koszenie poza działką - moja działka jest narożna i z przodu nie trzeba kosić ale bok to koszmar - nie dość, że jest to niezły pochylony kawał to jeszcze jest spadek w kierunku siatki i strasznie ciężko operować kosiarką.
Ale od kiedy powstaje u mnie coraz więcej rabatek no i warzywniak to przybyło mi pielenia a coraz mniej koszenia. Kiedyś lubiłam kosić a teraz wolę pielić.
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Nie dziwię się, tak tylko myślę co robisz z taką ilością skoszonej trawy?
Pewnie kompostujesz?
Pewnie kompostujesz?
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Tak, w większości trawa idzie na kompost, część wysypuję pod jabłonką na tyłach działki - jak już nie mieści się w kompostowniku.
W tym roku założyłam kolejny kompostownik - będę miała więcej miejsca. 
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
U mnie trawa trafia do kur, one pożrą każdą ilość 
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Ale masz fajnie z tymi kurami - widziałam u Ciebie w wątku.
Mi co tydzień koleżanka przywozi świeże wiejskie jajka - różnica jest. 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Magda to dobrze, że hiacynty same o sobie przypomniały, mnie często udaje się jakieś cebulki przekopać. Zastanawiam się ile masz tego trawnika do koszenia.
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Dorotko, na szczęście coraz mniej.
Ale na początku jak na działce nie było żadnej rabatki tylko sama trawa to trochę mi to zajmowało (działka ma prawie 600 m.) i jeszcze ten teren poza działką na alejce - też muszę skosić a sporo tego jest. I tu się najbardziej namęczę bo krzywo. 
_____________________________
Dzisiaj cały czas pada z małymi przerwami więc zeszłam do podziemia - piwnicy i zrobiłam przegląd moich Księżniczek czyli Dalii. Niektóre wypuszczają już kiełki, podsypałam je więcej ziemią i trochę podlałam. Mają się całkiem dobrze.
Na parapecie bez przykrych niespodzianek - roślinki rosną coraz większe. Bardzo cieszą mnie Sasanki, naliczyłam ich dzisiaj 42 szt.
Mam nadzieję, że dochowam się kwitnących roślinek.
_____________________________
Dzisiaj cały czas pada z małymi przerwami więc zeszłam do podziemia - piwnicy i zrobiłam przegląd moich Księżniczek czyli Dalii. Niektóre wypuszczają już kiełki, podsypałam je więcej ziemią i trochę podlałam. Mają się całkiem dobrze.
Na parapecie bez przykrych niespodzianek - roślinki rosną coraz większe. Bardzo cieszą mnie Sasanki, naliczyłam ich dzisiaj 42 szt.
- anastazja B
- 1000p

- Posty: 1414
- Od: 3 mar 2013, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Madziu cały dzień koszenia- to harówka
Przydałaby Ci się kosiarka o szerszym polu koszenia.



