Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Aniu werbena urasta do rangi fetyszu.
Deszcz potrzebny, ale tydzień, to przesada. U mnie sucho i nici z zapowiedzi opadów. Co to za opryski z fioletu gencjany. 
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Dziś kupiłam " Mój piękny ogród " Jest tam trochę informacji o powojnikach . Jak dla mnie super. Bo nie mam o nich żadnej wiedzy.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Sabinko a u nas ciepło. Deszczowo ale ciepło. Mam też lawendę do cięcia i róże. Chyba dopiero po świętach, przez tą pogodę.
Jak tylko aura pozwoli to na poniedziałek coś Ci naszykuję.
iwek dziękuję i zapraszam częściej.
Ciekawe jak tam moje osobiste cebulowe po trzech dniach niewidzenia, ciepełku i deszczyku..?
marzusiu Beautiful Bride musi mieć stanowisko pół cieniste, bez wystawki na ostre południowe słońce. Kwiaty ma ogromne. Kwitnie już od samego dołu. Tyle wiem o nim. Sama go nie mam.
Wyobraź sobie, że Clematis Ai-Nor mam na liście swoich "kiedyś tam" chciejstw.
Bardzo mi się podoba.
Na Montany nawet nie spoglądam, bo lubią przemarzać. Niech więc ćwiczą cierpliwość innych osób, nie moją, bo z moją to i tak już krucho.
Soniu masz rację. Każdy jej kiełek cieszy niczym cała kryza czarnego złota.
Co do nadmanganianu potasu, to tak sobie po cichu myślę, by w tym sezonie próbować profilaktycznie pryskać nim moje powojniki, np raz w miesiącu.
Rozana a ja na ich temat wiedzy troszkę mam i bardzo chętnie skonfrontuję ją z tym co jest napisane w tym magazynie.
Jak tylko aura pozwoli to na poniedziałek coś Ci naszykuję.
iwek dziękuję i zapraszam częściej.
Ciekawe jak tam moje osobiste cebulowe po trzech dniach niewidzenia, ciepełku i deszczyku..?
marzusiu Beautiful Bride musi mieć stanowisko pół cieniste, bez wystawki na ostre południowe słońce. Kwiaty ma ogromne. Kwitnie już od samego dołu. Tyle wiem o nim. Sama go nie mam.
Wyobraź sobie, że Clematis Ai-Nor mam na liście swoich "kiedyś tam" chciejstw.
Na Montany nawet nie spoglądam, bo lubią przemarzać. Niech więc ćwiczą cierpliwość innych osób, nie moją, bo z moją to i tak już krucho.
Soniu masz rację. Każdy jej kiełek cieszy niczym cała kryza czarnego złota.
Co do nadmanganianu potasu, to tak sobie po cichu myślę, by w tym sezonie próbować profilaktycznie pryskać nim moje powojniki, np raz w miesiącu.
Rozana a ja na ich temat wiedzy troszkę mam i bardzo chętnie skonfrontuję ją z tym co jest napisane w tym magazynie.
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
U mnie już dwa razy zapowiadali deszcz a nie spadła ani kropla. Dzisiaj się wreszcie rozpadało. Ziemia była już bardzo sucha. Mam trochę roślin do wsadzenia a nie mogłam dołów wykopać.
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
U mnie pada mokro. Niech pada bo pyliło bardzo na moje świeżo umyte okna.
Aneczko ja to muszę kupić w końcu jakiś powojnik bo się napatrzyłam. W kwietniu kupię tuje żeby się zasłonić od północy. Mam nadzieję że szybko urosną i nie będzie tak wiało. Miałabym zaciszniej dla powojników.
Aneczko ja to muszę kupić w końcu jakiś powojnik bo się napatrzyłam. W kwietniu kupię tuje żeby się zasłonić od północy. Mam nadzieję że szybko urosną i nie będzie tak wiało. Miałabym zaciszniej dla powojników.
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Najlepiej to posadzić jakieś drzewa lepiej ochronią od wiatru
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Ale drzewa nie zasłonią. Chcę też osłoniç się przed gapiami.
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Świerki na pewno by dały rade, niestety ten proces zasłaniania trochę trwa, póki nie masz nic posadzonego na wiosnę warto posiać słoneczniki w lato będzie osłona, kany też się nieźle sprawdzają.
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Na razie na siatkę pójdą pnącza. Po drugiej strony mam świerki dostałam za darmo ale są małe trochę słoneczników też będzie.
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Aniu, przyszwędałam się skruszona... toż wstyd, meldować się dopiero na 26 stronie
Ha, ale za to miałam hurtem cudowną lekturę
Uśmiałam się zdrowo i zadumałam też czasem... Podziwiam Cię za silną wolę w OBi i zakup tylko jednej róży
Coś o tym wiem.
Ale, ale, fortuna kołem się toczy i najbliżsi (ze szczególnym wskazaniem na eMa) postanowili mianować się Twoimi ogrodnikami pomocniczymi, z którymi pięknie urządzILIŚCIE nowe rabaty
Gratulacje dla zespołu ogrodniczego
11 kilosów przebiegłaś? I tak co dzień?
To kondycję masz godną pozazdroszczenia
Ja nadal biegam mentalnie - czasami uda mi się tak zatracić w biegu, że wyhamowuję dopiero na kompletnych manowcach i w pocie czoła szukam drogi powrotnej
Ha, ale za to miałam hurtem cudowną lekturę
O, to toCiężki jest los ogrodnika, którego nie rozumieją najbliżsi.
Ale, ale, fortuna kołem się toczy i najbliżsi (ze szczególnym wskazaniem na eMa) postanowili mianować się Twoimi ogrodnikami pomocniczymi, z którymi pięknie urządzILIŚCIE nowe rabaty
11 kilosów przebiegłaś? I tak co dzień?
Ja nadal biegam mentalnie - czasami uda mi się tak zatracić w biegu, że wyhamowuję dopiero na kompletnych manowcach i w pocie czoła szukam drogi powrotnej
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Aniu, który z powojników włoskich mogłabyś polecić dla początkującego laika?
Do tej pory nawet nie miałam pojęcia, że one dzielą się na włoskie i wielkokwiatowe....
Do tej pory nawet nie miałam pojęcia, że one dzielą się na włoskie i wielkokwiatowe....
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Dorotko powojniki dzielą się nie tylko na włoskie i wielkokwiatowe ale jeszcze na bylinowe, tanguckie, teksańskie, botaniczne.
Najłatwiejsze są własnie włoskie i bylinowe.
Każdy powojnik z grupy viticella odwdzięczy Ci się pięknym kwitnieniem za dobry start i minimum opieki.
Wejdź sobie na stronę E-clem... i tam jest podział powojników na grupy właśnie. Zobacz sobie co Ci się podoba. Zwróć uwagę na termin kwitnienia, bo wiele z nich kwitnie już od czerwca aż do jesieni a niektóre dopiero od lipca.
Elwi nieważne na której stronie -ważne, że jesteś!
Tak, byłam dzielna w Obi i ostatnio znów byłam i nie przytargałam ŻADNEJ rośliny. Order mi się należy.
Biegam co drugi, lub co trzeci dzień. Tamte 11 km było istnym wyczynem (w obecnym bieganiu). Teraz biegam od 8 do 9 km, czasem 7 zależy... ale dążę do tego by 10 km było dla mnie normą. No rozkręcam się.
Filemonie i Rozano każda z was ma swoje racje. To fakt. samemu trzeba zdecydować co nam będzie bardziej pasować. Ja uwielbiam to forum, bo tu ludzie zawsze służą pomoca i dzielą się swoimi spostrzeżeniami i wiedzą. Bezcenne.
Dorfi u mnie pada już czwarty dzień. Może nie są to jakieś ulewne deszcze a mżawka ale przez tak długi czas myślę, że już wszystko podlane a deszcz mógłby już odpuścić. To niestety meteorolodzy straszą, że od jutra u mnie do dopiero zacznie padać a nie mżyć!
Ugh. Mnie już wystarczy. A tu deszcz dopiero się rozkręca. 
Najłatwiejsze są własnie włoskie i bylinowe.
Każdy powojnik z grupy viticella odwdzięczy Ci się pięknym kwitnieniem za dobry start i minimum opieki.
Wejdź sobie na stronę E-clem... i tam jest podział powojników na grupy właśnie. Zobacz sobie co Ci się podoba. Zwróć uwagę na termin kwitnienia, bo wiele z nich kwitnie już od czerwca aż do jesieni a niektóre dopiero od lipca.
Elwi nieważne na której stronie -ważne, że jesteś!
Tak, byłam dzielna w Obi i ostatnio znów byłam i nie przytargałam ŻADNEJ rośliny. Order mi się należy.
Biegam co drugi, lub co trzeci dzień. Tamte 11 km było istnym wyczynem (w obecnym bieganiu). Teraz biegam od 8 do 9 km, czasem 7 zależy... ale dążę do tego by 10 km było dla mnie normą. No rozkręcam się.
Filemonie i Rozano każda z was ma swoje racje. To fakt. samemu trzeba zdecydować co nam będzie bardziej pasować. Ja uwielbiam to forum, bo tu ludzie zawsze służą pomoca i dzielą się swoimi spostrzeżeniami i wiedzą. Bezcenne.
Dorfi u mnie pada już czwarty dzień. Może nie są to jakieś ulewne deszcze a mżawka ale przez tak długi czas myślę, że już wszystko podlane a deszcz mógłby już odpuścić. To niestety meteorolodzy straszą, że od jutra u mnie do dopiero zacznie padać a nie mżyć!
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Aniu dziękuję za info
Widzisz jaka ze mnie znawczyni?
Nic nie wiem na temat powojników... Na stronę wejdę z ciekawości, ale szczerze mówiąc, trochę się obawiam, że jak wejdę....to wiesz czym to się może skończyć?.... wydaniem ostatniego grosza
A tu Święta za pasem i impreza rodzinna....Może nakarmię ich wszystkich nowymi różami, liliami, a na deser podam powojniki 
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Aniu chyba wszędzie przez kolejne dni ma padać.
Też mam rozbabrane prace i nie ma jak dokończyć. Sportowiec z Ciebie pierwsza klasa,
może maraton Ci się marzy.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 4
Aniu, masz ode mnie order. Iść do OBI i nie przytachać choćby jednego kwatucha to trzeba mieć samozaparcie
U mnie też pada. A zapowiadają w mojej okolicy: deszcze, burze, śnieg i grad..W marcu jak w garncu 



