Liliowce -Hemerocallis cz.11

[justus27]

Sprawdziłam...jednak kwiatostan został omrożony. Może i dobrze. Przyroda sama zdecydował za mnie.

Tadeo te liliowce mają świetne "zęby". Ciekawe, jak rozmiarowo kwiaty?

[vibana]

Tak umilacie zdjęciami czas do wiosny, że nie mogę doczekać się kwiatów. W zeszłym roku kupiłam kilka sadzonek, które jeszcze u mnie nie kwitły.

[ELST_2008]

Tadeuszu POWODZENIA !!! Krzyżować to jedno ale czekać na EFEKTY to zupełnie inna bajka. Dla mnie ZA DŁUGO !
W poprzednim sezonie po raz pierwszy spróbowałam "krzyżowania" z Curb Apeal ( choć nie tylko), nawet mi ładnie powschodziły młode z nasionek, ale czy wystarczy cierpliwości by doczekać się kwiatów po tym eksperymencie? Co robić by młode sadzonki przetrwały i rosły w "siłę". Pewnie je będę hodować w doniczkach na polu a na zimę z doniczkami zakopię pod namiotem foliowym. Co o tym myślicie?

[tadeo]

Witaj Ewo.Cały urok tej zabawy w krzyżowanie to właśnie obserwowanie tych rosnących siewek czekanie na kwiat.Ewo najgorzej jest ten pierwszy raz czyli pierwszy rok który właśnie się ciągnie i nie możemy się doczekać na kwiaty.następne sezony to już idzie z górki.Ewo można siewki zostawić w doniczkach ale papu i wody muszą dostać.Właśnie w doniczkach często można roślinki przesuszyć i o tym musimy pamiętać.dobrze myślisz,można zadołować na zimę pod folią.Gwarantuję Ci jedno-kiedy doczekasz się pierwszego własnego kwiatka,To jesteś ugotowana

[JacekP]

Mam nadzieję, że ten długi czas oczekiwania nareszcie zostanie mi wynagrodzony. Sieję liliowce od 2013 i chciałbym już zobaczyć efekt

[tadeo]

Jacku na pewno w tym roku się doczekasz.Ile masz tych siewek.Tadeusz

[tade k]

Gwarantuję Ci jedno-kiedy doczekasz się pierwszego własnego kwiatka,To jesteś ugotowana

Masz rację Tadeo , zemną też tak było. Moje siewki do Twoich nie umywają się , ale też cieszą W tym sezonie też posiałem.

[badusia]

Oj, straszna ta "choroba"
Ale jaka fajna i jak uczy cierpliwości...
Stoi sobie na parapecie 51 siewek- to efekt wysiewu 74 nasionek. Mój pierwszy raz, ze skutecznością
ok. 70% wschodów. Straszna radocha!

[JacekP]

Z pierwszego roku siania mam ok. 20 siewek. W drugim roku miałem nasiona ciekawszych liliowców ale niestety ślimaki przetrzebiły mi je. W tym roku wyszło na razie 7 kłów z ziemi.

[justus27]

Ja Wam najbardziej zazdroszczę tego, że już Macie swoje siewki i Pokazujecie ich kwitnienia.

Ja, dopiero zaczynam tę przygodę.
Agrotkanina kupiona, siewki rosną w siłę...teraz pozostaje uzbroić się w cierpliwość. Chyba to jest najtrudniejszy etap uprawy siewek, bo nic nie można "przyspieszyć"

[Agata1980]

Witajcie, zachęcona i troszkę zazdrosna;) o urodę waszych liliowcow postanowiłam tez mieć to cudo w ogrodzie. Kupiłam sadzonke w kapersie w Lidlu i kilka dni temu zasadzilam obok kosaćca.
Czy mam szanse na kwiaty liliowce już w tym roku? Czy towarzystwo kosaćca nie będzie przeszkadzać liliowcowi.

[tadeo]

Witam.Chciałbym pokazać siewkę i rodziców.Zobaczcie co ta siewka wzięła po każdym z rodziców.a tak ogólnie jest dla mnie super

[justus27]

Tadeo - co za śliczna siewka
Świetne są takie porównania. Widać, każdą cechę odziedziczoną po każdym z rodziców.

[ELST_2008]

Tadeuszu- nie dobijaj ! CHYLĘ CZOŁA !!! Wartość podwójna ! bo własna ! Cudo godne pożądania!!!
Wniosek: trzeba najpierw kupić godnych rodziców by oczekiwać rewelacji !!! GRATULUJĘ !!!

[tadeo]

Witam.Chciałbym pokazać siewkę i rodziców.Zobaczcie co ta siewka wzięła po każdym z rodziców.a tak ogólnie jest dla mnie super

Ewo, jeszcze jedno dziecko tej samej pary