BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14080
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Szczerze powiedziawszy, to te typowe giganty będe uprawiać pierwszy raz i kompletnie nie wiem jak tobu nich z smakiem jest.
Jednak myślę że w smaku będą ok.
Jeśli natomiast będą mniej wyraziste/wodniste, to zawsze mogą posłużyć jako wypełniacz. 
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Wrzucisz jednego pomidora do gara i na tydzień zupy ugotujesz 
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14080
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Sam jestem ciekaw jak wielkie urosną.
na razie to jeszcze w ziemi siedzą. 
-
Dorotaka23
- 100p

- Posty: 151
- Od: 9 mar 2014, o 08:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
będę śledziła Twoje pomidorowe giganty bo jestem niesamowicie ciekawa 
Re: Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Pamiętam z dzieciństwa pyszne kilogramowe malinówki u babci w ogrodzie, były wielkie i mega pyszne. Ale nie wiem czy takie już do gigantów się zaliczają. Może jak bym takie na balkonie wyhodowała to by było coś
Balkonowe giganty 
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14080
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
na pewno będe zdawał relacje z uprawy, nie tylko pomidorów.
Ja pamiętam ogromne bawole serca u mojej babci.
Ja pamiętam ogromne bawole serca u mojej babci.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14080
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
To po troszku jeszcze z moich upraw pokażę. 
Cebula Exhibition
Por Bulgarian giant

No i część moich bazylek

Cebula Exhibition

Por Bulgarian giant

No i część moich bazylek

Re: Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
U Ciebie to już liceum a u mnie ciągle podstawówka i przedszkole
Piękne masz te roślinki. Chyba będzie trzeba pomyśleć nad sztucznym światłem.
Piękne masz te roślinki. Chyba będzie trzeba pomyśleć nad sztucznym światłem.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14080
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Musi to dawać efekty, bo po za światłem, które też nie jest żadne wymyślne, to one żadnych szczególnych warunków nie mają.
Temperatura też nie szczególna, a też przelane były, bo miałem wyjazd kilkudniowy. Jednak jakoś z moimi przeciwnościami sobie radzą, bo muszą. 
Re: Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Super to u Ciebie wygląda.
Moje nawet jeszcze nie raczkują
Pozdrawiam Justyna
mój skromny ogród - początki
mój skromny ogród - początki
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14080
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Wreszcie pada deszcz. Choć jest on na razie drobny, to naprawdę jest się z czego cieszyć.
W weekend przekopałem trzy poletka pod uprawy i wysiałem na nich na przedplon pszenżyto. Pompe mam jeszcze zdemontowaną, także wypatrywałem w prognozy i niebo w oczekiwaniu na upragniony deszcz. 
Mam nadzieje że szybko ruszy i wyrośnie ładna gęstwinka przed wysadzanie dyniowatych.
Mam nadzieje że szybko ruszy i wyrośnie ładna gęstwinka przed wysadzanie dyniowatych.
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
U mnie jak na razie słonko i oby tak zostało, ale to dla mnie, rozumiem że Ci co mają spore pola do uprawy to deszcz wskazany jak najbardziej
Życzę Ci Błażej jak najszybszych wschodów 
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14080
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Z jednej strony chciałbym słońce, bo rozsady powoli lądują na parapetach, jednak z drugiej, to była taka susza przez dłuższy okres czasu, że ziemia przeschła na wiór.
Aby to pogodzić, to mogłyby być ukewy w nocy, a dni słoneczne.
Aby to pogodzić, to mogłyby być ukewy w nocy, a dni słoneczne.
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
No bardzo sucho. Wczoraj podlewałam roślinki.. U mnie dziś tylko zrosiło ziemię. Powinno jednak bardziej popadać.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14080
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja
Witam wszystkicg serdecznie po przerwie, w jakiej się nie odzywałem. Przerwa wynikała z przymusowego wyjazdu na prawie tydzień. Niestety nie obyło się bez szkody dla roślinek, które mimo iż dostały zapewnienie opieki, zostały po prostu zaniedbane.
Tragedii nie ma. Większość doświadczyła przesuszenia, a najbardziej ucierpiały najstarsze papryki. Na szczeście chyba żadna roślinka nie padnie, to już jakiś plus.
Z nowości, które sie u mnie wydarzyły wczoraj, bo właśnie wczoraj wróciłem, to zaraz zabrałem się za przesadzanie papryk w kubki 0.5l
Zacząłem przasadzać pomidorki, jednak zabrakło mi czasu i pozostawiłem to do dziś wieczora.
Największą nowością u mnie jest zakup foliaka.
Co prawda jest on raczej z tych z niższej półki, jednak uważam że nawet taki, da mi troszkę więcej możliwości uprawowych.
Wczoraj złożyłem skielet, jednak folię pozostawiłem na mniej wietrzny okres.
Dziś wieczorem dodam jakieś fotki roślin.
Z nowości, które sie u mnie wydarzyły wczoraj, bo właśnie wczoraj wróciłem, to zaraz zabrałem się za przesadzanie papryk w kubki 0.5l
Największą nowością u mnie jest zakup foliaka.
Dziś wieczorem dodam jakieś fotki roślin.


