Begonia bulwiasta cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lulupakulu
50p
50p
Posty: 51
Od: 30 kwie 2014, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Współczuję strat Jolu :( ja sobie mszyce przywlokłam i ziemiórki, zwalczam naturalnie, jak na razie wielkiej inwazji nie ma.

Marcinie , Tobie życzę udanych begonii :)

Mojej jednej begonii listki zwijają się pod spód, zastanawiam się czy to ja zawiniłam, może za dużo podlałam, czy ta bulwa może chora jakaś. Myślałam nawet ją wyjąć i umyć/zdezynfekować i z powrotem dać do nowej ziemi... A 2 nowe nabytki od nie dawna w ziemi i czekam, ale już bardziej cierpliwie niż na pierwsze :wink:
Paulina
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Jakie Wasze begonie już duże.
Ja dopiero wczoraj wsadziłam do ziemi
i zostawiłam na działce.
W domu już zrobił się straszny tłok
na parapetach, a jeszcze mam wiele w planach. :D
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Ja Mariolu mam wszystkie parapety zastawione. Begonie idą na klatkę schodową, lwie paszcze stoją przy oknie na strychu, a pelargonie nocują na podłodze w kuchni w tekturowych pudłach. Z begoniami nie ma problemu, bo one lubią chłodniej jak się wyklują.
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Paulino. Ziemiórki to też plaga ochydna. Gdybym z nimi nie walczyła to nawet bym nie zauważyła tych mikroskopijnych białych kropeczek, które spacerowały u mnie w ziemi, bo są wielkości ziarenka piasku. Teraz co chwilę wymieniam ziemię by nie dopuścić do niekontrolowanego namnożenia tych drobinek, bo wytępić się nie da. Zaznaczę, że kupiłam niby dobre, firmowe podłoże, ziemiórki też tam były. Jeden plus, że częste przesadzanie roślinom służy. Może jak będą całkiem duże nie dadzą się zjeść.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Witajcie. Czytam , że begonie po wykluciu wolą chłodniej a jak ze słońcem ?? Czy mam je wystawić na północny parapet ?? bo stoją na stole w pokoju z oknem południowym i teraz nie wiem co zrobić. :roll:
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Ewelino. Z południa to całkiem je zabierz, one są cieniolubne i najlepiej się czują w cieniu. Na południowym już przypieka. U mnie tam petunie i pomidory. Begonia lubi po wyjściu być w chłodzie, wtedy nie wybiega w wysokie długie pędy. Ja na szczęście mam okno południowe i parapet na nieogrzewanej klatce schodowej.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Wiedziałam ,że begonie lubią półcień i cień ale o tym , że teraz daje im słońce to nie pomyślałam :;230 . Stały tam , żeby szybciej wykiełkować a teraz to już liście mają i do głowy mi nie przyszło, że przecież one tak słońca nie kochają. Jutro zabiorę je w inne miejsce . Pozdrawiam :wit
you1
50p
50p
Posty: 88
Od: 10 sty 2015, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Dzięki dziewczyny za rade bo tez je trzymam na południu wiec troszkę parapet się powiększy można jeszcze cos wysiac :D
Kasia
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Północny i wschodni będą idealne. Czasami nam się wydaje, że roślina jest sobą dopiero gdy zakwitnie a siewki to coś innego. Podobnie z ludźmi. Cieszę się, że kolejny problem rozwiązany. Tak łatwo.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

A czy koniecznie muszą stać na parapecie? Moje stoją na stole w chłodniejszym pokoju ale nie przy samym oknie bo to akurat południowy parapet tylko trochę dalej. Wschodni parapet mam w kuchni ale tutaj wiadomo gotuję i nie chcę trzymać roślin a północny parapet mam za wąski na takie donice. :;230
Awatar użytkownika
zefirek123
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 19 mar 2015, o 10:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Nie muszą koniecznie stać na parapecie. ;:224
Pozdrawiam, Marcin
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Moje puszczają małe listki chyba dam je na komodę bo brak miejsca na parapecie.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

A ja dalej nie umiem rozpoznać po liściach czy mam zwisające czy stojące. Żadnej różnicy nie widze czyżbym miała same zwisające? Może ktoś wstawi zdjęcia liści swoich stojących?
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Moje na razie u syna na biurku. Za tydzień pójdą na parapet na klatce. Od południa, ale świerk zasłania okno. A w kuchni Ewelinko też stoi wszystko choć od północy i raczej im nie szkodzi trochę więcej wilgoci w powietrzu. Gorzej z otwieraniem okna, bo trzeba wszystko przestawiać na podłogę. Byle do wiosny.

-- 22 mar 2015, o 12:07 --

Później ci wstawię.
Monika_Z123
50p
50p
Posty: 74
Od: 20 mar 2015, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Begonia bulwiasta cz.2

Post »

Moje begonki wsadzone 7 marca:
Obrazek
Mają po kilkanaście kiełków. Mam nadzieję, że nic im się nie stanie bo trochę przesadziłam z podlewaniem. Czy powinnam przysypac je ziemią, bo sadziłam za radą wyczytaną na forum bez przysypywania. Później mam zamiar przesadzic je do większych donic docelowych.

Monika
Pozdrawiam, Monika
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”