Ogród zielonej

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród zielonej

Post »

Aneczko, mega rabata leży i kwiczy ;:198
Teraz to ja kombinuję jak tu jakąś ala mini szklarenkę z włókniny zrobić żeby nie latać rano i wieczorem z tymi wszystkimi doniczkami w tą i zpowrotem do i z garażu.
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród zielonej

Post »

Soniu czy w swoich trawach zauważyłas jakies straty po zimie w ubiegłych latach?.Nie chodzi mi o miskanty .Jak się utrzymuje ostnica u Ciebie?. Jakie masz turzyce?.Już chcialam zamawiac ale stwierdziłam ze najpierw zapytamCiebie o zimowanie i wybiorę te odporniejsze
moja ostnica już wschodzi :heja
Pozdrawiam. Ewa
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogród zielonej

Post »

Ładne masz już te Szmaragdy. Dorodne. U mnie jeszcze małe. Muszę dokupić jeszcze 26 sztuk. Ale to już jak obrobię się z sadzeniem róż, powojników itd. Nie będę rozpoczynać kolejnej roboty. A jak tam Twoja krzewuszka? Nie ma znowu po zimie zmarzniętych pędów?
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12202
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Martuś w pierwszym roku sadziłam wszystko co dostałam i co mi wpadło w ręce. ;:124 Teraz większość z tego mam w takich ilościach, że oddaję lub wyrzucam. Każdego etapu rozwoju ogrodu musimy doświadczyć i bardzo dobrze. ;:108

Ula czysty, ;:306 bo paskudnych miejsc nie pokazuję. Mój M przez ostatnie lata nabrał dystansu do moich najdziwaczniejszych poczynań, raczej już nie zabiera głosu. ;:215 Mam spory taras przy wejściu i drażni mnie, jak jest pusty. Nawet najmniejszy kwiatek, ale musi tam stać.

Zuza mam komfort, że pracuję zawodowo, kiedy chcę. Ogrodowi poświęcam więc sporo czasu, jak zdrowie pozwala. :) Osłona z podwójnej włókniny, na takie przymrozki spokojnie wystarczy. Nie ma co dodawać sobie pracy z noszeniem doniczek. Rabata zrobiona później będzie lepiej przemyślana, więc odpadnie przesadzanie. Czasu pochłonie mniej. ;:215

Aniu o wyrywaniu chwastów, to nie myślę, na razie przesadzam z miejsca na miejsce. ;:124 Potem będzie jeszcze raz i jeszcze raz... :;230 M ma rację, że Cię szanuje. ;:108

Ewuś żadna trawa od trzech lat nie padła u mnie. Mam cztery turzyce: Frosted Curls, Evergold, Ice Dance?, palmową, oraz Red Barona, rozplenice, ostnicę. Ostnica jest generalnie jednoroczna, dopiero w tym roku zobaczę, czy któraś przeżyła.

Madziu dzięki, ;:196 szmaragdami, poza podlewaniem w czasie suszy, się nie przejmuję. Krzewuszki nie dotykam nawet, poczekam jak zacznie wypuszczać liście. Wtedy, przytnę lub jeśli podmarzła dużo, przesadzę w inne miejsce. ;:218
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12202
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Próbowałam dziś przyśpieszyć prace w ogrodzie. Udało mi się przyciąć lawendy, dwa Chopiny i wsadziłam przy schodach czekające od jesieni sosny na pniu. Bałaganu niestety nie zdążyłam posprzątać. Jak powiem, że kolejne wiadro śniedka wykopałam, to wszyscy pękną ze śmiechu, ale to niestety prawda. Chyba się wysiał. ;:202 Żurawki mam w bardzo złym stanie, wszystkie wymagają radykalnego cięcia liści. Znowu muszę zajrzeć w korzenie, jak są opuchlaki to... ;:145 Po dwóch godzinach przemarzłam do szpiku i uciekłam do domu. Jutro może znowu ze dwie godziny uda się spędzić na rabatkach.

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Sonia, śniedek potrafi wyrosnąć w najmniej oczekiwanym miejscu, ale ja go bardzo lubię ;:108 Szczególnie jak otworzy się do słońca..
Nie boisz się przycinać lawendy i róż? Mnie też kusiło ostatnio, bo już ładnie widać, które łodygi są martwe, a które wręcz usiane pączkami. Ale tradycyjnie czekam na kwitnienie forsycji (nauczono mnie, że to taki naturalny wyznacznik :lol: ) Podobno ma znowu przyjść ochłodzenie :roll:
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród zielonej

Post »

Rety wszyscy o tym ochłodzeniu gadają. :roll: A ja mam zamiar w weekend róże sadzić. I jak mam to robić, jeśli śnieg będzie padał albo ziąb będzie? ;:202 A nie dam rady ich przetrzymać. Co robić?!
Soniu śliczna jest ta sosna na pniu. Takich akcentów mi własnie brakuje. Choć dzięki tujom i iglakom na frontach działki i tak nie jest całkiem łyso o tej porze. Jednak cały czas marzą mi się własnie iglaki na pniu. Tylko gdzie to posadzić? :roll:
Moje żurawki też w gorszej kondycji niż po poprzedniej zimie. A przecie tamta też była łagodna jak i ta. ;:124
Ja boję się przycinać lawendę. Jeszcze poczekam. :oops: A patrzeć już na nią nie mogę. Większość krzaczków wygląda koszmarnie. Są wybujałe a rzadkie. :oops:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród zielonej

Post »

Sadzenie i cięcie róż to przy takich małych mrozach nie jest bardzo groźne. Choć ja jeszcze czekam bo wprawdzie sporo pączków ale małe.
Ale z lawendą to chyba trochę zaszalałaś. Trzymam kciuki żeby się okazało że się mylę ;:131 Mnie też korciło żeby swoją przyciąć, jak wybierałam z niej liście i igły ale dałam radę się powstrzymać :;230
Awatar użytkownika
garden11
1000p
1000p
Posty: 1102
Od: 3 gru 2014, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Powiedzcie mi co jest z tym śniadkiem wy go tępicie a u mnie nie chce rosnąć???
Pozdrawiam Ewa

W ogródku u Ewy
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród zielonej

Post »

Nie mam pojęcie dlaczego nie chce u Ciebie Ewuś rosnąć, bo u mnie niestety chce. W tamtym roku się nim zachwycałam. A w tym porządnie nastraszona przez dziewczyny, wywaliłam go bez najmniejszego sentymentu. Szczególnie jak dojrzałam jak jego cebule podważyły mi jedną z jeżówek. :evil: "Poszła" mi więc z ogrodu!
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogród zielonej

Post »

Ciekawe czy ja go mam? :;230
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród zielonej

Post »

Witaj Soniu,w ogródeczku pięknie kwitną wiosenne ,czyściutko ,tuje stoją jak żołnierze,widać Twoje prace ,a za chwilę jak wyjdą byliny to dopiero będzie ślicznie,miłego dnia życzę ;:196
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

SONIU a swoje bratki na moc gdzieś chowasz ? Bo kupiłam. Pokaże za jakiś czas.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród zielonej

Post »

Moje śniedki powystawiały nosy w wielu miejscach. Jak tylko sobie zakwitną, szybko je wykopię. Co roku to sobie obiecuję, ale potem zapominam, więc korzystają z tego i mnożą się na potęgę.

Z cięciem lawendy też czekam na forsycję ;:108
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12202
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej

Post »

Dziś tak pięknie świeciło słońce, że praca w ogrodzie była wyjątkową przyjemnością. Przycięłam nareszcie podmarznięte bukszpany na skarpie, niestety tylko kosmetycznie. Poczekają do czerwca na kształtowanie. Ścięłam też turzycę włosistą, choć fachowcy zalecają wyczesywanie suchych źdźbeł. Czeka mnie tu przesadzanie. ;:218

Obrazek Obrazek

Zaczynają wychodzić czosnki wysokie. Posadziłam wszystkie za rozplenicami, żeby potem ukryć schnące liście. Niestety dwa podeptane na drodze do karmnika. Nie pomogły patyczki znaczące miejsce sadzenia. ;:145 Irysy żyłkowane mam pierwszy rok, ale zagoszczą na stałe. ;:215

Obrazek Obrazek

Miałam takiego powera do pracy, że posiałam jarzyny, szpinak, cebulę siedmiolatkę, rzodkiewkę, sałatę i oczywiście marchewkę i pietruszkę. Poczyściłam też poziomki i truskawki. Jarzyny i truskawki przykryłam włókniną. Nie lubię jej wyglądu na rabatach, ale jest skuteczna, więc przez miesiąc wytrzymam. ;:222

Sabinko ja się niczego nie boję. ;:113 Mam lawendę i róże przy tarasie. Oglądam je stale i nie mogłam wytrzymać tych sterczących badyli. Szkoda mi też, bo róże wysilają się na pączki, które potem w większości zetnę.

Aniu prognozy się wcale ostatnio nie sprawdzają. Do mnie też przyjdą róże i będę sadzić, chyba że śnieg spadnie. :evil: Iglaki na pniu lubię, zresztą są doskonałe, bo można pod nimi sadzić inne rośliny. ;:215 Do żurawek pozaglądam jutro.

Jolu paskudnie wyglądała, więc przycięłam i jestem zadowolona. ;:218 Mam trochę ukorzenionej na wszelki wypadek. ;:131

Ewuniu jak się mu zmieni i będzie się mnożył jak u mnie, to nie zazdroszczę. U mnie rósł na skarpie w pełnym słońcu.

Kasiu lepiej sprawdź, bo jak mu się spodoba tak jak u mnie to masakra. ;:145

Marto koziorozec dzięki, ;:196 kilka kwiatów po zimie cieszy bardziej niż łan latem. Czeka mnie właśnie przesadzanie bylin i tworzenie nowych rabat, ale jeszcze trochę dam sobie na wstrzymanie.

Martuś nie chowałam, ale jak dziś zobaczyłam zwisające z donicy, ;:202 to właśnie stoją w wiatrołapie.

Wandziu lawenda rośnie przy tarasie betonowym, który nagrzewa się w dzień, a później oddaje ciepło. Jak padnie będę dosadzać.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”