Płodozmiany.Zmianowanie upraw.Uprawy współrzędne

[tencia]

Ja tak rozrysowałam warzywnik,żeby rośliny wzajemnie się lubiące były obok siebie i co roku przesuwam wszystko o jeden zagon.Może być problem z roślinami rosnącymi po sobie ,bo o tym wiem mało,ale jakoś się układa.Aksamikek kiedyś też nie znosiłam a teraz sadzę je wszędzie.
Pozdrawiam Teresa

[tynia83]

Bardzo przydatny wątek.
Zamierzam stosować się do porad tutaj zawartych

[emilijaie]

A jak to wszystko ma się do warzyw w donicach? Czy też mamy się trzymać "złego" i "dobrego" towarzystwa? Czo może mozna ustawiać obok siebie np. pomidory i ogórki?

[kamolotka]

Witam,
właśnie dzisiaj posadziłam marchewkę z cebulą z dymki poczytałam trochę to wiem teraz co i jak, z racji tego że to mój pierwszy rok będę zapisywać i na następny będę już mądrzejsza

[Ginka]

emilijaie jakoś nie mogę sobie wyobrazić ogórka w donicy (chyba że kombinujesz wbić mu drabinkę). Ogólnie ja zawsze miałam grządki pomidorów i ogórków obok siebie (przedzielone wąską ścieżką) i nie zauważyłam negatywnych skutków, w tym roku mam je oddzielone grządką więc zobaczę jaka będzie różnica.

[emilijaie]

Jeśli będzie jeszcze miejsce to tak chcę poprowadzić ogórka pionowo

[dziad_Jag]

W czasach ojcowej działki zauważyłem tylko trzy zależności: czosnek i koper- zostawała tylko jedna roślina, mordowały się nawzajem! kartofle i fasolka szparagowa- tu zależność była widoczna z daleka. Posadziliśmy trzy zagony kartofli przez całą długość działki, obok różne rośliny na małych zagonkach takich po 2 metry. W lecie zjawiła się stonka; było jej masę, z wyjątkiem kawałka koło fasolki! Na tych dwóch metrach przy fasolce nie było ani jednej larwy! Natomiast seler koło fasolki rósł wyjatkowo marnie. Co do marchwi i cebuli...Śmietka zeżarła i jedno i drugie.

[tynia83]

zrobiłam plan.
Nie wiem, czy ma rację bytu, powierzchnię mam małą (coś ok 12m na 1,6m) i muszę upchnąć na niej to co lubię.
Proszę o uwagi i ewentualne poprawki.
Plan umieściłam w moim wątku.
Jeśli mogę przekleję tutaj. Za wszelką pomoc będę wdzięczna.

[lojka 63]

Miłe panie czy bierzecie pod uwagę ślimaki które uwielbiają śmierdziuszki ,chyba że nie macie tego problemu bo ja co roku mam dużo śmierdziuszków ale niewiele przeżywa inwazję ślimakowych żarłoków.I tak jak ktoś już napisał w słoneczku śmierdziuszki pięknie się krzewią u mnie pod tujami choć wizualnie bardzo by mi pasowały za nic nie rosną.Jakiś tępy ze mnie uczeń bo od dłuższego czasu usiłuję zrobić sobie zarys grządek z uwagą na płodozmian i odpowiednie sąsiedztwo i nijak mi to nie wychodzi. Fakt jest taki że mam małe kawałki i jak by nie zrobił zawsze wlezie się na coś co rosło w tym samym miejscu.Może przy okazji przeanalizujemy czym naturalnym lać i pryskać żeby nie było tych szkodników tyle,np:czosnek z wodą ,skrzyp.pokrzywa i co tam jeszcze jest takiego do wykorzystania odpisane gdzieś mam ale jak przyjdzie co do czego to nigdy nie mam czasu parać się ze zrobieniem tych mikstur ,tylko kiedyś zmobilizować się trzeba. Udanych planów.

[tynia83]

Ja plan rozrysowany mam u siebie - częściowo - jak przyjdzie co do czego to pewnie i tak na żywioł pójdę, ale zarys jest
Okazuje się, że "krzaczki wylecą" z warzywniaka - jest szansa...

Teraz szukam jak zrobić i do czego służy gnojówka z wrotycza, ponoć dobra na pędraki...

[tynia83]

To ja swój też tutaj wklejam, w końcu to wątek o uprawach współrzędnych, a ja chętnie przyjmę uwagi.



Krzaczki - jest szansa - zostaną przeniesione.

Doświadczenie to skarb

[Ginka]

Ja mam zapisane w spisie sąsiedztwa, że kalarepa nie lubi kapustnych.

[LaViol]

A jak to wszystko ma się do warzyw w donicach? Czy też mamy się trzymać "złego" i "dobrego" towarzystwa? Czo może mozna ustawiać obok siebie np. pomidory i ogórki?

Na zajęciach mówiono nam, że działanie allelopatyczne sięga na ok. 50cm. poza roślinę. Związki o takim działaniu mogą być wydzielane przez część nadziemną, korzenie, ew. całą roślinę. Juglandy z korzeni orzecha hamują kiełkowanie nasion innych roślin.

Tyle teoria. W praktyce tabela allelopatyczna nie podaje "na widelcu" tych informacji. Ale można sobie z tabeli* podedukować, że aksamitki wydzielają korzeniami skoro działają na nicienie.
Ja bym na wszelki wypadek zachowała odpowiedni dystans między donicami.

* tabelę podałam na wątku na stronie 7. Traktuję ją jako wiarygodne źródło. Autorki tej książki pracują na SGGW. Doktor Stawicka na zajęciach z ekologii podała nam informacje z pierwszego akapitu. Wiem też, że pracuje nad tabelą wzbogaconą o nowe informacje.
Sama w zeszłym roku założyłam sobie warzywniaczek wg. tabeli. i mimo, że popełniłam kilka błędów, jestem zadowolona
Tak to wyglądało na starcie https://picasaweb.google.com/1178605859 ... tmk4c-MuwE#

[tynia83]

Jeśli zdecyduję się jednak na kapustę, to co powinnam posadzić pomiędzy kapustę, a kalarepę?

Czy rządek selera na przemian z cebulą będzie odpowiedni?

[Jolek]

Hmm, złe połączenie kapusty z kalarepą, to i to kapustne. Zazwyczaj tak sadzę i dodatkowo brokuł i nie zauważyłam aby z tego powodu źle mi rosły. Jeden duży + dla mnie z tego sąsiedztwa , że mogę je razem nawozić i pryskać w razie pojawienia się gąsienic czy białej muszki.