
Ogród zielonej
- Iryseq
- 200p
- Posty: 422
- Od: 15 maja 2011, o 13:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowa Polska
Re: Ogród zielonej
o jejusiu Soni jak u Ciebie kolorowo. U mnie jeszcze wszystko powoli idzie, niestety... ale za to mogę podpatrzeć wiosnę u CIEBIE 

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród zielonej
Rozana jakbyś się pospieszyła, to może i na sernik byś się jeszcze napatoczyła.
Ech... szkoda, że ja mam tak daleko.
Myślę, że na rozplenicę to zawsze znajdzie się chętny.
Ja tam jutro wystrzelę na działkę chyba skoro świt!
Takam stęskniona przez te trzy dni siorpania deszczowego. 


Myślę, że na rozplenicę to zawsze znajdzie się chętny.

Ja tam jutro wystrzelę na działkę chyba skoro świt!


- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród zielonej
Coś z tym dniem chyba jest. Pojechałam po południu do mamy na kawkę i co dostałam do kawki - sernik
Cóż w planach na poniedziałek masz?

Cóż w planach na poniedziałek masz?
Re: Ogród zielonej
Witam
Dużo pracy włożyłaś w ogród
Jest kolorowy i zadbany, tylko pozazdrościć takich hortensji 

Dużo pracy włożyłaś w ogród


- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11748
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród zielonej
Soniu dziś ujrzałam pierwszą zieloną siewkę werbeny
Ale mam radość 


- Anuleczka
- 500p
- Posty: 957
- Od: 25 sty 2015, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogród zielonej
U mnie było zimno dzisiaj mimo że słonko świeciło. Więc roboty ogrodnicze muszą poczekać na cieplejsze dni. 

- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
U mnie teraz jakby cieplej się zrobiło.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12112
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Jolu miła jesteś.
Całe dwa kolory
biały i fioletowy, tylko z lupą trzeba ich szukać. Jeszcze wrzosiec zaczyna kwitnienie.

Aneczko mam pudełko nasion rozplenicy. Mam nadzieję, że wzejdzie.
Biegaj po działce, jak pogoda, bo znowu straszą deszczem i chłodem.
Zuza napatoczyli się goście i pomogli w konsumpcji.
W poniedziałek zaplanowałam wykopywanie bylin i przycięcie bukszpanów. Mrozów wielkich nie było, ale z łąk jakiś zimny prąd dosięgnął kilku na skarpie.

Rafał witam
i zapraszam do burzy mózgów w najbliższym czasie. Będę tworzyć rabaty przy domu, każde oczy się przydadzą.
Aniu to wyjątkowo oporna do siewu roślina. Z drugiego siewu mam 6 roślin.
Może jak Twoje ruszyły, to więcej się pokaże, będzie więcej słońca. Jak Ci zostały nasiona to rozsyp na grządce, może lepiej wzejdą na dworze. 
Aniu, Marto ja dziś tylko z aparatem przeszłam po ogrodzie, zimno nadal.
Rozmawiałyśmy kiedyś o bergeniach w słońcu i w cieniu. Dziś zrobiłam zdjęcie tym w słońcu, te w cieniu nie nadają się do fotografowania.

Ewuniu miałam gości od jedenastej do trzeciej, zresztą dla mnie za zimno na prace w ogrodzie. Jutro popracuję, chyba, że znowu prognozy się nie sprawdzą. Chmury wiszą nisko, a miało być słońce.



Aneczko mam pudełko nasion rozplenicy. Mam nadzieję, że wzejdzie.

Zuza napatoczyli się goście i pomogli w konsumpcji.


Rafał witam


Aniu to wyjątkowo oporna do siewu roślina. Z drugiego siewu mam 6 roślin.


Aniu, Marto ja dziś tylko z aparatem przeszłam po ogrodzie, zimno nadal.



Ewuniu miałam gości od jedenastej do trzeciej, zresztą dla mnie za zimno na prace w ogrodzie. Jutro popracuję, chyba, że znowu prognozy się nie sprawdzą. Chmury wiszą nisko, a miało być słońce.

- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Zosiu myślisz ,że już można przesadzać rośliny? Nie zaszkodzi im jeszcze słaba wegetacja.
To jutro czeka Cie praca, Życzę ciepełka i obyś wszystko zrobiła co sobie zaplanowałaś.

To jutro czeka Cie praca, Życzę ciepełka i obyś wszystko zrobiła co sobie zaplanowałaś.


- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12112
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Alu ja nigdy nie zakładam, że dużo zrobię, bo czasem zdrowie szwankuje.
Na szczęście ogród przy domu, więc łatwiej wyjść na chwilę i skończyć, jak pogoda nie dopisze. Wykopywałam kocimiętkę ze śniedkiem i chyba nic się nie dzieje, bo ma świeże przyrosty.

- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogród zielonej
Soniu, twoje bergenie w słońcu pięknie wyglądają, moim w cieniu po ostatnich przymrozkach znowu zbrązowiały wszystkie liście, obcięłam bo działały mi na nerwa i teraz sterczą same kikutki.
Mam śniedka w ogrodzie od pięciu lat. Na ciężkiej gliniastej glebie nie rozprzestrzenia się za bardzo, owszem jest coraz więcej, ale jeszcze nie czuję się zagrożona plagą. Bardzo lubię jego kwiatuszki, pozwalam mu zakwitnąć a później wyrywam.
Mam śniedka w ogrodzie od pięciu lat. Na ciężkiej gliniastej glebie nie rozprzestrzenia się za bardzo, owszem jest coraz więcej, ale jeszcze nie czuję się zagrożona plagą. Bardzo lubię jego kwiatuszki, pozwalam mu zakwitnąć a później wyrywam.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12112
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Małgosiu wbrew opinii, bergenie ładne u mnie tylko w słońcu. Planowałam je przy wejściu, ale zrezygnuję, bo też zostało po jednym zdrowym liściu.
Śniedka to ja już nigdy nie wpuszczę, narobił mi szkód i dodał pracy. 


Re: Ogród zielonej
A ja bergenii wiosną usuwam wszystkie liście- szybciutko odbijają
Pozdrawiam. Ewa
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12112
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Ewo w cieniu zostawiłam po jednym, bo bałam się, że padnie roślina bez liści. Dzięki,
powycinam i będę czekać na młode.
