Nowe życie w starej chatce

[Rozana]

Latem chcemy jeden pokój prZedzielic na pół bo większy pokój ma ok 16 m 2 dla córki i syna osobno. I jakbyśmy kiedyś dobudowali pokój to byłby salonik. A dużo tych malin. Będą dżemy malinowe soki ciasta itp . Ja jesienią posadziłam 2 krzaki.

[kasia100780]

12 szt

[Rozana]

Ja na takie rzeczy muszę kiedyś miejsce w sadzie zrobić. Ale najpierw obok domu chcę ogarnąć.

[Nastia]

Witaj Kasiu gratuluję zakupu działki i z zapartym tchem będę śledzić postępy tym bardziej, że ja jesienią też stałam się posiadaczką małej, bardzo zaniedbanej działeczki i również czeka mnie mnóstwo pracy.
Fajne jest to odkrywanie kolejnych, nowych roślinek wychodzących z ziemi Piękne te przebiśniegi!

[Koleszko]

Co do garażu to ja bym go zrobił jak najbliżej domu i wyjazdu .

[kasia100780]

Witajcie
Dzisiaj odwiedził nas taki jegomość:

W sumie to mieszka ich tam kilka, co tydzień widać je w polach.

W domku został jeszcze tylko jeden pokój do zrobienia, następnie podłogi, elewacja i wprowadzamy się

A za tydzień biorę się na poważnie za ogród, trzeba wszystko zgrabić, pozbyć się śmieci po remoncie z podwórka.
A propo śmieci...zobaczcie ogródek u sąsiadow Jak można mieć taki burdel?
Miałam ochotę tam wejść i wyrwać kępy przepiśniegów:


Odnośnie garażu, pochodziłam po działce i raczej zdecyduję się na "zaraz za wjazdem", wolałabym gdzieś z boku przy tym murku, ale wówczas musiałabym ściąć starą dereń, a tego nie zrobię
Trochę nieładnie będzie to wyglądało, bo na razie raczej postawimy blaszak, ale chociaż zasłoni sad od gapiów (opalanie).

[anastazja B]

Kasiu sympatyczny ten Twój gość i elegancko ubrany
Garaż dobrze jak jest przy domu, nie trzeba daleko zakupów nosić.
Życzę dużo słoneczka

[ewa w]

Dużo tych malin kupiłaś , po roku bedziesz miała trzy razy tyle . Z aparatem to wszyscy latamy bo coś zima trzeba pokazać a sasiedzi maja prawo mysleć co chcą

[adamanna]

zapowiada się wspaniale, a tego jegomościa to z ogrodu nie wypraszaj powiem więcej zaproś resztę gromadki a ziemniaczki ze stonki Ci obiorą, obejdzie się bez chemii - tak słyszałam

[kasia100780]

ja broń Boże nie wyganiam, ale strachliwe to to, muszę ziarenek sypnąć

[cyma2704]

Kasiu, ale będzie radość z przeprowadzki, i popracować w ogrodzie łatwiej, bo można wyjść na chwilę. Sąsiadów nie zazdroszczę. Bażanty to piękne, ale płochliwe ptaki. Mam koło siebie dwa i trzy kury, ale jak poruszę się z aparatem, to już ich nie ma.

[kasia100780]

Dlatego odgradzam się płotem i nie widzę tego bałaganu, choć na razie mamy taki sam, nie.. u mnie wygląda dużo lepiej
tak samo to może było w zeszłym roku..

[cyma2704]

O jakim bałaganie mówisz. Grabkami wysprzątane, nawet trawa uczesana.

[kasia100780]

oj kochana.. dopiero kawałeczek wyczesany, a gdzie cały sad??
Poza tym leży kupa śmieci po remoncie, kawałki rigipsów itp.
Druga kupa obok domu to deski, część na taras, część do palenia, ale to dopiero zniknie jak zrobią elewację, a nie wiem kiedy to będzie, bo jeszcze nikogo chętnego nie znalazłam

[anastazja B]

Kasiu u mnie też kilka lat temu był straszny bałagan po budowie domku na działce: mnóstwo desek, prętów i starych rupieci. Trochę trwało aż się z tego wygrzebaliśmy, dzisiaj nie ma już po tym haosie śladu. U Ciebie też tak będzie tylko potrzeba trochę cierpliwości i pracy