Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Justyno - posadź je jak najszybciej. Pozdrawiam. Ania
			
			
									
						
										
						Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
No to w sam raz odpowiedź dla mnie bo ja też kupiłam kłącze na Gardenii i jeszcze nie wsadziłam. Przyznam szczerze, że zapomniałam o niej  
 
Trzymam w kartonie w nieogrzewanym domku, na działce. W ziemi torfowej, która była w woreczku z piwonią. Mam tam też dalie i pacioreczniki i właśnie mnie dziś oświeciło, że jest tam też piwonia:(
Posadzę jutro!
Tylko, że... nie mam pojęcia jak
Przypominam sobie, że oglądałam to kłącze ze wszystkich stron i nie wiedziałam kompletnie gdzie dół , a gdzie góra Ma jakby kształt klocka. Jeśli nic przez ten czas nie puściło, żadnego pąka to będzie problem!
 Ma jakby kształt klocka. Jeśli nic przez ten czas nie puściło, żadnego pąka to będzie problem!
Nie wpadłam na to by zrobić zdjęcia, a jak już pojadę wsadzić to nie mam tam netu, żeby Wam wysłać
I nie wiem co teraz...
Macie jakiś pomysł jak stwierdzić gdzie korzeń ??
			
			
									
						
										
						 
 Trzymam w kartonie w nieogrzewanym domku, na działce. W ziemi torfowej, która była w woreczku z piwonią. Mam tam też dalie i pacioreczniki i właśnie mnie dziś oświeciło, że jest tam też piwonia:(
Posadzę jutro!
Tylko, że... nie mam pojęcia jak

Przypominam sobie, że oglądałam to kłącze ze wszystkich stron i nie wiedziałam kompletnie gdzie dół , a gdzie góra
 Ma jakby kształt klocka. Jeśli nic przez ten czas nie puściło, żadnego pąka to będzie problem!
 Ma jakby kształt klocka. Jeśli nic przez ten czas nie puściło, żadnego pąka to będzie problem!Nie wpadłam na to by zrobić zdjęcia, a jak już pojadę wsadzić to nie mam tam netu, żeby Wam wysłać
I nie wiem co teraz...
Macie jakiś pomysł jak stwierdzić gdzie korzeń ??
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Marzko -  karpa piwonii powinna mieć tzw oczka czyli jaśniejsze od grubych, spichrzowych korzeni pąki ( stożkowate, zakończone ostro w jasnym kolorze), z których później wyrosną pędy. Należy posadzić tymi pąkami do góry. Pąki nie powinny być głębiej niż 2-3 cm pod powierzchnią gleby. Szkoda, że nie masz zdjęcia sadzonki.
To zdjęcie karpy rozrośniętej piwonii. Widzisz spiczaste pąki pędowe? Są białe a jeden z nich różowy.( Jeśli jeszcze nie wiesz, to spróbuję umieścić napisy na zdjęciu.
 

			
			
									
						
										
						To zdjęcie karpy rozrośniętej piwonii. Widzisz spiczaste pąki pędowe? Są białe a jeden z nich różowy.( Jeśli jeszcze nie wiesz, to spróbuję umieścić napisy na zdjęciu.

Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Wielkie dzięki, ale gdyby tak wyglądała moje kłącze piwonii to nie miałabym problemu z rozpoznaniem.
Moje, tak jak pisałam ...wygląda mniej więcej jakby ktoś je sprasował w klocek Nie ma kłączy, bulw, kiełków. Twarda, zbita masa :/
 Nie ma kłączy, bulw, kiełków. Twarda, zbita masa :/
Może jeden dzień poczekam z wsadzeniem, najpierw zrobię zdjęcie. No chyba, że stał się cud i coś wykiełkowało !
			
			
									
						
										
						Moje, tak jak pisałam ...wygląda mniej więcej jakby ktoś je sprasował w klocek
 Nie ma kłączy, bulw, kiełków. Twarda, zbita masa :/
 Nie ma kłączy, bulw, kiełków. Twarda, zbita masa :/Może jeden dzień poczekam z wsadzeniem, najpierw zrobię zdjęcie. No chyba, że stał się cud i coś wykiełkowało !
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Nawet, gdy posadzisz bokiem, to roślina powinna wyrosnąć tylko, jeśli nie ma pąków a korzenie , jak przypuszczam, przycięte, to nie spodziewaj się silnej rośliny a o kwitnieniu, to chyba nie ma co marzyć. Dlatego przy kupowaniu w sklepach, czy na kiermaszach, bardzo zwracam uwagę na ilość pąków ( powinna mieć ich 3-5) . Z silną sadzonką nie ma potem problemów a słaba czasami latami choruje. Co Cię podkusiło, żeby kupować taki, jak to określiłaś , klocek 
			
			
									
						
										
						
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4182
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Może wygląda jak klocek dlatego, że jest z ziemią. Proponuję włożyć do wiadra i tą ziemię wypłukać, będzie wszystko widać  .
 .
			
			
									
						
										
						 .
 .- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Ja również tak radzę,włożyć do wody i wypłukać ziemię.Może nawet i pączki różowe się pokażą,wtedy będzie wszystko wiadomo.Tylko ostrożnie bo są bardzo kruche i łatwo je uszkodzić.
			
			
									
						
										
						- witch
- 1000p 
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Mam pytanie o piwonie. 
Rosną u mnie trzy różne ale wszystkie mają jeden problem. Wydają obficie liście ale kwitną zaledwie raz na kilka lat.Czy problemem może być zbyt lekka i przepuszczalna gleba?
			
			
									
						
										
						Rosną u mnie trzy różne ale wszystkie mają jeden problem. Wydają obficie liście ale kwitną zaledwie raz na kilka lat.Czy problemem może być zbyt lekka i przepuszczalna gleba?
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
U mnie też jest lekka, mało zasobna i przepuszczalna gleba. Piwonie są bardzo żarłoczne i potrzebują żyznej gleby. Dlatego ja swoje piwonie podsypuję wiosną nawozem dla roślin kwitnących a po kwitnieniu zasilam granulowanym obornikiem ( nie później, jak do połowy lipca). I podlewam w czasie suszy. Kwitną ładnie. Jakość zakupionych sadzonek jest też bardzo ważna. Na kwitnienie sadzonek zakupionych kiedyś w pewnym czeskim sklepie internetowym, czekałam kilka lat aż sadzonki się wzmocniły,rozbudowały system korzeni i nazbierały w nich tyle pokarmu, aby zakwitnąć. Ale u Ciebie, jak wnioskuję, są to dorosłe już rośliny więc myślę, że brakuje im soli mineralnych.
			
			
									
						
										
						- 
				Biedroneczka29
- 50p 
- Posty: 59
- Od: 21 mar 2014, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Moje zaczęły się pokazywać   Podsypałam je wczoraj lekko ziemią , wydaje mi się , że za bardzo wystawały bulwy
  Podsypałam je wczoraj lekko ziemią , wydaje mi się , że za bardzo wystawały bulwy 
			
			
									
						
										
						 Podsypałam je wczoraj lekko ziemią , wydaje mi się , że za bardzo wystawały bulwy
  Podsypałam je wczoraj lekko ziemią , wydaje mi się , że za bardzo wystawały bulwy 
- witch
- 1000p 
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Tak, mają już pewnie z dziesięć lat. Podsypujemy je regularnie kompostem wzbogaconym nawozem spod kur.andowan pisze: Ale u Ciebie, jak wnioskuję, są to dorosłe już rośliny więc myślę, że brakuje im soli mineralnych.
Czyli w sumie mało... Kupię chyba ten nawóz do roślin kwitnących.
Dzięki

- 
				halina522
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1036
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
W nawozach ptasich jest dużo azotu,dlatego tak bujnie rosną liście,natomiast rośliny do kwitnięcia potrzebują potasu.Jednym słowem trzeba sypać minerały.
			
			
									
						
							Halina
			
						- witch
- 1000p 
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Piękne...
Moje są w różnych odcieniach różu.
Nie były przesadzane ale tak jak pisali poprzednicy, pewnie są niedożywione.
			
			
									
						
										
						Moje są w różnych odcieniach różu.
Nie były przesadzane ale tak jak pisali poprzednicy, pewnie są niedożywione.
Re: Piwonie (peonie) i ich pielęgnowanie...
Tak wygląda moja wspomniana wcześniej karpa piwonii. Czy jest ktoś w stanie mi podpowiedzieć którą stroną mam ją wsadzić? 
Ja na razie wkopałam ją w ziemię, licząc na to, że coś, gdzieś wykiełkuje :/


			
			
									
						
										
						Ja na razie wkopałam ją w ziemię, licząc na to, że coś, gdzieś wykiełkuje :/












 
 
		
