Witam kolejnych gości
Dorotko, róże będę pokazywała tutaj, żeby mieć wszystko w jednym miejscu.
Bogusiu, nie dziękuję! Wiosna będzie bardzo pracowita, mam mnóstwo do zrobienia...
Daysy... tęsknić? Ale ja się nigdzie nie wybieram.

Oczywiście, że będę zaglądać, co za pytanie. Dział różany czy tu, jedno podwórko.
Nic u mnie nie jest wysprzątane, bałagan wielki, rośliny i róże czekają do przesadzenia a niedługo trzeba będzie ciąć... Nie mam pojęcia kiedy się z tym wyrobię.
Dziś nic nie robiłam bo wieje okropnie, jeszcze gorzej niż wczoraj.
W ubiegłym roku posiałam stare nasiona różnych gatunków bylin, które gdzieś tam się zachowały. Wzeszła jedna ale nie pamiętam nazwy. Czas ją przesadzić na miejsce docelowe a ja nic o niej nie wiem.
