Zabezpieczanie rododendronów i azali na zimę
- Eliza52
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2859
 - Od: 7 wrz 2014, o 11:42
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Zachodniopomorskie
 
Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę
Monika nie mam zielonego pojęcia. Ta azalia została w spadku. Ona jest od zawsze, ale nigdy o tej porze nie kwitła. Pozdrawiam Ela
			
			
									
						
							Pozdrawiam Ela
			
						- 
				bolekso
 - 200p

 - Posty: 443
 - Od: 11 mar 2012, o 08:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Wielkopolska
 
Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę
Simsi nie przetrwa zimy pomimo okrycia, zapewne to azalia japońska. Nie zabezpieczam osłonami rh. i azalii na zimę, nie licząc ściółkowania Jedyny wyjątek to azalie japońskie, w przypadku dużych lub długotrwałych mrozów, silnych wiatrów przykrywam je włókniną. Przed mrozami wbijam obok roślin bambusy stanowiące później konstrukcję nośną. Jednak że w wyjątkowe zimy ok. - 30 stopni, doraźnie narzucam na krzewy włókninę.monika pisze:Eliza52 czy to przypadkiem nie jest Rh. simsii?
Pozdrawiam ! Bolek
Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę
Zapytałam o Rh. simsii, bo może Eliza52 posadziła go w tym roku, a wtedy wiadomo... Ale jeśli rośnie od kilku lat to na pewno nie Rh. simsii, bo faktycznie w mroźną zimę nie ma szns...chociaż mi się udało przetrzymać ze trzy sezony okrywając liśćmi, ale w końcu padł.
Swoją drogą pierwszy raz widzę kwitnącą japońską o tej porze. Nawet okrycie włókniną nie powinno spowodować wzrostu temperatury w takim stopniu, żeby teraz zakwitła. Może to jakaś powtarzająca?..Dla mnie ciekawostka. Czy ta azalia kwitła wiosną?
A jeśli chodzi o zabezpieczanie, ja niczego nie okrywam, przed zimą ściółkuję, czasem grubą warstwą.
			
			
									
						
										
						Swoją drogą pierwszy raz widzę kwitnącą japońską o tej porze. Nawet okrycie włókniną nie powinno spowodować wzrostu temperatury w takim stopniu, żeby teraz zakwitła. Może to jakaś powtarzająca?..Dla mnie ciekawostka. Czy ta azalia kwitła wiosną?
A jeśli chodzi o zabezpieczanie, ja niczego nie okrywam, przed zimą ściółkuję, czasem grubą warstwą.
- zbyszko
 - 30p - Uzależniam się...

 - Posty: 38
 - Od: 28 paź 2013, o 17:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Centrum
 
Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę
Wystarczyło kilka dni z większym mrozem, a na moim różaneczniku Gartendirektor http://www.hirsutum.info/rhododendron/h ... /143_6.jpg    widać objawy uszkodzeń mrozowych.Szkoda,że go nie zabezpieczyłem.  
			
			
									
						
							''Mylić się jest rzeczą ludzką''-Lucius annaeus Seneca
			
						- Eliza52
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2859
 - Od: 7 wrz 2014, o 11:42
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Zachodniopomorskie
 
Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę
Monika ten różanecznik kwitł zawsze na wiosnę, nigdy nie powtarzał kwitnienia ale co się dziwić taka zmienna pogoda to i roślina pogubiła się. 
Bodganm czy Twoje rodki rosną w oponach
 nie żal Ci kwiatów, mają ciasno
Zbyszko jest czas żeby go zabezpieczyć, krótki mróz rodusia nie zniszczy, dyrektorek jest piękny
			
			
									
						
							Bodganm czy Twoje rodki rosną w oponach
Zbyszko jest czas żeby go zabezpieczyć, krótki mróz rodusia nie zniszczy, dyrektorek jest piękny
Pozdrawiam Ela
			
						Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę
Zbyszku, a jakie to uszkodzenia? Wstaw zdjęcie jak możesz, bo wydaje mi się niemożliwe, że taki mały mrozek mógł zaszkodzić Twojemu rh.
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Bogusia
			
						- zbyszko
 - 30p - Uzależniam się...

 - Posty: 38
 - Od: 28 paź 2013, o 17:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Centrum
 
Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę
U mnie było -12 stopni przez dwie noce.Poprzednie noce były ciepłe.Pogoda była jesienna,dlatego rośliny nie zapadły w ''sen zimowy''.Przed mrozem liście były ciemnożielone i połyskujące ,teraz są zółtozielone z nekrozą na brzegachchinka pisze:Zbyszku, a jakie to uszkodzenia? Wstaw zdjęcie jak możesz, bo wydaje mi się niemożliwe, że taki mały mrozek mógł zaszkodzić Twojemu rh.

''Mylić się jest rzeczą ludzką''-Lucius annaeus Seneca
			
						Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę
Faktycznie wygląda to na jakieś oparzenia. Współczuję Ci, bo szkoda krzaka, ale na pewno na wiosnę się zregeneruje. 
Może to nie kwestia mrozu tylko suszy w podłożu albo kochanego pieska? Z własnego doświadczenia wiem co taki stwór potrafi zrobić bezbronnemu rh
			
			
									
						
							Może to nie kwestia mrozu tylko suszy w podłożu albo kochanego pieska? Z własnego doświadczenia wiem co taki stwór potrafi zrobić bezbronnemu rh
Pozdrawiam, Bogusia
			
						Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę
Witam, a co zrobić z rododendronem zakupionym teraz? Normalnie sadzić? Okrywanie chyba zbędne (będzie rósł w zacisznym miejscu)?
			
			
									
						
										
						- asma
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7821
 - Od: 19 wrz 2011, o 12:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Gdynia
 
Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę
ja bym zadołowała,a sadziła później
			
			
									
						
										
						- asprokol
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1892
 - Od: 1 cze 2012, o 21:53
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: południowa wielkopolska
 
Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę
ja bym posadził na stałe zanim się obudzi ;)Desire85 pisze:Witam, a co zrobić z rododendronem zakupionym teraz? Normalnie sadzić? Okrywanie chyba zbędne (będzie rósł w zacisznym miejscu)?
Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę
Okrywałem rododendronowy przez dwie zimy. Teraz nie okrywam w ogóle i mają się dobrze. Według mnie bardzo ważne jest to skąd pochodzą rh oraz jakie mają podłoże. Jak w tych dwóch przypadkach jest ok, to można sobie darować zimowe okrywanie.
			
			
									
						
										
						Zimowanie rożaneczników
Witam,
mam w domu pokój w którym balkon jest zabudowany/oszklony, całkowicie połączony z reszta pokoju, więc temperatura przez całą zimę jest dodatnia.
Mam zamiar uprawiać tam rozaneczniki w doniczkach, i właśnie chciałbym się zapytać o poradę dotycząca zimowania
tzn. jakie warunki musi miec rozanecznik, aby ten proces przebiegł poprawnie?
			
			
									
						
										
						mam w domu pokój w którym balkon jest zabudowany/oszklony, całkowicie połączony z reszta pokoju, więc temperatura przez całą zimę jest dodatnia.
Mam zamiar uprawiać tam rozaneczniki w doniczkach, i właśnie chciałbym się zapytać o poradę dotycząca zimowania
tzn. jakie warunki musi miec rozanecznik, aby ten proces przebiegł poprawnie?
- dartvader1
 - 30p - Uzależniam się...

 - Posty: 35
 - Od: 18 lis 2014, o 17:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: WIELKOPOLSKA
 
Re: Zimowanie rożaneczników
Grympek przede wszystkim różaneczniki to rośliny przeważnie pochodzące z klimatu górskiego więc trzeba stworzyć im górski,,mikroklimat''taki jaki mają w naturze.
Zależy też jaki gatunek/odmianę chcesz tam hodować np.różanecznik katawbijski czy alpejski,proponuje jakieś odmiany niskie o dużej odporności na choroby i obficie kwitnące.
Co do klimatu muszą mieć ziemie wilgotną ale nie przelaną a i co jakieś 3 lata musisz je przesadzać bo ich system korzeniowy jest płytki ale bardzo rozgałęzia się.
Powodzenia myślę że pomogłem
			
			
									
						
										
						Zależy też jaki gatunek/odmianę chcesz tam hodować np.różanecznik katawbijski czy alpejski,proponuje jakieś odmiany niskie o dużej odporności na choroby i obficie kwitnące.
Co do klimatu muszą mieć ziemie wilgotną ale nie przelaną a i co jakieś 3 lata musisz je przesadzać bo ich system korzeniowy jest płytki ale bardzo rozgałęzia się.
Powodzenia myślę że pomogłem
Re: Zimowanie rożaneczników
Chodzi mi bardziej czy np. na zimę będę musiał przenosił je do jakiegoś chłodniejszego pomieszczenie czy podczas spoczynku są w stanie wytrzymać to 15oC.
			
			
									
						
										
						

 
		
