Bardzo kuszą mnie pomidorki koktajlowe, bo je uwielbiam, ale jakoś nie mam odwagi ich posiać, bo nie wiem czy podołam z wyhodowaniem i czy się to opłaci. Nie ogarniam też tych odmian pomidorków, nie wiem którą by ewentualnie kupić, która najlepsza w uprawie i która daje największe plony. W przypadku poziomek na przykład miałam z 16 małych krzaczków odmiany rugia, może więcej i w sumie zebrałam małą garść poziomek, więc słabo. Jak u ciebie z truskawkami zwisającymi? Bo po zdjęciach widać że raczej całkiem nieźle? Ile miałaś sadzonek i ile wyszło z tego owoców?
Ogród warzywny na balkonie,wątek emilijaie
- Zembolina
- 100p

- Posty: 139
- Od: 25 kwie 2014, o 23:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północna Warszawa / okolice Nadarzyna
Re: Ogród warzywny na balkonie
Porządek... no powiedzmy jako taki ;P chciałam żeby to jakoś wyglądało. Zimno dziś było okropnie... u mnie jeszcze poziomki mają zawiązki młodych liści, a poza tym bez zmian. Mam nadzieję że w weekend będzie w miarę ciepło to coś poogarniam, bo przez zimę dokarmiałam ptaki i mam ufajdany balkon totalnie. Ale za to ćwierkanie wróbli i sikorek było baaaardzo miłe
jeszcze nadal przylatują, póki nie ma cieplejszych dni to codziennie odwiedzają miskę.
Bardzo kuszą mnie pomidorki koktajlowe, bo je uwielbiam, ale jakoś nie mam odwagi ich posiać, bo nie wiem czy podołam z wyhodowaniem i czy się to opłaci. Nie ogarniam też tych odmian pomidorków, nie wiem którą by ewentualnie kupić, która najlepsza w uprawie i która daje największe plony. W przypadku poziomek na przykład miałam z 16 małych krzaczków odmiany rugia, może więcej i w sumie zebrałam małą garść poziomek, więc słabo. Jak u ciebie z truskawkami zwisającymi? Bo po zdjęciach widać że raczej całkiem nieźle? Ile miałaś sadzonek i ile wyszło z tego owoców?
Bardzo kuszą mnie pomidorki koktajlowe, bo je uwielbiam, ale jakoś nie mam odwagi ich posiać, bo nie wiem czy podołam z wyhodowaniem i czy się to opłaci. Nie ogarniam też tych odmian pomidorków, nie wiem którą by ewentualnie kupić, która najlepsza w uprawie i która daje największe plony. W przypadku poziomek na przykład miałam z 16 małych krzaczków odmiany rugia, może więcej i w sumie zebrałam małą garść poziomek, więc słabo. Jak u ciebie z truskawkami zwisającymi? Bo po zdjęciach widać że raczej całkiem nieźle? Ile miałaś sadzonek i ile wyszło z tego owoców?
Re: Ogród warzywny na balkonie
Treść nie na temat została usunięta- mod.jokaer.
Pomidory to też nie był taki plon jak tu oglądam na zdjęciach u innych....ale będę próbować aż się uda, a co, kto chcącemu zabroni
Także jak nie sróbujesz to się nie dowiesz
Pomidory to też nie był taki plon jak tu oglądam na zdjęciach u innych....ale będę próbować aż się uda, a co, kto chcącemu zabroni
Także jak nie sróbujesz to się nie dowiesz
Re: Ogród warzywny na balkonie
Ja na razie mijam szerokim łukiem
Wszystko ładnie mi kiełkuje, niestety przez ten zanik słońca trochę się wyciąga, ale zapowiadają duże ocieplenie
Od tygodnia mam na balkonie sałatę którą kupiłam w lidlu i przesadziłam do doniczki
Powstawiałabym zdjęcia ale powiem szczerze że nie wiem jak, korzystam z tel i juz pisanie tutaj ledwo ogarniam
Re: Ogród warzywny na balkonie
Witam kolejnego gościa
Mam nadzieję że będziesz sie dzielić swoimi doświadczeniami.
Przyniosłam sobie wczoraj wiadra po kwiatach w różnych wielkościach, porobię w nich dziury i myślę że to niezłe donice będą. Nie oparłam się też żeby kupić gotową szałwie, roślina byla tak śliczna, że po prostu musiałam ją mieć
. Córka jak ją zobaczyła to zaraz zabrała do siebie
Poza tym to ostatnie pomidorki idą do ziemi z wacików. Czekam jeszcze na białe od Błażeja i na tą chwilę będzie wszystko.
Niestety choć wszystko już się zieleni to z braku słońca w ostatnich dniach trochę się powyciągało. Pomidory popikuję, zastanawiam się z ziołami, bo wysiałam je do docelowych doniczek, może jak podrosna to je ziemią podsypie? Czy lepiej też próbować? Jak radzicie?
Mam nadzieję że będziesz sie dzielić swoimi doświadczeniami.
Przyniosłam sobie wczoraj wiadra po kwiatach w różnych wielkościach, porobię w nich dziury i myślę że to niezłe donice będą. Nie oparłam się też żeby kupić gotową szałwie, roślina byla tak śliczna, że po prostu musiałam ją mieć
Poza tym to ostatnie pomidorki idą do ziemi z wacików. Czekam jeszcze na białe od Błażeja i na tą chwilę będzie wszystko.
Niestety choć wszystko już się zieleni to z braku słońca w ostatnich dniach trochę się powyciągało. Pomidory popikuję, zastanawiam się z ziołami, bo wysiałam je do docelowych doniczek, może jak podrosna to je ziemią podsypie? Czy lepiej też próbować? Jak radzicie?
Re: Ogród warzywny na balkonie
Bardzo lubię odwiedzać cudze balkony, więc i tutaj będę częstym gościem
zwłaszcza, że u siebie też już od paru lat uprawiam warzywka
życzę powodzenia z siewkami, ja już w zeszłym roku z braku miejsca zrezygnowałam z wysiewania pomidorków i kupuje gotowe sadzonki, ale żałuję, bo to taka przyjemność!
Pozdrawiam, Marta
Roślinnik balkonowy
Roślinnik balkonowy
Re: Ogród warzywny na balkonie
A ja się nie odważę . Sadzonki kupię. W tym roku z pewnych względów przenoszę mój ogródek na Balkon. Jest duży.
Re: Ogród warzywny na balkonie
Witam emka29 i Danka56
Balkon Emki zaraz odwiedzę a i mam nadzieję, że Danka będzie dzielić sie z nami i zdjęciami i swoi doświadczeniem
U mnie dziś poch
urno deszczowo, znów brak
Kupiłam dziś nasiona lawendy, maciejki (uwielbia jej zapach) oraz nasturcji (jadł ktoś jej liście i kwiaty?)
Odzyskała dziś laptop po naprawie to powrzucam wkońcu zdjęcia
Zembolina co tam ostatnio nowego dokupiłłaś
Balkon Emki zaraz odwiedzę a i mam nadzieję, że Danka będzie dzielić sie z nami i zdjęciami i swoi doświadczeniem
U mnie dziś poch
Kupiłam dziś nasiona lawendy, maciejki (uwielbia jej zapach) oraz nasturcji (jadł ktoś jej liście i kwiaty?)
Odzyskała dziś laptop po naprawie to powrzucam wkońcu zdjęcia
Zembolina co tam ostatnio nowego dokupiłłaś
- Zembolina
- 100p

- Posty: 139
- Od: 25 kwie 2014, o 23:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północna Warszawa / okolice Nadarzyna
Re: Ogród warzywny na balkonie
Hahaha
właśnie mnie wyprzedziłaś z postem, ale się zgrałyśmy.
Ostatnio nic nie dokupywałam poza tymi pomidorkami, rukolą i miętą. Ale skończyła mi się ziemia, więc muszę się zaopatrzyć.
Pogoda u mnie identyczna. Ale wczoraj.... wczoraj było CUDOWNIE! Miałam na popołudnie do pracy, więc rano oczywiście codzienny obchód balkonu
i było tak ciepło że latałam w podkoszulku, moje krokusy wspaniale rozkwitły. Aż nie chciało mi się iść do pracy. W ogóle nie wiedziałam że krokusy na noc też zamykają kielichy, teraz jak jest pochmurno są zamknięte. Poza tym to co posiałam na razie mozolnie wschodzi. Nie zdążyłam jeszcze w całości posprzątać balkonu, została podłoga do umycia z ptasiego łajna
w tym roku zaopatrzyłam się w medyczny preparat do dezynfekcji powierzchni więc będzie jak znalazł. Jak już będzie czysto to zacznę wypuszczać króliczka na balkon.
Nasturcji jeszcze nigdy nie jadłam, ale mam nasiona zwykłej i pnącej, więc niedługo będę siała

Ostatnio nic nie dokupywałam poza tymi pomidorkami, rukolą i miętą. Ale skończyła mi się ziemia, więc muszę się zaopatrzyć.
Pogoda u mnie identyczna. Ale wczoraj.... wczoraj było CUDOWNIE! Miałam na popołudnie do pracy, więc rano oczywiście codzienny obchód balkonu
Nasturcji jeszcze nigdy nie jadłam, ale mam nasiona zwykłej i pnącej, więc niedługo będę siała

Re: Ogród warzywny na balkonie
Gdzieś tu na forum widziałam kiedyś przekrój donicy jak sadzić cebulki, muszę coś pomyśleć na jesieni i zrobić jakąś fajną kompozycję.
Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł na warzywo w moim "ogrodzie" groszek cukrowy. Myślę żeby posadzić go w skrzyni i puścić po ścianie a przed nim dwa krzaki cukini. Tylko nie wiem czy to da radę razem. Cukinie mam zieloną, chciałabym mieć jeszcze żółtą, ale już nie będę kupować paczki nasion żeby posadzić jeden krzak cukini
Powiem Wam tak mnie nawet do lekarza nie można puścić
Wracając od lekarza weszłam do apteki po leki, obok jest rosman więc weszłam po szampon. Wchodzę i co widzę nasiona no wróciłam z kolędrą, groszkiem sześciotygodniowym, cebulą siedmiolatką oraz nasionami rzodkiewki na kiełki. Te ostatnie jak wykiełkują w kiełkownicy to wrzucę w ziemię zobaczymy co wyjdzie.
Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł na warzywo w moim "ogrodzie" groszek cukrowy. Myślę żeby posadzić go w skrzyni i puścić po ścianie a przed nim dwa krzaki cukini. Tylko nie wiem czy to da radę razem. Cukinie mam zieloną, chciałabym mieć jeszcze żółtą, ale już nie będę kupować paczki nasion żeby posadzić jeden krzak cukini
Powiem Wam tak mnie nawet do lekarza nie można puścić
Wracając od lekarza weszłam do apteki po leki, obok jest rosman więc weszłam po szampon. Wchodzę i co widzę nasiona no wróciłam z kolędrą, groszkiem sześciotygodniowym, cebulą siedmiolatką oraz nasionami rzodkiewki na kiełki. Te ostatnie jak wykiełkują w kiełkownicy to wrzucę w ziemię zobaczymy co wyjdzie.
Re: Ogród warzywny na balkonie
Niewiele jeszcze bo sama niewiele mam
, ale pokażę te najdorodniejsze
Szałwia

Melisa

Budząca się mięta

Liść laurowy, który wkońcu zaczyna puszczać nowe listki

Jakość jest jak jest inna nie będzie no chyba że telefon zacznie robić zdjęcia lepsze
edit
powiem tak czym więcej czytam tym więcej mam pomysłów, albo muszę przestać czytać, albo nie wiem poszerzyć balkon
Szałwia

Melisa

Budząca się mięta

Liść laurowy, który wkońcu zaczyna puszczać nowe listki

Jakość jest jak jest inna nie będzie no chyba że telefon zacznie robić zdjęcia lepsze
edit
powiem tak czym więcej czytam tym więcej mam pomysłów, albo muszę przestać czytać, albo nie wiem poszerzyć balkon
- Zembolina
- 100p

- Posty: 139
- Od: 25 kwie 2014, o 23:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północna Warszawa / okolice Nadarzyna
Re: Ogród warzywny na balkonie
emilijaie chyba im więcej sadzisz tym więcej Ci się mieści na balkonie 
A ta melisa i szałwia to kupione? Bo kiedy by to zdążyło urosnąć?
Hmm uwielbiam cukinię, ile cukinii wychodzi z takiego jednego krzaka?
Ja posiałam kilka pomidorków karłowych, rukolę, kiełkują słoneczniki ozdobne i aksamitki. Ziemię już mam bo się okazało że mama ma zachomikowane jeszcze 4 worki 50l
Ehh tylko słońca brak, ma padać tydzień...
A ta melisa i szałwia to kupione? Bo kiedy by to zdążyło urosnąć?
Hmm uwielbiam cukinię, ile cukinii wychodzi z takiego jednego krzaka?
Ja posiałam kilka pomidorków karłowych, rukolę, kiełkują słoneczniki ozdobne i aksamitki. Ziemię już mam bo się okazało że mama ma zachomikowane jeszcze 4 worki 50l
Re: Ogród warzywny na balkonie
Fajny pomysł masz na balkon, zazdroszczę słońca
U mnie tylko tykwa raz się udała, poza tym miewam pomidorki koktajlowe ale na tym niestety koniec. Groszek sześciotygodniowy mi nie wyszedł, za małe były donice i za mało słońca.
Groszek będziesz mogła już wysiewać, wiesz o tym? Tylko do większej donicy, żeby nie przemarzł jakby co. I wydaje mi się że cukinie to jednak lepiej będzie posadzić osobno bo wszystkie te dyniowe warzywa są bardzo żarłoczne i potrzebują dużych donic i dużo nawozu. Bardzo ci kibicuję i będę tu zaglądać
Aha, a będziesz siać bazylię? Szybko i ładnie wschodzi, pięknie pachnie, będzie się dobrze komponować z pomidorkami
Groszek będziesz mogła już wysiewać, wiesz o tym? Tylko do większej donicy, żeby nie przemarzł jakby co. I wydaje mi się że cukinie to jednak lepiej będzie posadzić osobno bo wszystkie te dyniowe warzywa są bardzo żarłoczne i potrzebują dużych donic i dużo nawozu. Bardzo ci kibicuję i będę tu zaglądać
Aha, a będziesz siać bazylię? Szybko i ładnie wschodzi, pięknie pachnie, będzie się dobrze komponować z pomidorkami
Re: Ogród warzywny na balkonie
Zembolina melisa i szałwia kupione w lidlu i przesadzone, mam jeszcze tymianek w ten sposób
Potwierdza się tu przysłowie "w miarę jedzenia apetyt rośnie"
. Obawiam się mojego tygodniowego urlopu, co nowego wymyślę. Już by mogło być ciepło bo jakby te moje donice poszły na dwór i okazałoby się że już miejsca brak to może i pomysły by się skończyły. Jakoś to się ogarnie
Czytałam w dziale o cukinii, że jedna może dawać do kilkunastu owoców
Kffiatek na wstępie witam Cię serdecznie
U mnie balkon jest od strony zachodniej i słońce mam tu tak od 13. Na pierwszej stronie jest zdjęcie skrzyni, jest ona dość spora i tam pójdą 2 cukinie. Tam też zamierzałam na ścianie posadzić ten groch. Mówisz że nie dadzą rady razem, kurcze a zamierzałam już w poniedziałek groch tam posadzić. To teraz nie wiem co zrobić, posadzić je w donicach 10l?
Bazylii mam posiane trzy odmiany, a widzę, że w wysianej mieszance ziół rośnie czerwona bazylia. Ziół i sałat mam sporo w tym roku, a jeszcze będę wysiewać. Staram się tylko mniej więcej trzymać terminów podanych wysiewów.
Zamierzałam do jednej takiej donicy 10l poprowadzić ogórka na pionowo. Ale ogórka to jeszcze głęboko przemyślę bo z jednej strony by były pomidory a z drugiej cukinie. Jak bym te ogóry postawiła po środku to do każdego by miały ok 1,5m nie wiem czy to nie za blisko. Ale jeśli nie to bardzo chętnie te ogórki bym miała
Zdjęcie nie na temat usunięte- mod.jokaer
Potwierdza się tu przysłowie "w miarę jedzenia apetyt rośnie"
Czytałam w dziale o cukinii, że jedna może dawać do kilkunastu owoców
Kffiatek na wstępie witam Cię serdecznie
U mnie balkon jest od strony zachodniej i słońce mam tu tak od 13. Na pierwszej stronie jest zdjęcie skrzyni, jest ona dość spora i tam pójdą 2 cukinie. Tam też zamierzałam na ścianie posadzić ten groch. Mówisz że nie dadzą rady razem, kurcze a zamierzałam już w poniedziałek groch tam posadzić. To teraz nie wiem co zrobić, posadzić je w donicach 10l?
Bazylii mam posiane trzy odmiany, a widzę, że w wysianej mieszance ziół rośnie czerwona bazylia. Ziół i sałat mam sporo w tym roku, a jeszcze będę wysiewać. Staram się tylko mniej więcej trzymać terminów podanych wysiewów.
Zamierzałam do jednej takiej donicy 10l poprowadzić ogórka na pionowo. Ale ogórka to jeszcze głęboko przemyślę bo z jednej strony by były pomidory a z drugiej cukinie. Jak bym te ogóry postawiła po środku to do każdego by miały ok 1,5m nie wiem czy to nie za blisko. Ale jeśli nie to bardzo chętnie te ogórki bym miała
Zdjęcie nie na temat usunięte- mod.jokaer
Re: Ogród warzywny na balkonie
Hej co planujesz na balkonie w tym roku?Podaj listę. 
Re: Ogród warzywny na balkonie
Hej Gekoon
Co ja planuje hmm miało być mało i na tym "miało być' się skończyło
Będzie kilka odmian pomidorów po 1-2 krzaczki, będą to:
-yellow pearshaped (gruszka)
-bajaja
-vilma
-maskotka
-black cherry
-sungella
-indigo rose
- czekam jeszcze na białe
Będą różne sałaty liściaste, kruche, burak liściasty, pak choi, mizuna, rukola, roszponka, truskawki, melisa, lawenda, bazylia, tymianek, szałwia, 2 krzaki cukinii, nasturcja, aksamitki, maciejka, kilka papryk ostrych NN, kilka słodkich o długich owocach chyba włoska, rzodkiewki, groch sześciotygodniowy, zastanawiam się nad poprowadzeniem ogórka na pionowo i nad dynią krzaczastą ale to zależy od miejsca, trawa cytrynowa, szczypiorek, endywia, kolędra, kalarepa, mam małe drzewko laurowe, budzącą się mięte ale tej jeszcze dokupię.
Bosze jak to spisałam to jakoś tego strasznie dużo jest
Ale myślę, że dam radę mam dużo donic
Oby tylko się wszystko udało a z tym może być różnie, już mi czerwona bazylia padła nie wiem czemu zganiam na brak słońca, ale czerwona jak pamiętam zawsze mi padała niestety.
To niby wszystko ale znając siebie jak się sezon zacznie i sadzonki będą na rynku to pewnie się jeszcze skuszę na coś
Co ja planuje hmm miało być mało i na tym "miało być' się skończyło
Będzie kilka odmian pomidorów po 1-2 krzaczki, będą to:
-yellow pearshaped (gruszka)
-bajaja
-vilma
-maskotka
-black cherry
-sungella
-indigo rose
- czekam jeszcze na białe
Będą różne sałaty liściaste, kruche, burak liściasty, pak choi, mizuna, rukola, roszponka, truskawki, melisa, lawenda, bazylia, tymianek, szałwia, 2 krzaki cukinii, nasturcja, aksamitki, maciejka, kilka papryk ostrych NN, kilka słodkich o długich owocach chyba włoska, rzodkiewki, groch sześciotygodniowy, zastanawiam się nad poprowadzeniem ogórka na pionowo i nad dynią krzaczastą ale to zależy od miejsca, trawa cytrynowa, szczypiorek, endywia, kolędra, kalarepa, mam małe drzewko laurowe, budzącą się mięte ale tej jeszcze dokupię.
Bosze jak to spisałam to jakoś tego strasznie dużo jest
To niby wszystko ale znając siebie jak się sezon zacznie i sadzonki będą na rynku to pewnie się jeszcze skuszę na coś




