Problemy ze storczykami
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Niepokojące objawy na storczyku
W takim razie to musi być jakiś grzyb albo pleśń
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 10 mar 2015, o 10:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Niepokojące objawy na storczyku
Hej,
Jestem tutaj nowa, dostałam storczyka od chłopaka na dzień kobiet( kupił go w kwiaciarni) i mam wrażenie, że coś mu jest. Korzenie powietrzne usychają, część jest jakby złamana;/ Storczyk ma teraz 4 pędy kwiatowe jednak na dwóch zauważyłam, że usychają pąki;/ nie wiem jak go zreanimować. W ogóle zastanawiam się czy jak przekwitnie nie powinnam go przesadzić bo jest dość duży. Czekam na wasze opinię i pomoc:(




Jestem tutaj nowa, dostałam storczyka od chłopaka na dzień kobiet( kupił go w kwiaciarni) i mam wrażenie, że coś mu jest. Korzenie powietrzne usychają, część jest jakby złamana;/ Storczyk ma teraz 4 pędy kwiatowe jednak na dwóch zauważyłam, że usychają pąki;/ nie wiem jak go zreanimować. W ogóle zastanawiam się czy jak przekwitnie nie powinnam go przesadzić bo jest dość duży. Czekam na wasze opinię i pomoc:(




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Niepokojące objawy na storczyku
Pąki usychają, bo taka pora roku, mniej światła, a poza tym kwiat może tak zareagował na zmianę warunków lub szok związany z temp. (transport storczyka do domu). Z ułamanymi korzeniami powietrznymi już nic nie zrobisz. Storczyk wymaga przesadzenia jeśli podłoże jest silnie rozłożone lub w doniczce są praktycznie prawie same korzenie lub prewencyjnie jeśli się coś dzieje.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 10 mar 2015, o 10:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Niepokojące objawy na storczyku
Kwiaciarnia jakies 500 metrów od nas jest ale fakt może zmiana otoczenia;/ a czy zaschnięte te korzonki można obciąć do części zdrowej czy lepiej zostawić je tak jak jest?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Niepokojące objawy na storczyku
Ja zawsze zaschnięte korzenie powietrzne ucinam. Co do przesadzania musisz zobaczyć co się dzieje w doniczce z korzeniami
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 10 mar 2015, o 10:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2034
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Niepokojące objawy na storczyku
Korzenie wyglądają ok ale wydaje mi się, że podłoże jest zbyt zbite i słabej jakości...
Re: Niepokojące objawy na storczyku
Wszystko jest dobrze.Uschnięte korzonki poobcinaj.
Będzie rósł.
Będzie rósł.

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 10 mar 2015, o 10:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Niepokojące objawy na storczyku
Korzonki suche poprzycinałam, ale chyba straci wszystkie pąki:( no nic poradze sobie emocjonalnie z tym, jak już potraci wszystko to przesadzę, zauważyłam dziwną rzecz... dokładnie kawałki jakiejś gąbki na wierzchu. Spotkaliście się może z czymś takim? Zastanawiam się czy to miało na celu zwilgotnienia powietrza? jak uważacie?
-
- 200p
- Posty: 224
- Od: 2 sty 2015, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Niepokojące objawy na storczyku
Hej,
czasem storczyki tracą pąki po zmianie otoczenia. Jak przekwitnie i jak mówisz jest tam gąbka (tak, ma na celu zapewnienie wilgotności, bo bardzo długo trzyma wodę - co nie jest dobre dla storczyków) najlepiej przesadz
Oczyść korzenie, pozbądź się suchych/zgniłych (obetnij z zapasem i zasyp lekko cynamonem). Później nie podlewasz ok 10 dni - do wyschnięcia korzeni (kolor srebny).
To tak w skrócie



To tak w skrócie


Pozdrawiam ~ Monika - Skalniaczekk :- )
Mój parapet
Mój parapet
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 10 mar 2015, o 10:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Niepokojące objawy na storczyku
Ogólnie znam się na kwiatach bo jestem po technikiem architektury krajobrazu, storczyków jednak nie przerabialiśmy:), gąbka jest tylko na wierzchu i nie dużo ale już ją pozbierałam i wyrzuciłam, w inny sposób nawilżę powietrze. Tak też zrobię ale jak już mi wszystkie kwiatki poodpadają:D na razie będę cieszyć oko:D Dziwi mnie jednak ten cynamon do korzeni, to kwestia bakterio/grzybobójcza by nie zaatakowały korzeni?
-
- 200p
- Posty: 224
- Od: 2 sty 2015, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Niepokojące objawy na storczyku
Gąbka może być również w środku, między korzeniami. A jeżeli podlejesz storczyka i gąbka nasiąknie, może przyczynić się do gnicia korzeni - a tego nie chcemy ;) Tak. Cynamon i węgiel drzewny wysuszają ranki. Czyli jak wyschną i go podlejesz to woda nie dostanie sie bezpośrednio do korzeni czyli również nie zgniją i nie pójdzie dalej na roślinkę 

Pozdrawiam ~ Monika - Skalniaczekk :- )
Mój parapet
Mój parapet
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 10 mar 2015, o 10:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Niepokojące objawy na storczyku
Następnym razem jak powiem dla chłopaka, że chcę kwiatka w doniczce to pójdę sama go wybiorę! Chodź z drugiej strony wydawało mi się, że jak już kupił w kwiaciarni to powinni takie rzeczy wiedzieć i gąbki nie wrzucać... o takich rzeczy bardziej spodziewałabym się po marketowych.. no nic dziękuje za wyjaśnienie i czekam 

-
- 200p
- Posty: 224
- Od: 2 sty 2015, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Niepokojące objawy na storczyku
Kwiaciarnie (oczywiście nie wszystkie) też czasem nie za dużo wiedzą .. I wydaje mi się, że takie storczyki też im przychodzą z jakiejś hurtowni czy coś
Wiem sama, jak np. kupiłam dzbaneczniki w kwiaciarni. Żal mi serce ściskał jak je widziałam .. podlewane zwykłą wodą, uschnięte, z osadem na "torfie", masakra. Teraz pięknie rosną u mojej mamy 


Pozdrawiam ~ Monika - Skalniaczekk :- )
Mój parapet
Mój parapet
Re: Choroby u storczyków - pomóżcie proszę.
Hejka, błaaagam pomóżcie... Wiem, że tego typu wątków w internecie jest milion, ale zawsze pisze, że to z przelania albo przesuszenia. Ma klapnięte liście i kwiaty, a ja nie wiem czemu. Ostatni raz podlewałam go tydzień temu,więc nie wiem czy to za dużo czy za mało, a wilgotność powietrza utrzymuję podlewając keramzyt, który jest na zdjęciu, ale tak żeby doniczka nie miała mokro (czyli nie te granulki bezpośrednio przy doniczce).
Dodatkowo, powiedzcie mi, co poradzić przy jego stanowisku:
- wszędzie pisze, że nie powinno się przy stronie południowej trzymać. U mnie jest idealnie wschód, ale mieszkam na 8 piętrze. Czy z tego powodu nie ma za ostrego światła? Jak temu zaradzić? Nie ma mowy o przeniesieniu go. Dokupiłam mu palmę obok, żeby go kiedyś przysłoniła lekko
-jak go "zreanimować"???
To mój pierwszy storczyk, dostałam go od chłopaka i naprawdę nie chcę go zniszczyć.



Poprawiłam błędy. Proszę stosować duże litery na początku zdań, a zdania kończyć kropką, a nie wielokropkiem. Dbajmy o poprawność pisowni. wanda/moderator
Dodatkowo, powiedzcie mi, co poradzić przy jego stanowisku:
- wszędzie pisze, że nie powinno się przy stronie południowej trzymać. U mnie jest idealnie wschód, ale mieszkam na 8 piętrze. Czy z tego powodu nie ma za ostrego światła? Jak temu zaradzić? Nie ma mowy o przeniesieniu go. Dokupiłam mu palmę obok, żeby go kiedyś przysłoniła lekko

-jak go "zreanimować"???
To mój pierwszy storczyk, dostałam go od chłopaka i naprawdę nie chcę go zniszczyć.






Poprawiłam błędy. Proszę stosować duże litery na początku zdań, a zdania kończyć kropką, a nie wielokropkiem. Dbajmy o poprawność pisowni. wanda/moderator