Ogródek Przemka - cz.3

[Karo]

No to wiosna już u Ciebie Przemku. Iryski śliczne.
U mnie zginęły gdzieś sobie

[przemek1136]

KaRo U mnie większość irysków nawet jeszcze nie myśli o kwitnieniu więc jest szansa, że i Twoje się jeszcze pojawią.Z iryskami jest problem, bo po przekwitnięciu często o nich zapominamy a one potrzebują odchwaszczania i nawożenia (to małe obżarciuchy). Pojawia się dużo cebulowych między innymi narcyzy. Zielenią się liliowce a siewki stokrotek i niezapominajek mogę liczyć w setkach. Roślinki w doniczkach a zwłaszcza siewki sasanek też wyglądają nie najgorzej.

[kama_80]

I wodopije z tych irysków. U mnie pechowo część rośnie przy altance. Daszek z altanki jest na tyle wysunięty, że iryski rosną na pustyni. Druga część jest w dołku, wody mają sporo i lada dzień zaczną kwitnąć. Już na niektórych widać prążki Zatem poszłam z konewką i podlałam te pod altanką. Teraz pozostaje czekać. Od kiedy zaczynasz Przemku je dokarmiać?

Szpinak posiany w styczniu już powschodził. Rośnie pod x razy złożoną agrotkaniną.

Przemku mam koleusa. Zakwitł cudnie, a zaraz po tym (pomimo podlania) zrobił się jak szmatka. Zero turgoru. Ostatecznie go ususzę i wypiję w herbatce ale niestety nasion nie zbierałam a wolałabym z koleusem się nie żegnać.

[przemek1136]

Koleusy po kwitnieniu raczej nie zamierają a tylko tracą ładny pokrój. Być może podmarzł w przeciągu? Iryski praktycznie przy pierwszym odchwaszczaniu/wzruszeniu ziemi podkarmiam granulowanym obornikiem. Na rabatach trwa rewolucja agrarna.

[ona1234]

Przemku jak Ty to zrobiłeś że masz tyle sasanek ? Ja siałam już tyle razy że straciłam nadzieję....

[przemek1136]

ona1234 To nie są siewki "zwykłych" sasanek tylko kilku gatunków zakupionych w niemieckiej firmie Jelitto. Przetrenowałem wysiew na nasionach zwykłych sasanek ale najpierw podkiełkowywałem nasiona na wacikach, później walczyłem z grzybami, które widocznie były na pokrywach nasiennych i dopiero kiełkujące nasiona umieszczałem w podłożu do wysiewów. Troszeczkę informacji możesz znaleźć w dziale byliny, trawy, zioła w wątku siew sasanki.

[ona1234]

Dzięki , czytałam już ten wątek kilka razy . Wszystko wydaje się takie proste
Posiałam dzisiaj po raz kolejny . Zobaczymy czy coś wzejdzie .
Jeśli nie to będę musiała poszukać sadzonek bo bardzo chce mieć sasanki w ogródku

[dorcia7]

Zielone obrzeże na miejscu krawężników ? nie wiem jak Ty ale ja z tych obrzeży nie jestem zadowolona,mało trwałe

[Bufo-bufo]

A czy ranniki poradzą sobie w trawie? Czy podobnie jak irysy nie znoszą konkurencji?

[przemek1136]

dorcia7 Wiem, że te obrzeża nie są zbyt trwałe i łatwo je uszkodzić ale są mi one potrzebne tylko po to by kora spod drzew nie spływała na ścieżkę. Gdybym miał trawnik z pewnością bym się na takie obrzeże nie zdecydował.

Olu ranniki najlepiej radzą sobie pod drzewami a Ty z pewnością masz trawnik w słonecznym miejscu. Może być mały problem, choć we Wrocławiu rosną na trawnikach ale pod drzewami. Ponieważ rośliny dość szybko zasychają koszenie trawnika wchodzi w grę od czerwca. Bulwy nie są drogie więc warto spróbować.

[kamolotka]

Witam wszystkich serdecznie

czytam z ciekawością cały wątek , mam nadzieje że kiedyś mój ogródek będzie taki fajny , jak na razie walczę z nim od poprzedniego lata, wiec dopiero w tym roku okaże się jak to wszystko będzie wyglądało. Mam pytanie, mąż kopał kawałek ziemi, powiększał mi miejsce pod zasadzenia i okazało się że ktoś chyba wcześniej zrobił w tym miejscu dół do którego wrzucał kawałki patyków, zostało to przekopane ale czy mogę w tym miejscu coś posadzić ?? myślałam o ziemniakach ale nie wiem. Proszę o radę.

[przemek1136]

Przekopane patyki nie będą przeszkadzać ale bezpieczniej będzie posadzić w tym miejscu jakieś warzywo, którego częścią jadalną będzie część nadziemna. Np. dynia, cukinia, ogórek lub fasolka szparagowa.

[kamolotka]

Dziękuję bardzo za odpowiedz, tak zrobię posadzę tam jakieś dyniowate

[przemek1136]

Ostatnia partia podkiełkowanych nasion pora Elefant trafiła do doniczki. Do kiełkowania trafiła za to marchew Baltimore F1, tak by jeszcze przed świętami mogła trafić do gruntu. Tej wysianej wcześniej w tunelu jeszcze nie widać. Bardzo powoli wschodzi w tunelu, podkiełkowana wcześniej w domu, rzodkiewka. Czas na podkiełkowanie następnej niewielkiej partii. W nowym tygodniu czekają na mnie z pikowaniem: papryki, pomidory i bakłażany. A heliotropy omijam z daleka, bo też dawno powinny zostać rozsadzone.Do tego wszystkiego żona przypomniała sobie, że miesiąc temu obiecałem jej poprzesadzać domowe rośliny doniczkowe. A ja głupi już myślałem, że sobie darowała lub, że zapomniała. Na szałwie rosnące po 3-5 w 80 malutkich pierścieniach nie mam na razie pomysłu (strach przenosić do tunelu) a w kolejce czekają jeszcze lobelie i żeniszki w paletach po 84 minidoniczki. A za oknem sypie wiosenny śnieg, choć może określenie "sypie"jest troszeczkę wyolbrzymione.

[Bufo-bufo]

Przemku Twoja Żona jest chyba bardzo cierpliwa
Czy możesz napisać jak się zabrać za kiełkowanie? Podjęłam próbę z czoskiem niedźwiedzim i mydlnicą lekarską, ta druga wzeszła mi w ziemi a na waciku kosmetycznym (wigotnym, czasem przesychał, nie), ale bez sukcesu.

U mnie też biało z rana było.