Ogródek Gosi cz. 14

[Helen]

Sweet Haze zapisałam sobie w kajecie i będę polować na nią w okresie sprzedaży roż. U ciebie jest w kompozycji z żółtym nachyłkiem u mnie będzie w towarzystwie żółtej rudbeki.
Piękna wiosenka, cudowne krokusiki, u mnie wcześnie wystartowały i na razie jakby były w letargu.

[AGNESS]

Małgoś ależ piękne kępy krokusów u Ciebie, niesamowicie wyglądają w tych welonach z trawy
Kochana furtka u mnie otwarta, bardzo zapraszam

[Margo2]

Monia, mam kilka takich miejsc, gdzie rosną samodzielnie. Nie przez kreta.
Ja je poprzenosiłam, przesadzając rosliny

Aniu, faktycznie to nie jest miłe. Latem miałam pierwszy raz posadzoną ketmię jednoroczną. Przepiękny kwiat, ael widziałam go tylko w weekendy i to w słoneczne dni. Ciekawe, czy się wysiał

Helenko, Sweet kupowałam u Ewy Gloriadei. Może ma?
U mnie jeszcze masa krokusów w uśpieniu. Czekam na następne











Po dwóch latach odbił języcznik. Myslałam,że go straciłam

[Margo2]

Aguś, o jakiej furtce pisałaś o tej wirtualnej?
Nie musisz mnie zapraszać, sama się wprosiłam

[justi177]

Cześć Koleżanko,
Mój języcznik ma za mokro i ledwo zipie od dwóch lat. Jest nadzieja! Skoro to taka wytrzymała bestia, to powinien pójść w nowym miejscu.
Wczoraj sprzatalam cały ogród. Wszystko przycięte. Róże też. Jest cacy. Nawet nowe cebulowe z jesieni wychodzą. Czeka mnie wertykulacja Nie lubię tego. Ty masz to z głowy.

[mamafrania]

Masz wiosnę ze ho ho! niby nie tak daleko od sieie mieszkamy a jednak u Ciebie wszystko szybciej się budzi.

[koziorozec]

witaj Gosiu,uwielbiam te wspomnieniowe zdjęcia ,Twój ogród tak mi sie podoba ,a krokusików masz dużo ,cudnie wyglądają w tej trawie

[marpa]

Wspomnienia ,wspomnieniami , ale te nowalijki co już się pokazują po zimie najbardziej cieszą! Porządek zrobiony aż miło popatrzeć..Ja też już na prostej...nieprzebrane ilości długich źdźbeł trawiastych mi się rozpierzchło po całym ogrodzie. Zbierania , wycinania i palenia miałam mnóstwo. Wypadało by je wyciąć przed zimą... ale czy nie wymarzną... O to jest pytanie! Gosiu mam nadzieję,że już wydobrzałaś

[April]

Cześć, już masz krokusiki a u mnie marne pędzelki. Te pod różą świetnie wyglądają i czują się bezpiecznie bo chyba w różanych korzeniach grzebać nie będziesz

[iga23]

Śliczne krokusowe kępy.

[Margo2]

Justyś, no to jesteś do przodu, bo ja mam jeszcze róże przed sobą
Faktycznie mam z głowy wertykulację, ale za to czeka mnie wygrabianie.
Zdecydowanie wolę wertykulację. Mniej się przy tym męczę.
A trawnik wygląda fatalnie.

Aniu, ja może mam trochę szybciej wiosnę, bo mam żywopłot. On mimo wszystko dużo daje.

Martuś, na razie nowych zdjęć nie ma więc dalej będę wspominała. Muszę Wam jeszcze tylko pokazać ile ja ścięłam żywopłotu. Ile ja będę miała sprzątania po tym cięciu Na razie obcięłam tylko 1/3

Maryniu, u mnie też te źdźbła pouciekały, ale ja ich nie gonię. Na razie mi nie przeszkadzają. Palenie mnie jeszcze czeka. I to dużo. Ja tam jesienią niczego nie sprzątam. Nie chce mi się. O wiele lepiej sprzata mi się wiosną. Jakoś więcej sił i energii.
Jutro wracam do pracy
Jakoś dziwnie dostałam to zwolnienie. Ale wiadomo 13. Ale może nie bedzie pechowy
Czuję się dobrze. Teraz tylko czekam na wyniki

Jolu, u mnie większość krokusów też ma pędzelki. Na razie obudziły się chyba te wczesniejsze odmiany. Nawet nie wiedziałam, że są takie. Krokusy pod różą niestety zostały przeze mnie przemieszczone razem z ziemią jako kopczyk. W tym roku nie sypałam ziemi z worków, tylko robiłam malutkie kopczyki z ziemi wokól. Teraz trzeba będzie je zakopać w innym miejscu

Iguś, takie kępki strasznie cieszą


Niestety nie mam nowych zdjęć, więc wrzucam znowu wspomnienia

[Wanda7]

Gosia, co to jest ten kartofel z białym kwiatkiem po lewej stronie? To prawdziwe, czy sztuczne? Patrzę tak, patrzę i nijak nie mogę tego rozpoznać

[AGNESS]

Aguś, o jakiej furtce pisałaś o tej wirtualnej?
Nie musisz mnie zapraszać, sama się wprosiłam

Małgoś tak
Zapamiętałam, że kiedyś mówiłaś, że gdy otworzę nowy wątek, to się odzywać, bo możesz przegapić i teraz już tego pilnuję
Fotki wspomnieniowe cudne, już niedługo w realu będziemy się cieszyli takimi widokami

[Margaret2014]

Gosiu a ja się już chyba pytałam, ale zapomniałam o tą fioletową wysoką roślinkę pod płotem koło róży. Co to?

[Margo2]

Wandziu, to są lampki. Dostałam je od teściów
Została tylko jedna. Są bardzo nietrwałe

Aga, bardzo dobrze, że mi napisałaś, ja mam zazwyczaj spóźniony refleks, ale tym razem zdązyłam przed Tobą

Małgosiu, to jest szałwia omszona. Chcesz?

Dzisiaj byłam pierwszy dzień w pracy. Całe szczęście, bo mogę przez weekend odpocząć
A tak na powaznie, to dobrze, że poszłam dzisiaj, bo wiele osób nie było, a ja mogłam sobie wszystko poukładać.
Szkoda tylko, że weekend ma być paskudny.
Nie mam zamiaru włazić na drabinę w taką pogodę

Czyli musicie się zadowolić kolejną porcją zdjęć z czerwca


Eden



J. Cartier



Home&Garden



History. Piękny kwiat, ale bardzo słabo przyrasta. Tak jak i u Jagis. Ale lubię ją. Może w tym roku będzie jej więcej?