Groszek zielony - wszystko o grochu cz.1
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Dziś mam w planach siew - przykrywaliście włókniną? Przesadzę, jeśli na początek będzie pod czarną grubą?
			
			
									
						
										
						- 
				laudanka
- 50p 
- Posty: 71
- Od: 27 lut 2014, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: słoneczna Warmia
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
 Ja tez dzisiaj posadziłam:)
 Ja tez dzisiaj posadziłam:)- 
				Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7674
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Dlaczego czarną? A jak przegapisz monent kiełkowania? Każda roślina libi przecież słońce a czarna nie przepuszcza  Ja nigdy groszku nie przykrywłam, sieje zawsze w marcu . Tyle ,że można przykryć włokniną ,aby ptaki nie wydziobały nasion
 Ja nigdy groszku nie przykrywłam, sieje zawsze w marcu . Tyle ,że można przykryć włokniną ,aby ptaki nie wydziobały nasion 
			
			
									
						
										
						 Ja nigdy groszku nie przykrywłam, sieje zawsze w marcu . Tyle ,że można przykryć włokniną ,aby ptaki nie wydziobały nasion
 Ja nigdy groszku nie przykrywłam, sieje zawsze w marcu . Tyle ,że można przykryć włokniną ,aby ptaki nie wydziobały nasion 
- rebeko
- 200p 
- Posty: 488
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Mój został wysiany w sobotę  Mam nadzieję, że ptaszyska nie wydziobią, bo nie jest przykryty włókniną.
 Mam nadzieję, że ptaszyska nie wydziobią, bo nie jest przykryty włókniną. 
Po ilu dniach można spodziewać się wschodów ?
			
			
									
						
										
						 Mam nadzieję, że ptaszyska nie wydziobią, bo nie jest przykryty włókniną.
 Mam nadzieję, że ptaszyska nie wydziobią, bo nie jest przykryty włókniną. Po ilu dniach można spodziewać się wschodów ?
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Przygotowałam skrzynki (dwie) i posadziłam groszek. Zrobiłam rusztowanie do wspinaczki.
Niczym nie przykrywałam.
Czekam na pierwsze wschody.
Będę musiała obserwować, czy się ziemia za mocno nie nagrzewa (szczególnie w słoneczne dni) - czytałam wątek o pomidorach w donicach (posiałam już miniaturową odmianę;)) i piszą tam, żeby owijać pojemniki folią aluminiową.
Tyle, że pomidory stają całe lato, a z tego co czytałam groszek powinien być gotowy w czerwcu.
Obiecałam sobie, że kiedyś zaanektuję kawałek trawnika na warzywniak (na razie mąż ma miejsce do kopania piłki z dziećmi a ja sadzę w donicach).
			
			
									
						
										
						Niczym nie przykrywałam.
Czekam na pierwsze wschody.
Będę musiała obserwować, czy się ziemia za mocno nie nagrzewa (szczególnie w słoneczne dni) - czytałam wątek o pomidorach w donicach (posiałam już miniaturową odmianę;)) i piszą tam, żeby owijać pojemniki folią aluminiową.
Tyle, że pomidory stają całe lato, a z tego co czytałam groszek powinien być gotowy w czerwcu.
Obiecałam sobie, że kiedyś zaanektuję kawałek trawnika na warzywniak (na razie mąż ma miejsce do kopania piłki z dziećmi a ja sadzę w donicach).
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Oj... nie wytrzymałam nerwowo i przykryłam czarną włókniną na noc. Nigdy nie siałam tak wcześnie, bo zazwyczaj później były niespodzianki w stylu "śnieg". Zeszły rok był jednak łaskawy, to może i ten będzie.
			
			
									
						
										
						- 
				Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7674
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Czy ktoś uprawiał odmianę Gloriosa?
Asia
			
			
									
						
										
						Asia
- Krzysztof59
- 200p 
- Posty: 271
- Od: 29 lip 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolica
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
18 marca wysiałem groszek Cash oraz Alderman. Zabezpieczyłem tylko patykami, nie moczyłem bo bałem się, że za szybko wzejdzie a u mnie poranne przymrozki jeszcze rzędu minus 6 stopni (blisko płynie rzeka). 
			
			
									
						
							
Pozdrawiam - Krzysztof
			
						- legina
- 1000p 
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Pelasia również mam go w tym roku,po raz pierwszy.Jest już w gruncie od tygodnia.Informacje mam tylko to co znalazłem w internecie.Więc też czekam może ktoś go już uprawiał.Skusiła mnie jego wczesność i ładne strąki(na obrazku).  
  
			
			
									
						
										
						 
  
- 
				Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7674
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
No dokładnie ,kupiłam go przez przypadek ,bo nie miałam okularów ,chciałam cud Kenwudu a wziełam właśnie go   
 
Mój też posiany
Asia
			
			
									
						
										
						 
 Mój też posiany
Asia
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Ja dopiero jutro będę siała - jakoś wcześniej nie było czasu 
W tym roku jak w poprzednim - Blauwschokker i może spróbuję odmianę Pegaz
			
			
									
						
										
						
W tym roku jak w poprzednim - Blauwschokker i może spróbuję odmianę Pegaz

- 
				ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Nigdzie nie udało mi się kupić mojego ulubionego Pegaza.
			
			
									
						
							Moje nowe imię Szansa  
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
			
						
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
A Pegaz taki super??
Ja go kupiłam na spróbowanie na allegro
			
			
									
						
										
						Ja go kupiłam na spróbowanie na allegro

- 
				ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Ja jestem bardzo zadowolona z Pegaza - byłam  - przez 3 lata z rzędu. Ładnie nisko rośnie, wystarczy kołeczek na początku na końcu rządka oraz sznurek na wysokości 30 cm i 50 cm. Nie gorzknieje nawet jak ziarna robią się trochę kanciaste da się zjeść.
  - przez 3 lata z rzędu. Ładnie nisko rośnie, wystarczy kołeczek na początku na końcu rządka oraz sznurek na wysokości 30 cm i 50 cm. Nie gorzknieje nawet jak ziarna robią się trochę kanciaste da się zjeść.
Podobnie Cud Kelvedonu.
W tym roku wypróbuję inny (bo tamtych do tej pory nie było a czas siać jutro).
Kupiłam nieznany mi Polar Nochowski - podobno karłowy, słodki - zobaczymy .
 .
			
			
									
						
							 - przez 3 lata z rzędu. Ładnie nisko rośnie, wystarczy kołeczek na początku na końcu rządka oraz sznurek na wysokości 30 cm i 50 cm. Nie gorzknieje nawet jak ziarna robią się trochę kanciaste da się zjeść.
  - przez 3 lata z rzędu. Ładnie nisko rośnie, wystarczy kołeczek na początku na końcu rządka oraz sznurek na wysokości 30 cm i 50 cm. Nie gorzknieje nawet jak ziarna robią się trochę kanciaste da się zjeść.Podobnie Cud Kelvedonu.
W tym roku wypróbuję inny (bo tamtych do tej pory nie było a czas siać jutro).
Kupiłam nieznany mi Polar Nochowski - podobno karłowy, słodki - zobaczymy
 .
 .Moje nowe imię Szansa  
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
			
						
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Ja też jutro sieję swój groszek i przykryję go włókniną.
			
			
									
						
							Pozdrawiam Paweł
			
						





 
 
		
