Tak czy siak mam nadzieję że co roku będzie taki zbiór
Malina czarna 'Bristol'
Re: Malina czarna 'Bristol'
Nie wiem czy dobrze zrobiłem. Ale pędy które mi owocowały już wyciąłem. Nowe pędy już mam niektóre ponad 2 m .
Tak czy siak mam nadzieję że co roku będzie taki zbiór
Tak czy siak mam nadzieję że co roku będzie taki zbiór
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Malina czarna 'Bristol'
Pędy dobrze jest wyciąć jak najszybciej bo są potencjalnie źródłem chorób, tak że dobrze zrobiłeś 
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Jeżyna bezkolcowa
Przy czarnej malinie , w odległości ok. 1,5 - 2 m, wbity mam kół z leszczyny wysokości 1,80 m, na którym jest poprzeczna belka długości ok. 1,5 m (kształt litery T). Pędy puszczam w kierunku konstrukcji na sznurkach - osiągają one długość 4 m lub dłuższe
i nie wyobrażam sobie jak miałabym je podwiązać do jednego słupka.
Jeżyny można prowadzić przy słupku przycinając je na długość - wtedy poszczają pędy boczne i jest ok.
Ja prowadzę na długie pędy.
W rzędzie jeżyn mam wbite kołki leszczynowe wystające 1, 80 m nad ziemie w odległości co ok. 3 m. Pomiędzy nimi rozciągam poziomo sznurki i na wyższym poziomie mam owocujące pędy dwuletnie, na niższym prowadzę wyrastające młode - łatwo się przyginają do ziemi jak są jeszcze młodziutkie. Po sezonie wycinam stare pędy - te z górnego poziomu.
Usuwam wszystkie sznurki i młode pędy same powoli kładą się na ziemi. W zimie otula je śnieg i przeważnie przetrwają zimę - w ostatnich 10 latach wymarzły jeden raz - była kilka lat temu taka ciężka zima.
Ja mam zacisze, tam gdzie "wygwizdów" to warto je czymś okryć.
Wiosną rozciągam sznurki i na górnym poziomie prowadzę pędy z ubiegłego roku, a na dolnym wyrastające młode......
Jeżyny można prowadzić przy słupku przycinając je na długość - wtedy poszczają pędy boczne i jest ok.
Ja prowadzę na długie pędy.
W rzędzie jeżyn mam wbite kołki leszczynowe wystające 1, 80 m nad ziemie w odległości co ok. 3 m. Pomiędzy nimi rozciągam poziomo sznurki i na wyższym poziomie mam owocujące pędy dwuletnie, na niższym prowadzę wyrastające młode - łatwo się przyginają do ziemi jak są jeszcze młodziutkie. Po sezonie wycinam stare pędy - te z górnego poziomu.
Usuwam wszystkie sznurki i młode pędy same powoli kładą się na ziemi. W zimie otula je śnieg i przeważnie przetrwają zimę - w ostatnich 10 latach wymarzły jeden raz - była kilka lat temu taka ciężka zima.
Ja mam zacisze, tam gdzie "wygwizdów" to warto je czymś okryć.
Wiosną rozciągam sznurki i na górnym poziomie prowadzę pędy z ubiegłego roku, a na dolnym wyrastające młode......
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
lutekjurek
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 37
- Od: 12 mar 2013, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jeżyna bezkolcowa
A czarnej maliny nie przycinasz ? Czytałem gdzieś że powinna być skracana podobnie jak jeżyna , choć nie tak krótko . Ja Gazdę skracam jak przekracza ~~1,80 m.ostatnia szansa pisze:Przy czarnej malinie , w odległości ok. 1,5 - 2 m, wbity mam kół z leszczyny wysokości 1,80 m, na którym jest poprzeczna belka długości ok. 1,5 m (kształt litery T). Pędy puszczam w kierunku konstrukcji na sznurkach - osiągają one długość 4 m lub dłuższei nie wyobrażam sobie jak miałabym je podwiązać do jednego słupka.
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Jeżyna bezkolcowa
Nie przycinam czarnej maliny. Może w przyszłym roku spróbuję - tylko kiedy przyciąć tak, aby wypuściła mocne boczne rozgałęzienia, które też zaowocują.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Malina czarna 'Bristol'
Albo w końcu czerwca/ na początku lipca albo na przedwiośniu.
Pozdrawiam Paweł
-
lutekjurek
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 37
- Od: 12 mar 2013, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina czarna 'Bristol'
Ja mam zacisze, tam gdzie "wygwizdów" to warto je czymś okryć.
Ba , jeśli wypuszczą pędy boczne co wszak dla jeżyny oznacza owocować lub nie owocować , to ciężko je położyć a jeszcze okryć ? A jesienią są one już twarde...
Ba , jeśli wypuszczą pędy boczne co wszak dla jeżyny oznacza owocować lub nie owocować , to ciężko je położyć a jeszcze okryć ? A jesienią są one już twarde...
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3987
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Malina czarna 'Bristol'
Ona jest bardzo odporna na mróz i nie wymaga okrywania na zimę. -30C znosi dobrze.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Malina czarna 'Bristol'
Ważne jest też podlewanie .Jest to odmiana mało odporna na suszę.Owoce wydaje,ale nie dojrzewają one tylko wysychają.
-
agromadzik
- 50p

- Posty: 77
- Od: 25 paź 2008, o 18:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Malina czarna 'Bristol'
A kiedy najlepiej ja wsAdzic w ziemie. W sumie pytanie po fakcie, bo juz dzis zostala posadzona 
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Malina czarna 'Bristol'
Maliny najlepiej sadzić jesienią, ale termin wiosenny też może być.
Pozdrawiam Paweł
Re: Malina czarna 'Bristol'
witamLex pisze:Jest bardzo odporna na mróz. Mam trzy odmiany: Litacz, Bristol i jeszcze jakąś amerykańską. Litacz i Bristol podatne na antraktoze!!!
LEX, gdzie kupiles ta amerykanska odmiane czarnej maliny?
Pozdrawiam Serdecznie
Re: Malina czarna 'Bristol'
A ile jest dokładnie odmian maliny czarnej? Ktoś może wie, która jest najsmaczniejsza?
Re: Malina czarna 'Bristol'
W Polsce chyba dostępne tylko 2 odmiany - Litacz i Bristol.
Litacz ponoć wcześniejsza od Bristol.
Co do smaku to sie nie wypowiem, mam tylko Bristol (i dopiero w tym roku spodziewam sie pierwszych owoców
).
Litacz ponoć wcześniejsza od Bristol.
Co do smaku to sie nie wypowiem, mam tylko Bristol (i dopiero w tym roku spodziewam sie pierwszych owoców
Pozdrawiam Serdecznie
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Malina czarna 'Bristol'
mkgrr pisze:witamLex pisze:Jest bardzo odporna na mróz. Mam trzy odmiany: Litacz, Bristol i jeszcze jakąś amerykańską. Litacz i Bristol podatne na antraktoze!!!
LEX, gdzie kupiles ta amerykanska odmiane czarnej maliny?
W Wielkiej Brytanii
Pozdrawiam serdecznie




