Mój ogród- moja oaza spokoju
- Anuleczka
- 500p

- Posty: 957
- Od: 25 sty 2015, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Mój ogród- moja oaza spokoju
Właśnie słucham pogody i mówią że w przyszłym tygodniu ma byc nawet 15 stopni. No WOW! To by było cudownie.

- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój ogród- moja oaza spokoju
No ja dopiero w następny weekend 
- Rozana
- 1000p

- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mój ogród- moja oaza spokoju
Niech będzie ciepło, będę w końcu rabatkę robić i sadzić . 
- garden11
- 1000p

- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mój ogród- moja oaza spokoju
A ja na razie sadzę w donice i do garażu, parę lili mi przyszło, troszkę z łusek ogołociłam haha trytomy, ismeny białe i dokupiłam mieczyków zobaczymy jak to wszystko będzie rosło i czy kolory się będą zgadzać:)
Re: Mój ogród- moja oaza spokoju
W zeszłym roku jak kupiłam fioletowe mieczyki to cała rodzina miała ze mnie ubaw, bo były - jak to określili - "w kolorze spranej ścierki"
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mój ogród- moja oaza spokoju
Aniu a gdzie u Ciebie nowe fotki?Nie wierzę,że nie masz co pokazać.
mówiły co innego.
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród- moja oaza spokoju
Aniu, widzę, że zakupowe szaleństwo trwa, ależ będzie się działo w tym sezonie u Ciebie, ciekawa jestem tych nowych nabytków, ładną masz tę lawendę
, również ją bardzo lubię, jednak zawsze wsadzałam tylko do woreczków, nigdy nie słyszałam o lawendowym lukrze
, jak go robisz? Wiosna zbliża się do nas wielkimi krokami, ponoć ma już być tylko cieplej i cieplej, nareszcie będzie można znów "podziubać" 
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród- moja oaza spokoju
Dziewczyny (Ania i Ewa), kiedy robiłyście wspólne zamówienie? pytam, bo zamawiałam u pana Królika 23 lutego, następnego dnia płaciłam i o przesyłce ani widu, ani słychu
Może pora zacząć się dobijać 
- Anuleczka
- 500p

- Posty: 957
- Od: 25 sty 2015, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Mój ogród- moja oaza spokoju
Przemku ja juz nie mogę się doczekać tego pocenia się w ogrodzie. Byle to szybko nastąpiło.
Vimen - tydzień za tygodniem szybko leci, tylko czemu wciąż nie możemy się wiosny doczekać?
Rozana ja też już chcę iść z łopatka i wyznaczać nowe rabaty.
Ewuś moje lilie tez w donicach a mieczyki jeszcze czekaja. Czy mam je już moczyć w przeciwgrzybiczym i pomału sadzić chyba nie?
vimen - kolor spranej ścierki na kwiatach musi zatem ciekawie wyglądać.
Biedronka, Alu zaraz się wybieram do ogrodu i podpatrzę co by tu pokazać ładnego.
Ilona - podaje przepis na cukier lawendowy
Składniki : 1 szklanka cukru, 1 szklanka suszonych kwiatów lawendy
Wykonanie: Suszone kwiaty lawendy wkładamy razem z drobnym cukrem do słoika, szczelnie zamykamy i potrząsamy słoikiem żeby cukier wymieszał się z lawendą. Odstawiam na dwa do sześciu tygodni, w zależności od tego jak bardzo aromatyczny ma być cukier. Po tym czasie przesiewam cukier, aby pozbyć się kwiatów lawendy. Cukier lawendowy należy przechowywać w szczelnym pojemniku, co pozwoli na zachowanie aromatu lawendy. SMACZNEGO!
Nifredil - upominaj się bo z tego co wiem to pieronem wysłali.
Vimen - tydzień za tygodniem szybko leci, tylko czemu wciąż nie możemy się wiosny doczekać?
Rozana ja też już chcę iść z łopatka i wyznaczać nowe rabaty.
Ewuś moje lilie tez w donicach a mieczyki jeszcze czekaja. Czy mam je już moczyć w przeciwgrzybiczym i pomału sadzić chyba nie?
vimen - kolor spranej ścierki na kwiatach musi zatem ciekawie wyglądać.
Biedronka, Alu zaraz się wybieram do ogrodu i podpatrzę co by tu pokazać ładnego.
Ilona - podaje przepis na cukier lawendowy
Składniki : 1 szklanka cukru, 1 szklanka suszonych kwiatów lawendy
Wykonanie: Suszone kwiaty lawendy wkładamy razem z drobnym cukrem do słoika, szczelnie zamykamy i potrząsamy słoikiem żeby cukier wymieszał się z lawendą. Odstawiam na dwa do sześciu tygodni, w zależności od tego jak bardzo aromatyczny ma być cukier. Po tym czasie przesiewam cukier, aby pozbyć się kwiatów lawendy. Cukier lawendowy należy przechowywać w szczelnym pojemniku, co pozwoli na zachowanie aromatu lawendy. SMACZNEGO!
Nifredil - upominaj się bo z tego co wiem to pieronem wysłali.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród- moja oaza spokoju
Aniu, dzisiaj zadzwoniłam i okazuje się, że łaskawcy zapomnieli uaktualnić opcje dostawy, a konkretnie fakt, że zrezygnowali z paczkomatów (w opcjach dostawy nadal są dostępne) Nie zawsze można mnie zastać w domu więc wybrałam tę opcję i czekam jak głupia na sms do paczkomatu... Dopiero teraz przeprosili i zapytali o adres do wysyłki. Jak dzisiaj wyślą to pewnie będzie się wszystko kisło na poczcie czy u kuriera do poniedziałku 
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród- moja oaza spokoju
Sprzedawcy roślin nie wysyłają przed weekendem
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój ogród- moja oaza spokoju
Dorcia, dziękuję
Chociaż tyle na pocieszenie 
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród- moja oaza spokoju
Nie ma za co , mam duże doświadczenie w otrzymywaniu przesyłek 
- Anuleczka
- 500p

- Posty: 957
- Od: 25 sty 2015, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Mój ogród- moja oaza spokoju
Tak dokładnie. Wysyłają najpóźniej do środy z tego co wiem.
Byłam na ogrodzie ale nie da się robić ziemia jest lodowana zgrabiały mi ręce w rękawiczkach. Masakra. Może jutro będzie cieplej. Rozsypałam tylko nawóz pod cebulowe i na tym koniec.
Byłam na ogrodzie ale nie da się robić ziemia jest lodowana zgrabiały mi ręce w rękawiczkach. Masakra. Może jutro będzie cieplej. Rozsypałam tylko nawóz pod cebulowe i na tym koniec.


