Ogród zielonej

[Rozana]

Ja mam gruszę, topolę i brzozę a dalej sad : jabłonie, dęby jakieś sosny też. Raz miałąm taką sytuację smutną, żę w moje okno wpadł dzięcioł, bo w nim drzewo się odbijało. Skręcił kark. Ale mi go szkoda było .

[cyma2704]

Martuś moje ptaszki uciekają za płot do zagajnika. W pobliżu mieszka pustułka, więc się boją, poza tym koty sąsiadów biegają po ogrodzie. U mnie kilka razy małe ptaki wpadały na drzwi balkonowe, na szczęście przeżyły.

[Wanda7]

Oj, świetny pomysł Soniu. To ja też sobie skubnę pędziki lawendy do ukorzenienia. O ile szałwia mi się sama wysiewa, to lawenda jakoś nie. Dziękuję za przypomnienie

[cyma2704]

Wandziu Brakuje nam prac ogrodowych, więc szukamy ich namiastek. Szałwia ta podstawowa to chwast, jak za późno zetnę kwiatostany, mam kilkadziesiąt siewek. Wiosną będę rozdawać. Lawendę mam trzy lata i też żadnego samosiewu. Dziś pikowałam siewki.

W ubiegłym roku kupiłam pokracznego miłorzęba. Próbuję go prostować.

[Mariolcia1962]

Soniu moje tawułki chcę przyciąć bo są za wysokie , to mam czekać do czerwca ?Dobrze doczytałam?
Chcę żeby kwitły wiosną .

[cyma2704]

Jeśli teraz przytniesz mogą nie zakwitnąć, jeśli po kwitnieniu to w czerwcu, lipcu. Jak Ci zależy na ładnym pokroju, to lepiej poświęcić trochę kwiatów na rzecz obfitego kwitnienia w kolejnym roku.

[Mariolcia1962]

Dzięki Soniu muszę to przemyśleć

[Biedronka641]

Soniu a ja część lawendy zbieram i daję dla zapachu do szafy. Coś z niej zostawiam i nie wszystko ścinam . Lubi mi się sama wysiać. Może to nie jest duży samosiew ,ale przez to mam parę nowych krzewinek. Większe cięcie dopiero robię na wiosnę.

[cyma2704]

Mariolu jestem dość bezwzględna dla roślin. Jeśli mam jakąś wizję, to nie waham się ciąć, nawet radykalnie.

Alu też mam w garderobie i szufladach saszetki lawendy. Zostawiam kwiatostany, ale nigdy nie wysiała się. W tym roku bez stratyfikacji wysiałam zebrane nasiona lawendy i wykiełkowało kilkanaście.

Część wczorajszej pracy.

[Iryseq]

Soniu co to za roślinki ?:D

[sweetdaisy]

No właśnie, cóż tam posadziłaś? Przyznaj się

[cyma2704]

Jolu, Zuzo pikowałam najwięcej białej kleome, przegorzan, mikołajek, lawendę, kupidynek, ostnicę, szałwię niebieską niską. Ta ostatnia z własnych nasion, pewnie nie powtórzy cech matki, ale czekanie na efekty jest takie ekscytujące.

[sweetdaisy]

Fajnie się prezentuje to kleome - nigdy nie miałam styczności z tą roślinką. Przegorzan też wysadziłam, tyle że z kłącza. Nad lawendą aktualnie myślę, a szałwie kupiłam odmiany red lips - też jej nigdy nie miałam, zobaczymy jaka będzie Ale z googla widzę, że zupełnie nie podobna do tych niebieskich.

[cyma2704]

Zuza przyjrzałam się Twojej szałwi, to jakiś rarytas. Ja mam niziutką - 20cm, niebieską. Jest ładna, więc zebrałam nasiona i posiałam, zobaczymy co wyrośnie. Ta bezodmianowa, to potwór, wyrasta ponad pół metra i jak nie ma jakiegoś ogranicznika, to szybko się pokłada. Kleome mnie zauroczyła, miałam jedną marniutką w ubiegłym roku. Zebrałam nasiona i spróbuję ją potraktować jak najlepiej, może się odwdzięczy latem.

[Pashmina2006]

Ale ładne masz już sieweczki . Ja się też w końcu muszę zebrać. Jeszcze z tydzień, dwa i ruszam.