W ogródku u Ewy

[Przemekt23]

U mnie nie pada nic tylko chłodniej jak wczoraj i trochę większy wiatr się nasila. W radiu słuchałem że na Śląsku śniegowa masakra. Będzie powtórka z roku ubiegłego Święta Wielkanocne w śniegu. Mam nadzieję że się nie sprawdzi. Dziś jestem taki przymulony przez tą pogodę

[garden11]

Madziu, ich pomyłka oni koszty wysyłki pokrywają samo życie
Zuza, kupujemy płacimy z góry dużo wcześniej mają czas się przygotować, parę dodatkowych wysyłek na ich koszt i będą bezbłędni haha
Przemku, u mnie plucha śnieg z deszczem nawet się nosa nie chce wystawiać za drzwi

[Rozana]

Macie może w ogrodzie róże okrywowe ?
Ciekawa jestem jak się nimi zapełnia luki , czy są łątwe w uprawie.

[plocczanka]

Macie może w ogrodzie róże okrywowe ?
Ciekawa jestem jak się nimi zapełnia luki , czy są łątwe w uprawie.

Podpinam się pod powyższe pytanko. Wiem, że są to niskie krzaczki, ale jak niskie i na ile się rozrastają ?

[dorcia7]

Ja okrywowych nie mam,ale forumki chwalą The Fairy

[garden11]

Martuś, super łatwe, nie trzeba kopczykować na zimę ja ma The Fairy kwitnie non stop

[Kasiula17]

Kochana a jak tam kapustki rosną?

[garden11]

Pewnie że rosną Kasiu, a w odpowiednim terminie to do gruntu to można je trochę głębiej niż teraz wsadzić?

[Rozana]

Dzięki. To sobie kupię.

[Kasiula17]

Tak kochana bo teraz pewnie masz na wysokich nóżkach co? wsadzaj je tak by pięknie się prezentowały ale czami i tak stworzą sobie długie nogi na 20 cm a na górze potem same cudne liście. One tak maja nie jak zwykła kapusta

[sweetdaisy]

A moje cudne kapustki w zeszłym roku jakieś gąsienice chyba kapustnika (takie duże, zielone)zjadły.
Ale wpierdzieliły je przez jedną noc do gołych nerwów Rano już tylko te nerwy-ogigle stały.

[garden11]

Dokładnie tak Kasiu są na długich nóżkach i dlatego pytałam
Zuza trochę mnie zasmuciłaś trzeba będzie bacznie obserwować te kapustki przez cały sezon haha aby wiosną cieszyć nimi oko:)

[Rozana]

Ja dostałam w zeszłym roku te ozdobne kapusty , chlały wodę jak głupie, a ja niemądra ąż 5 ich wsadziłam do doniczki. W tym roku się nie bawię w to. Ale jakoś nic ich nie jadło.

[Anuleczka]

Oj Ewunia pilnuj naszych kapustek w taki razie jak one takie smaczne dla gąsienic są.

[sweetdaisy]

Pilnuj pilnuj, bo śliczne są, a te zielone cholery to jak szarańcza jadą z koksem. Ani się nie obejrzysz i już kapusta wpierdzielona
Ja nawet pryskałam na te gąsienice, ale cholerstwo jak feniks z popiołów się odrodziło. Wszystkie kapuchy (a raczej to co z nich zostało) poszły do kosza razem z tym zielonym tałatajstwem