Tulipany cz.2

[Kleksik]

Rozano i goldenko5
tulipany to takie rośliny, które muszą przemarznąć, tak więc donic z cebulami czy też skrzynek nie trzeba chronić przed mrozem i chować do "ciepłego".

[Magda30]

tak u mnie jest.

[guru302]

A u mnie nic nie wychodzi . Może całkiem wyginęły ?

[Magda30]

Gabrysia ja ostatnio grzebałam w ziemi bo nie wzeszła cesarska korona ,nic nie znalazłam.

[Kleksik]

Dziewczyny
poczekajcie to dopiero 1 marzec. Roślinki jeszcze mają czas...
Cesarska jest troszkę głębiej sadzona więc jeszcze z pewnością się pokaże....
Grzebiąc w ziemi teraz możecie uszkodzić kiełki nie znajdując ich....

[guru302]

Muszę pogrzebać u siebie pewnie też nic nie znajdę .

[x-p-11]

pelikano11
Tulipany mają wieloletnie cebule. Rzeczywiście czasem te duże giną jak są już paroletnie lub chore. Te z boku drobniejsze to przyrosty. Wsadź pojedyncze cebule do doniczki i obserwuj. To co Tomek przywołał z wikipedii to okrutna bzdura. Nawet w wikipedii też ktoś podaje głupoty i tzw. fachowcy to potwierdzają.
Tomku posadź sobie te jednoroczne cebule (chociaż dobrze, że zrezygnowałeś z nazywania ich bulwami) i poobserwuj tak jak zaproponował rotos Adam

Moja żonka twierdzi że cebula tulipana która urodzi kwiat zawsze ginie a ja jej wierzę chociaż się nie znam Potem po wykopaniu wybiera się najładniejsze przybyszowe, a jak się nie wykopuje to przybyszowe się rozsypują w ziemi
http://www.tulips.com/images/bulb_growth.jpg
https://encrypted-tbn1.gstatic.com/imag ... QcXoiha9On

U nas też już wszystkie tulipany wyszły

[Tomekwie]

Witam
pelikano11 masz mądrą żonę i jej się trzymaj . Kiedyś za herezję groziła śmierć , teraz każdy może pisać bzdury. Podaję za profesorem Kazimierzem Mynettem i doktor Joanną Krause ,
"Cebula tulipana jest jednoroczna . Cebula mateczna sadzona do gleby jesienią ginie podczas wiosennego wzrostu części nadziemnej rośliny . Na jej miejsce z pąków znajdujących się pomiędzy mięsistymi łuskami , przy piętce , tworzą się cebule przybyszowe . Największa z nich , zwana zastępczą , powstaje w centrum cebuli matecznej, u podstawy pędu , i powinna być od niej większa lub osiągnąć przynajmniej jej rozmiary . Cebule przybyszowe powstają z pąków położonych dalej od centrum cebuli ; tworzy się ich kilka i razem z cebulą zastępczą stanowią tzw. klon "
Kto wykopuje swoje tulipany w czerwcu może zaobserwować często sytuację , gdzie co prawda po starej "cebuli" nic nie pozostało z wyjątkiem brązowej łuski okalającej cały nowy klon .
Podpowiedź do jednego z wcześniejszych wpisów - tulipany przez okres letni przechowujemy na sucho ale przynajmniej do końca sierpnia w temperaturze 17 - 20 stopni Celsjusza , gdyż taka temperatura w większości odmian tulipana wymagana jest do zainicjowania pąka kwiatowego na przyszły rok.
Wywołałem burzę w szklance wody albowiem moja wypowiedź co do "cebuli tulipana " miała dotyczyć uciekania tulipana w głąb ziemi , a jednoroczność " cebuli " odpowiada zachowaniu się bulw kwiatowych .
Podaję więc jeszcze za dr Joanną Krause z innej publikacji "Niektóre odmiany ogrodowe , a także gatunki tulipanów wykazują skłonność do tworzenia cebulek opuszczonych ( zagłębionych ). Cebulka opuszczona powstaje kilka centymetrów poniżej cebuli matecznej , na końcu mięsistego pędu wyrastającego z jej piętki . Zamiast cebuli matecznej tworzy się tylko jedna , opuszczona cebula zastępcza , wskutek czego znacznie spada plon . Kopanie jest przy tym bardzo utrudnione , a wiele cebulek pozostaje w glebie i zanieczyszcza pole w latach następnych. "
Pozdrawiam Tomek
PS. Moja wiedza wynika nie tylko z książek ale i z wieloletniej praktyki i doświadczenia .

[Winter]

U mnie co dzień więcej wychodzi ziemi. Nie mogę się doczekać pełni kwitnienia.

[bogdanm]

To takie moje skromne wypociny.

[MoniaK]

A jak długo kwitną tulipany w donicach? Czy czas jest porównywalny do tych posadzonych w ziemi? Czasami marzy mi się wcześniejsza wiosna i chciałabym na jesień posadzić do donicy i trzymać w chłodniejszym pomieszczeniu a potem przynieść do domu. Pewnie czas kwitnięcia tulipanów w domu jest najkrótszy.

[Jolek]

To takie moje skromne wypociny.

Masz już na czym oko zawiesić prawie Ci się synchronizowały będą jak bukiet
Co prawda uśmiałam się z tych ,,wypocin", przecież to tulipanki się ,,wypociły" aby uraczyć Ciebie swoim wdziękiem No niech i będzie, masz też jakiś wkład doniczki + ziemia, podlewanie i wyglądanie czy to już wychodzi z ziemi. Dzięki za foto i uśmiech na mej twarzy

[Tulap]

Jak to dobrze już je zobaczyć
A za 2 tygodnie będzie już pąk zombiaka,taka odmiana
W zeszłym roku już 28 marca był

[Rozana]

Ja nakupiłam różnych odmian, ciekawe których najwięcej zakwitnie. Nie pamiętam nawet co kupiłam. Będzie niespodzianka.

[Eliza52]

Bogdan ale radość, fajnie że podzieliłeś sie z nami pięknym widokiem. Liczy się kolor w takie pochmurne dni